forum.nieśmiałość.net

[ewelina17]

Mam Pytanko do was faceci i chłopacy. Jakie lubicie dziewczyny wygadane i przebojowe czy niewygadane. Nie jestem aż tak jak niektórzy nieśmiała, ale jestem niewygadana. Wy chyba nie lubicie jak dziewczyna jest małomówna, jak sie później rozkreca, przynajmniej większość zwas i przez to nie moge znaleźć sobie chłopaka, oczywiscie było szczególnie w ostatnich miesiacach paru chłopaków którzy chcieli ze mna chodzić ale mi nie odowiadali. Chyba jednak fajni facei ogladaja sie tylko za wygadanymi laskami, dzisiejszy facet nie lubi odkrywać za bardzo dziewczyny, większosc woli takie zwariowane na maxa i "odkryte" dziewczynym, wy też tacy jestescie czy może jest jakiś wyjątek spośród tych zaprogramowanych na takie dziewczyny facetów ?

[chkm]

Witam

Jeśli chodzi o mnie to nie ma to dla mnie żadnego znaczenia, czy dziewczyna jest śmiała, nieśmiała, wygadana czy niewygadana. Najważniejsze jest to, żeby wzajemnie czuć się dobrze i swobodnie w swoim towarzystwie i to jest podstawa dla mnie.

A tak po za tym to jesteś wymagajaca skoro kilku chłopaków chciało z tobą chodzić a ty wszystkim dawałaś kosza.Ach te dziewczyny

[tey22]

[forumowicz]

http://forum.gazeta.pl/fo...=210&w;=36659616

[ewelinka17]

Zazwyczaj takie dziewczyny które nie mają zadnych tajemic są lubiane przez chłopaków i nie widać tego zeby któryś chłopak sie nimi znudził. Mają to szczęscie że mają chłopaków takich jakich chcą, nie muszą daleko szukać i się trudzić zeby chodzić z fajnym chłopakiem.

[Voltar]

No nie wiem o co ci chodzi. Tylko w ostanich miesiacach i to kilku chetnych?? I ty masz powody do narzekania. Az sie denerwuje jak cos takiego czytam.
A czemu ci nie odpowiadali, mozesz sama bys chciala wygadanego tzw. "przebojowego" palanta.

Co do tego jakie dziewczyny wola chlopacy to ja wole te mniej wygadane ktore sie rozkrecaja z czasem, jesli dziewczyna jest gotowa na poczatku razem ze mna troche pomilczec i jej to nie zraza to wiem ze moze z tego cos byc. W ogole nie lubie ludzi ktorzy juz na poczatku znajomosci sa zbyt wygadani bo mnie przerazaja.

Z takimi pytaniami to sie lepiej wybierz na strone bravo. Bo nie widac w twoim pytaniu zeby mialo ono jakis zwiazek z niesmialoscia.

[ewelinka17]

Czemu sie tak oburzyłeś moim postem ?, jak piszesz że powinnam mój watek umieścić na stronce bravo, to chyba mnie nie rozumiesz, albo nie chcesz mnie zrozumieć. a chłopaków paru było ale zawsze jak mni podrywają to tak wychodzi, ze nic z tego nie wychodzi, kontakty sie urywają, albo chłopak który mnie podrywa (nie odpowiada mi z charakteru, lub wyglądu) a po co mam na siłe chodzić jak mi nie odpowida, zawsze tak jest ze ci którzy mi sie podobaja sa juz zajeci albo takich chwytają wygadane laski, przed którymi nie ma żadnych oporów. śmiesznie to powiedzialeś [/list] , żadna normalna dziewczyna nie chce mieć palanta, chyba ze ty tak uważasz.

[Voltar]

[Darek]

