Aż dziw, że jakoś cicho tutaj, a przecież jutro Wielki Dzień
Ehh, nie wiem jak wy, ale ja idę spać dzisiaj i budzę się pojutrze
A tak na serio, to może to będzie piękny dzień. Ludzie z kwiatami - ogólna uprzejmość.
Zagadkowe smsy
Macie jakieś przemyślenia nt. dnia św. Walentego?
Tylko mi tu nie smęcić, bo jeszcze troche i zamienimy się w zdesperowanych "emo"
_________________ "You'll never have that kind of the relationship in the world, where you're always afraid to take the first step because all you see is every negative thing 10 miles down the road"
Wiek: 19 Dołączyła: 26 Maj 2005 Posty: 243 Skąd: Poznań
Wysłany: 13 Luty 2008, 22:46
Generalnie uważam, że jest to bardzo miły dzień. I choć zalatuje komercją, to miło dostać jakieś życzenia A spędzę go z koleżankami, idziemy do kina, na ploty. Bojkotujemy walentynki, a co!
_________________ "Będę koncert grać, ten na trąbki i skrzypce tak, by dźwięki ułożyły się w wiersz. Będę łyżką światła rozweselać to wszystko, żeby w Tobie zaśpiewało coś też."
Ja sobie wmawiam że to komercyjne święto
Jednak bardzo irytują mnie te wszystkie wystawy sklepowe, tandetne kartki, misie, i bóg wie co jeszcze... zero oryginalności.. wszyscy namiętnie kupują róże (następny tandetny badyl ;P ) zamiast wymyślić coś oryginalnego... ale w zakochanych pewnie tak wirują hormony ze nie widza piękna, skromnych i cudnych zarazem tulipanków ;P No ale zakochani maja przecież swoje prawa... bleee
W szkole moja klasa organizuje to przeklęte święto... a mam jeszcze długo lekcje... ehhh chyba wpadnę w depresję jak zobaczę tyle uśmiechów na twarzy innych
Ale nie miałam smęcić.. wiec pochwalę sie że kiedyś dostałam kartkę i kwiatka od kolegi tylko cholernder gdzieś ja zapodziałam (bo to już dawno było 2-3lata temu ;P )
a kwiatek, jak to kwiatek, skończył w śmieciach
Redex, a o co chodzi z tymi zagadkowymi smsami? Myślisz że zakochani będe szyfrem do siebie pisać?
Nie no, dla mnie to troche głupie święto, bo jak tylko raz do roku chłopak ma kupić dziewczynie kwiatka, a ona ... (wstaw co uznasz za słuszne ) ?? A co przez pozostałe 364 dni? Ehhh moze ja nie do końca rozumiem tego dnia... no nic
A wiecie że Św. Walenty jest patronem "świrów" jak to powiedział mój ksiądz?
Czyli to moze 90% ludzi na świecie jest niezrównoważona, a to MY jesteśmy tymi wybranymi?? hahahahahahaha
_________________ ale kiedy mówisz do mnie słońce
traktuję to co nieco opacznie
ty jesteś jednym a ja drugim końcem
daleko nam do siebie strasznie..
Od ogólnej uprzejmości to jest Dzień Życzliwości (21 listopada) a i tak z moich obserwacji wynika że wszyscy są wredni, jak zawsze więc nie liczyłabym na wiele.
Redex
Cytat:
Zagadkowe smsy
Tylko jeśli ktoś pomyli numer
Ostatnio zmieniony przez Maggi 13 Luty 2008, 23:58, w całości zmieniany 1 raz
A wiecie że Św. Walenty jest patronem "świrów" jak to powiedział mój ksiądz?
Czyli to moze 90% ludzi na świecie jest niezrównoważona, a to MY jesteśmy tymi wybranymi?? hahahahahahaha
W takim razie wymordujmy pozostałe 90 % i stwórzmy nową rasę idealnych ludzi tylko pytanie jak my się będziemy rozmnażać, jak wszyscy jesteśmy nieśmiali
_________________ "Za mówienie do mnie grozi, 5 lat w zawieszeniu, za jedno dotknięcie, obcięcie rąk, za patrzenie na mnie, ciemna cela w wiezieniu, a myślenie o mnie, to śmiertelny błąd!"
nie lubie tego swieta, jakos tak smutno sie robi w duchu ogladajac te wszystkie reklamy, te wszystkie dekoracje itd
poza tym musze sie zgodzic z asurą, kupic kwiatka raz na rok? phi
ha, a ja mam ferie i jest spokoj
_________________ All you children touch the sun
Burn your fingers one by one
Will this earth be good to you?
Keep you clean or stain through...?
Batkocz
Dołączył: 02 Lut 2005 Posty: 624 Skąd: Warszawa
Wysłany: 14 Luty 2008, 00:31
asura napisał/a:
Redex, a o co chodzi z tymi zagadkowymi smsami? Myślisz że zakochani będe szyfrem do siebie pisać?
Pewnie chodzi o SMS-y od osób, których się nie ma w swojej książce telefonicznej. Kiedyś takie dostawałem, ale zanim zebrałem się na odwage by odpisać albo co gorsza zadzwonić robił się 15 lutego i miałem pretekst by nie robić już nic.
