forum.nieśmiałość.net Strona Główna forum.nieśmiałość.net
dobra strona wszystkich, którzy odczuwają nieśmiałość

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 
UWAGA: co TY możesz zrobić dla nieśmiałości w Polsce?

Ogłaszamy zbiórkę na opłacenie domeny i serwera niesmialosc.net!

Poprzedni temat «» Następny temat
Walentynki
Autor Wiadomość
Redex 


Wiek: 23
Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 318
Skąd: Wrocław/Strzegom
Wysłany: 13 Luty 2008, 22:37   Walentynki

Aż dziw, że jakoś cicho tutaj, a przecież jutro Wielki Dzień :twisted:
Ehh, nie wiem jak wy, ale ja idę spać dzisiaj i budzę się pojutrze :D
A tak na serio, to może to będzie piękny dzień. Ludzie z kwiatami - ogólna uprzejmość.
Zagadkowe smsy :D

Macie jakieś przemyślenia nt. dnia św. Walentego?
Tylko mi tu nie smęcić, bo jeszcze troche i zamienimy się w zdesperowanych "emo" :P
_________________
"You'll never have that kind of the relationship in the world, where you're always afraid to take the first step because all you see is every negative thing 10 miles down the road"
 
 
 
kasik 


Wiek: 19
Dołączyła: 26 Maj 2005
Posty: 243
Skąd: Poznań
Wysłany: 13 Luty 2008, 22:46   

Generalnie uważam, że jest to bardzo miły dzień. I choć zalatuje komercją, to miło dostać jakieś życzenia :) A spędzę go z koleżankami, idziemy do kina, na ploty. Bojkotujemy walentynki, a co! :P
_________________
"Będę koncert grać, ten na trąbki i skrzypce tak, by dźwięki ułożyły się w wiersz. Będę łyżką światła rozweselać to wszystko, żeby w Tobie zaśpiewało coś też."
 
 
 
lewy pomocnik 


Dołączył: 07 Lip 2006
Posty: 73
Skąd: GOP
Wysłany: 13 Luty 2008, 22:53   

Jutro 79 rocznica masakry w dniu św. Walentego, głośny dzień w historii Chicago ;)
_________________
...Women seem wicked when you're unwanted...
 
 
asura 


Wiek: 17
Dołączyła: 15 Wrz 2007
Posty: 871
Skąd: Poznań
Wysłany: 13 Luty 2008, 23:06   

Ja sobie wmawiam że to komercyjne święto :lol:
Jednak bardzo irytują mnie te wszystkie wystawy sklepowe, tandetne kartki, misie, i bóg wie co jeszcze... zero oryginalności.. wszyscy namiętnie kupują róże (następny tandetny badyl ;P ) zamiast wymyślić coś oryginalnego... ale w zakochanych pewnie tak wirują hormony ze nie widza piękna, skromnych i cudnych zarazem tulipanków ;P No ale zakochani maja przecież swoje prawa... bleee

W szkole moja klasa organizuje to przeklęte święto... a mam jeszcze długo lekcje... ehhh chyba wpadnę w depresję jak zobaczę tyle uśmiechów na twarzy innych :lol:

Ale nie miałam smęcić.. wiec pochwalę sie że kiedyś dostałam kartkę i kwiatka od kolegi :P tylko cholernder gdzieś ja zapodziałam (bo to już dawno było 2-3lata temu ;P ) :cry:
a kwiatek, jak to kwiatek, skończył w śmieciach :D

Redex, a o co chodzi z tymi zagadkowymi smsami? Myślisz że zakochani będe szyfrem do siebie pisać? :lol:

Nie no, dla mnie to troche głupie święto, bo jak tylko raz do roku chłopak ma kupić dziewczynie kwiatka, a ona ... (wstaw co uznasz za słuszne :P ) ?? A co przez pozostałe 364 dni? Ehhh moze ja nie do końca rozumiem tego dnia... no nic :P

A wiecie że Św. Walenty jest patronem "świrów" jak to powiedział mój ksiądz? :twisted:
Czyli to moze 90% ludzi na świecie jest niezrównoważona, a to MY jesteśmy tymi wybranymi?? :lol: hahahahahahaha
_________________
ale kiedy mówisz do mnie słońce
traktuję to co nieco opacznie
ty jesteś jednym a ja drugim końcem
daleko nam do siebie strasznie..
 
 
Maggi 

Wiek: 24
Dołączyła: 11 Gru 2006
Posty: 457
Skąd: Kraków
Wysłany: 13 Luty 2008, 23:10   

Redex
Cytat:
Ludzie z kwiatami - ogólna uprzejmość


Od ogólnej uprzejmości to jest Dzień Życzliwości (21 listopada) a i tak z moich obserwacji wynika że wszyscy są wredni, jak zawsze więc nie liczyłabym na wiele. :twisted:




Redex
Cytat:
Zagadkowe smsy

Tylko jeśli ktoś pomyli numer :wink:
Ostatnio zmieniony przez Maggi 13 Luty 2008, 23:58, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
barton fink 


Wiek: 19
Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 116
Skąd: Łódź
Wysłany: 13 Luty 2008, 23:48   

asura napisał/a:

A wiecie że Św. Walenty jest patronem "świrów" jak to powiedział mój ksiądz? :twisted:
Czyli to moze 90% ludzi na świecie jest niezrównoważona, a to MY jesteśmy tymi wybranymi?? :lol: hahahahahahaha


W takim razie wymordujmy pozostałe 90 % i stwórzmy nową rasę idealnych ludzi tylko pytanie jak my się będziemy rozmnażać, jak wszyscy jesteśmy nieśmiali :lol:
_________________
"Za mówienie do mnie grozi, 5 lat w zawieszeniu, za jedno dotknięcie, obcięcie rąk, za patrzenie na mnie, ciemna cela w wiezieniu, a myślenie o mnie, to śmiertelny błąd!"
 
 
Selevan 


Wiek: 17
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 440
Skąd: w-wa..
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 14 Luty 2008, 00:19   

nie lubie tego swieta, jakos tak smutno sie robi w duchu ogladajac te wszystkie reklamy, te wszystkie dekoracje itd ;)

poza tym musze sie zgodzic z asurą, kupic kwiatka raz na rok? phi :P

ha, a ja mam ferie i jest spokoj :twisted:
_________________
All you children touch the sun
Burn your fingers one by one
Will this earth be good to you?
Keep you clean or stain through...?
 
 
 
Batkocz 

Dołączył: 02 Lut 2005
Posty: 624
Skąd: Warszawa
Wysłany: 14 Luty 2008, 00:31   

asura napisał/a:
Redex, a o co chodzi z tymi zagadkowymi smsami? Myślisz że zakochani będe szyfrem do siebie pisać?

Pewnie chodzi o SMS-y od osób, których się nie ma w swojej książce telefonicznej. Kiedyś takie dostawałem, ale zanim zebrałem się na odwage by odpisać albo co gorsza zadzwonić robił się 15 lutego i miałem pretekst by nie robić już nic.
_________________
Powyższy post wyraża jedynie słuszną opinię piszącego w dniu dzisiejszym. Nie może on świadczyć przeciwko niemu w przyszłości. Ponadto piszący zastrzega sobie prawo zmiany poglądów w każdym momencie, bez podawania jakiejkolwiek przyczyny.
 
 
 
Pareto 

Wiek: 20
Dołączył: 12 Lut 2008
Posty: 49
Skąd: Kraków
Wysłany: 14 Luty 2008, 00:32   

Mnie uczelnia zaoszczedzila doła zwiazanego z kolejnymi samotnie spedzanymi walentynkami, gdyz musze sie uczyc na poprawke z matmy, wiec nie bede mial nawet czasu... ach, jak tu dbaja o swoich studentow! :-)

A tak powaznie mowiac to do Walentynek podchodze neutralnie, kiedys z nich ironizowalem ze komercja, tandeta itp ale to byl bardziej wynik frustracji niz faktycznej niechęci, na szczescie mi przeszlo na tyle zeby sie nawet specjalnie nie dolowac. Na co dzien jestem sam, wiec te cale Walentynki to po prostu kolejna kartka zerwana z kalendarza.

Nie wiem nawet co trace szczerze mowiac, to ulatwia sprawe.
 
 
emil80 

Wiek: 28
Dołączył: 17 Lis 2007
Posty: 21
Skąd: mazowieckie
Wysłany: 14 Luty 2008, 10:31   

Dla mnie to dzień jak co dzień. Ani lepszy, ani gorszy.
_________________
<<-- Emil -- szczery do bólu -->>
 
 
fanqSchlieriego 

Dołączyła: 14 Lut 2008
Posty: 115
Skąd: ...
Wysłany: 14 Luty 2008, 15:28   

Mi tam Walentynki....:P
..... normalny dzień, jak każden.

Z jednego powodu jestem szczęsliwa, bo akurat w tym roku, w te "święto" mam ferie.
W ten dzień pokazać się w szkole...... :? :oops:
 
 
ufcio 


Wiek: 15
Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 65
Skąd: Otwock
Wysłany: 14 Luty 2008, 15:42   

Ja tak samo, mam ferie akurat i nie muszę widzieć tych wszystkich uśmiechniętych kolegów i koleżanek, którzy właśnie dostali walentynkę... Ale co tam, może za rok to ja taką dostanę? Muszę się zmienić :]
_________________
Jestem ufcio :]
WWW.UFOINFO.FORA.PL - forum o zjawiskach paranormalnych - zapraszam!
 
 
 
WUJEK 

Wiek: 22
Dołączył: 17 Sty 2008
Posty: 22
Skąd: koło Łodzi
Wysłany: 14 Luty 2008, 21:44   

Ja tam dzis 4 piwka i nauka do egzaminu...i jescze 5 godzin i po walentynkach ;)
_________________
Dlaczego miłość tak bardzo boli, dlaczego przyjazn to tylko krótki czas......

http://www.suwaczek.pl/cache/7453779f0c.png
 
 
anonim1944 

Wiek: 20
Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 16
Skąd: Rzeszów
Wysłany: 15 Luty 2008, 21:23   

Walentynki - może i komercja może i nie - nie wiem:) Ja w każdym razie odważyłem się dać jednej koleżance małą słodką drobnostkę :D W końcu nic przecież nie tracę :D Nie mówie, że to było dla mnie bardzo proste, bo jednak nieśmiałość robi swoje, więc stresik i przyśpieszony puls oczywiście były, ale co tam 8) Potem jest satysfakcja, że się człowiek przełamał :) I to polecam reszcie forumowiczów 8) A dla drugiej osoby (z reguły jest to dziewczyna) to chyba miłe być obdarowanym :) Przynajmniej taką mam nadzieję...

PS A żeby być miłym, życzliwym czy dać jakiś mały prezent drugiej osobie to jest dużo okazji, nie tylko 14 luty :roll:
 
 
nieśmiały 


Wiek: 18
Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 86
Skąd: kraina smutku
Wysłany: 22 Luty 2008, 16:48   

dla mnie zawsze ten dzien to zwykly dzien
 
 
slawomir 

Dołączył: 19 Sty 2008
Posty: 64
Skąd: zgorzelec
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 25 Luty 2008, 01:11   

kiedys moze sie przejmowałem i dołowałem ze nie dostałem walentynki albo ze nie mam komu dac. teraz mi to wisi dzien jak codzien. chociaz w zyciu dostałem raz w podstawowce i raz w gimnazjum walentynke i dwa razy poczta wysyłałem bo osobiscie wreczyć to nie potrafiłem
_________________
ema ema
 
 
Fuego 


Dołączyła: 19 Lut 2008
Posty: 42
Skąd: z daleka
Wysłany: 25 Luty 2008, 15:38   

Dostałam raz walentynke - od koleżanki w SP xD Aktualnie... jestem wciąż sama, więc i Walentynki spędzam normalnie, jak każdy dzień w roku ;) Ale nie rozpaczam :)

Walentynki to straszna komercja :twisted: A miłość można wyznać komuś w każdym dniu w roku, nie tylko 14. lutego :lol:
_________________
Marzenia to niczym niezmącona rozkosz, a oczekiwanie aż się spełnią to prawdziwe życie.
 
 
 
lewy pomocnik 


Dołączył: 07 Lip 2006
Posty: 73
Skąd: GOP
Wysłany: 25 Luty 2008, 21:49   

Jedyne walentynki jakie dostawałem to dla żartu od dużo starszej kuzynki. Strasznie mnie to żenowało, nie przyznawałem się przed rodziną, że coś dostałem i pewnie się dziwili, bo w końcu o wszystkim wiedzieli ;)

make war, not love :)
_________________
...Women seem wicked when you're unwanted...
 
 
Betulka 

Wiek: 24
Dołączyła: 10 Maj 2005
Posty: 146
Skąd: Wrocław
Wysłany: 26 Luty 2008, 15:36   

Jako alternatywę dla Walentynek proponuję starosłowiańską Noc Św. Kupały :)
_________________
''Wczoraj jest historią, jutro- tajemnicą, a dziś- darem''
 
 
Batkocz 

Dołączył: 02 Lut 2005
Posty: 624
Skąd: Warszawa
Wysłany: 26 Luty 2008, 16:05   

Betulka napisał/a:
Jako alternatywę dla Walentynek proponuję starosłowiańską Noc Św. Kupały

Popieram początek lata to zdecydowanie przyjemniejszy czas na takie święto.
Aha taka mała poprawka ta nazwa to powinna brzmieć po prostu Noc Kupały bez tego "Św".
_________________
Powyższy post wyraża jedynie słuszną opinię piszącego w dniu dzisiejszym. Nie może on świadczyć przeciwko niemu w przyszłości. Ponadto piszący zastrzega sobie prawo zmiany poglądów w każdym momencie, bez podawania jakiejkolwiek przyczyny.
 
 
 
Marcin83 

Wiek: 25
Dołączył: 22 Mar 2006
Posty: 14
Skąd: Warszawa
Wysłany: 26 Luty 2008, 20:05   

Wkurza mnie to "święto". Na polską ziemię zostało przeniesione w celach komercyjnych. Może gdybym je miał z kim obchodzić sprawa wyglądała by inaczej....
_________________
http://zanimnapiszesz.ovh...imnapiszesz.gif
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 1,19 sekundy. Zapytań do SQL: 9