Mi na przykład ciężko było się otworzyć przy kimś kto jest podobny do mnie. Byłem kiedyś sam w pubie na piwie i zaprosiły mnie do stolika dwie dzieczyny. Jedna była spokojna, opanowana, zamknieta w sobie i też nieśmiała, a druga otwarta, towarzyska, bezpośrednia i pewna siebie. Okazało się, że lepiej dogadywałem się z tą drugą. Dało mi to podstawy do zastanowienia się nad sobą i w końcu wymyśliłem, że pogardzałem - tak, pogardzałem! - tą pierwszą właśnie dlatego, że była podobna do mnie. Przerzucałem na nią swoje wady i oskarżałem o to czego sam w sobie nie lubiłem. Natomiast w tej drugiej podziwiałem te cechy których mi brakowało. Moje przypuszczenia jakiś czas później się potwiedziły gdy przeczytałem w książce, że jest to powszechne zjawisko nazywane projekcją. W konsekwencji była to jedna z tych lekcji po których utwierdziłem się w przekonaniu, że przede wszystkim należy pokochać siebie. Jeśli nie dostrzegamy w sobie (nie przesadnie) negatywnych cech to nie możemy także widzieć ich w innych. Zacząłem pracować nad własną samooceną i obecnie inaczej spoglądam na ludzi. Powoli uczę się dostrzegać w nich te same pozytywne aspekty które widzę w sobie. Łatwiej jest mi nawiązywać kontakty, łatwiej jest rozmawiać, i... łatwiej jest być życzliwym. Stąd poszerzyła się także tolerancja mojego gustu. Kiedyś miałem ściśle zdefiniowany ideał kobiety. Dziś jest to kwestia płynna.

Zapomniałem dodać. Badania naukowe wykazują, że najbardziej podobają nam się osoby o aparycji podobnej do naszej.

[ewelinka17]

Wszystko zależy od danej osoby, niektórzy przyciagają sie na zasadzie przeciwieństw a niektórzy na zasadzie tych samych charakterów. Ale nic faktu nie zmienia, ze faceci uwielbiają zdecydowane i zwiariiowane laski, jak beda mieli wybrac do wyboru normalną lub tą drugą wybiorą zawsze tą drugą, jak tylko ma sie zwariowany charaktarek to wyglad dla chłopaka jakoś "ujdze", każdy taką osobę lubi, uwielbia w jej towarzystwie przebywać, wiem to po sobie.

[Voltar]

Ale ja zdecydowanie wole te normalne a niewatpliwie jestem facetem. Majac do wyboru zwariowana i spokojna to zawsze wybiore ta spokojna. Skad wiesz co uwielbiaja faceci, pytalas sie ich? Ja jestem facetem i jakos wole te spokojne, po swoich znajomych wiem ze nie jestem jedyny. I nie myl zwariowania i wygadania z pewnoscia siebie. Mozna byc spokojnym i pewnym siebie, tylko trzeba zaakceptowac ten spokoj jako swoja ceche charakteru (pozytywna).

[ewelinka17]

Z moich obserwacji wynika że tylko jeden mój znajomy ma mniej więcej spokojną dziewczynę, przynajmniej tak mi sie wydaje ze jest ona spokojna. Resza ma takie laski jak pisałam, to moze ty masz szczescie że masz takich wartościowych, nie pustych znajomych, jestem zaskoczona ze masz aż tylu takich znajomych co akceptują takie dziewczyny, wychodzi na to ze chyba ja nie mam szczescia w miłosci albo mam cholernego pecha, urodziłam sie pod zła gwiazdą

[Silianna]

Hej Ewelinko.....


Tak sobie poczytałam, co masz do powiedzenia i doszłam do wniosku, ze moze dobrze byłoby zmienić towarzystwo męskie, w którym przebywasz. W innym kręgu preferencje męskie odnośnie dziewczyn, mogą byc zupełnie inne...

[ewelinka17]

Jak znasz jakis sposób żebym zmieniła towarzystwo to mi powiedz, bo przecież nie bede zaczepiala na ulicy przypadkowych chłoapków, niektóre spokojne dziewczyny trafiaja na odpowiednich - normalnych chłopaków, a ja na takich którzy mnie nie interesują, to musi być jakiś pech, na siłe nie opłaca sie szukać chłopaka, bo po co, najlepiej jak wszystko dzieje sie naturalnie.

[Kasia]

ewelinko co do tych zwariowanych lasek to powinnaś wiedzieć że dla faceta słowo podobać się nie zawsze znaczy ze ta dziewczyn amu sie wizualnie podoba i że chciałby z nią być.
z tego co zauważyłam oni tak czasem mówią o dziewczynach które zachowują się jakby były chętne, nie obrażając tutaj nikogo
a takimi dziewczynami chyba nie warto się przemować, nie sądzisz??

[ewelinka17]

Nie warto sie nimi przejmować, ale jednak mają łatwiejsze i pełniejsze zycie, bo robią to co chcą, a własnie takie dziewczyny kręca cholernie facetów, takie niegrzeczne dziewczynki

[Sili_anna]

A z dziewczyn, to ja lubię naszą Marjo...

I sobie dodajcie taką nadinterpretację, jaka się Wam podoba:D

[Legend]

Zakochałem sie w dziewczynie która jest szalona, wygadana, jak ją widze to czuje jak emanuje z niej energia, jest niesamowita, pewna siebie, przesliczna, zawsze wesoła, ma piękne oczy. mimo tego, że jest bardzo zwariowana, czasami potrafi być bardzo kobieca, bardzo czuła, ma się wrazenie, że rozumie twoje problemy i możesz z nia gadac jak z pania psycholog Ma wszystko to czego mi brakuje, a chciałbym bardzo miec, pewnosc siebie, spontanicznosc itd, z drugiej strony ja mam cechy których może jej brakuje, bardziej wrażliwą duszę, artystyczną(no wiecie o co chodzi). Działa to na zasadzie przeciwnieństwa, to własnie mnie najbardziej kręci, ona jest jak diablica, ja jak anioł eehhh zreszta cięzko to tak wytłumaczyc ......szkoda ze jest to miłość nieodwzajemniona, nie jestem sz nią własnie przez moje cechy związane z fobią społeczną, ona próbowała, ale ja byłem chyba zbyt przestraszony, znacie na pewno to uczucie i teraz chce się jeszce bardziej zmienic i poprawic to co zle zrobiłem wtedy

sorki ze troche zboczyłem z kursu tego tematu ale w gruncie rzeczy to wszystko nie zalezy tylko od tego czy dziewczyna jest spokojna na poczatku, a potem się rozkreca, czy jest szalona, na to wszystko wpływa zbyt wiele rzeczy, zbyt wiele emocji okreslać jakie dziewczyny się podobaja tylko pod tym względęm. kazdy to chyba postrzega inaczej. ja byłem w życiu zakochany 3 razy w tym jeden raz jak byłem dzieciakiem , a 2 pozostałe to ta dziewczyna o której pisałem wyżej oraz dziewczyna z liceum, która była spokojna, ale po prostu jak ją widziałem to aż za serce sciskało, dodam ze raz tylko zamieniłem z nia 2 słowa i zrobiłem z siebie totalnego idiotę, ale to już inna historia

więc dziewczyny to róznie bywa, mój kolega z byłej pracy ma dziewczyne, która jest niesamowicie niesmiała, chyba najbardziej niesmiała osoba jaką w życiu poznałem, wsumie to ona czasem ze mną zamieni jakies słówko, bo widzi ze jestesmy podobni, a tak to przebywa tylko ze swoim chłopakiem, gada praktcznie tylko z nim, a on jest strasznie wygadany, dokładne jej przeciwieństwo.

[ewelinka17]

Mi też się czasami wydaje, ze przeciwieństwa się przyciągają, może to dobrze, ale jednak dziewczyny, które są śmiałe nie mają problemu z zawieraniu nowych znajomości, mogą "upolować" faceta jakiego chcą i w tym mają od nieśmiałych lepiej. Ciekawe jak było z wami. Mam nadzieję, ze do mniej śmielszych też świat należy

[Matti]

Ja szcerze mówiąc mimo iz sam czasami lubie powariować (w granicach rozsądku-to się nie wyklucza) to troche boje sie takich całkiem zwariowanych dziewczyn, dlatego że boje się że ja stateczny człowiek moge z zcasem przestać być dla takiej panny interesujący i znajdzie sobie kogoś ciekawszego. Teraz mam podobny problem, trudno podjąc jakąs decyzje bo jest weile pytań.... A i nie mowie tutaj o zwariowanych nastolatkach(typu czytelniczki "bravo girl")


----------------------------------------------------
teraz chciałem zadać troszke inne pytanie:
Czy lubicie łatwe dziewczyny?

Pozdrawiam MAtt

[Darek]

Cytat:

Czy lubicie łatwe dziewczyny?

Lubimy bo nie musimy się trudzić.

[Kasia]

cóż za powód do dumy.........

[Matti]

[Voltar]

A ja lubie latwe dziewczyny. Jak dziewczyna jest jak niezdobyta twierdza to niesmiala osoba nie masz szans jej poderwac. W zasadzie mi wystarczy ze raz poczuje sie odrzucony i juz wiecej nie probuje jej podrywac.
No coz, dzieki ci panie Boze za latwe dziewczyny!!

[Kasia]

no jasne w życiu najlepiej isć na łatwiznę
łatwe dziewczyny, poglądy takie żeby nie rzucać się w oczy
niby to jest forum dla nieśmiałych, ale nieśmiali też chyba powinni mieć własne zdanie