_________________ Powyższy post wyraża jedynie słuszną opinię piszącego w dniu dzisiejszym. Nie może on świadczyć przeciwko niemu w przyszłości. Ponadto piszący zastrzega sobie prawo zmiany poglądów w każdym momencie, bez podawania jakiejkolwiek przyczyny.
Mnie uczelnia zaoszczedzila doła zwiazanego z kolejnymi samotnie spedzanymi walentynkami, gdyz musze sie uczyc na poprawke z matmy, wiec nie bede mial nawet czasu... ach, jak tu dbaja o swoich studentow! :-)
A tak powaznie mowiac to do Walentynek podchodze neutralnie, kiedys z nich ironizowalem ze komercja, tandeta itp ale to byl bardziej wynik frustracji niz faktycznej niechęci, na szczescie mi przeszlo na tyle zeby sie nawet specjalnie nie dolowac. Na co dzien jestem sam, wiec te cale Walentynki to po prostu kolejna kartka zerwana z kalendarza.
Nie wiem nawet co trace szczerze mowiac, to ulatwia sprawe.
Ja tak samo, mam ferie akurat i nie muszę widzieć tych wszystkich uśmiechniętych kolegów i koleżanek, którzy właśnie dostali walentynkę... Ale co tam, może za rok to ja taką dostanę? Muszę się zmienić :]
_________________ Jestem ufcio :]
WWW.UFOINFO.FORA.PL - forum o zjawiskach paranormalnych - zapraszam!
WUJEK
Wiek: 22 Dołączył: 17 Sty 2008 Posty: 22 Skąd: koło Łodzi
Wysłany: 14 Luty 2008, 21:44
Ja tam dzis 4 piwka i nauka do egzaminu...i jescze 5 godzin i po walentynkach
_________________ Dlaczego miłość tak bardzo boli, dlaczego przyjazn to tylko krótki czas......
Walentynki - może i komercja może i nie - nie wiem:) Ja w każdym razie odważyłem się dać jednej koleżance małą słodką drobnostkę W końcu nic przecież nie tracę Nie mówie, że to było dla mnie bardzo proste, bo jednak nieśmiałość robi swoje, więc stresik i przyśpieszony puls oczywiście były, ale co tam Potem jest satysfakcja, że się człowiek przełamał I to polecam reszcie forumowiczów A dla drugiej osoby (z reguły jest to dziewczyna) to chyba miłe być obdarowanym Przynajmniej taką mam nadzieję...
PS A żeby być miłym, życzliwym czy dać jakiś mały prezent drugiej osobie to jest dużo okazji, nie tylko 14 luty
kiedys moze sie przejmowałem i dołowałem ze nie dostałem walentynki albo ze nie mam komu dac. teraz mi to wisi dzien jak codzien. chociaz w zyciu dostałem raz w podstawowce i raz w gimnazjum walentynke i dwa razy poczta wysyłałem bo osobiscie wreczyć to nie potrafiłem
Dostałam raz walentynke - od koleżanki w SP xD Aktualnie... jestem wciąż sama, więc i Walentynki spędzam normalnie, jak każdy dzień w roku Ale nie rozpaczam
Walentynki to straszna komercja A miłość można wyznać komuś w każdym dniu w roku, nie tylko 14. lutego
_________________ Marzenia to niczym niezmącona rozkosz, a oczekiwanie aż się spełnią to prawdziwe życie.
Jedyne walentynki jakie dostawałem to dla żartu od dużo starszej kuzynki. Strasznie mnie to żenowało, nie przyznawałem się przed rodziną, że coś dostałem i pewnie się dziwili, bo w końcu o wszystkim wiedzieli
make war, not love
_________________ ...Women seem wicked when you're unwanted...
Jako alternatywę dla Walentynek proponuję starosłowiańską Noc Św. Kupały
_________________ ''Wczoraj jest historią, jutro- tajemnicą, a dziś- darem''
Batkocz
Dołączył: 02 Lut 2005 Posty: 624 Skąd: Warszawa
Wysłany: 26 Luty 2008, 16:05
Betulka napisał/a:
Jako alternatywę dla Walentynek proponuję starosłowiańską Noc Św. Kupały
Popieram początek lata to zdecydowanie przyjemniejszy czas na takie święto.
Aha taka mała poprawka ta nazwa to powinna brzmieć po prostu Noc Kupały bez tego "Św".
_________________ Powyższy post wyraża jedynie słuszną opinię piszącego w dniu dzisiejszym. Nie może on świadczyć przeciwko niemu w przyszłości. Ponadto piszący zastrzega sobie prawo zmiany poglądów w każdym momencie, bez podawania jakiejkolwiek przyczyny.
Marcin83
Wiek: 25 Dołączył: 22 Mar 2006 Posty: 14 Skąd: Warszawa
Wysłany: 26 Luty 2008, 20:05
Wkurza mnie to "święto". Na polską ziemię zostało przeniesione w celach komercyjnych. Może gdybym je miał z kim obchodzić sprawa wyglądała by inaczej....
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach