forum.nieśmiałość.net Strona Główna forum.nieśmiałość.net
dobra strona wszystkich, którzy odczuwają nieśmiałość

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 
UWAGA: co TY możesz zrobić dla nieśmiałości w Polsce?

Ogłaszamy zbiórkę na opłacenie domeny i serwera niesmialosc.net!

Poprzedni temat «» Następny temat
Siostra bardzo zła.
Autor Wiadomość
ania84 


Dołączyła: 06 Gru 2007
Posty: 68
Skąd: hm
Wysłany: 18 Luty 2008, 19:30   Siostra bardzo zła.

No, to ja jestem ta siostra bardzo zła :P

Mam takiego brata, ma on 12 lat i dzisiaj mama zabrała go do fryzjera. Po powrocie brat zamknął się w schowku na buty i kurtki i kategorycznie odmówił opuszczenia tego miejsca. Siedział tam pół dnia i rozpaczał :shock: , pocieszała go mama, pocieszał go tato.

No masakra. Dopadłam go jak skradał się do lodówki, zasłonił sobie głowę i kazał mi żebym spadała. Powiedziałam żeby zaraz stanął jak człowiek i przestał się ukrywać, bo inaczej będę za nim łazić przez cały dzień i na niego patrzeć. Zagrodziłam mu drogę ucieczki i nie pozwalałam przejść dopóki nie stanął i nie popatrzył na mnie normalnie jak człowiek, z podniesioną głową.

Przeszło mu już po dwóch godzinach od tamtego zajścia, zachowuje się normalnie, czyli biega za mną i krzyczy że zaraz powie jakie jest zakończenie Harego Pottera (przeczytał łobuz jeden to może teraz szantażować starszą siostrę) :P

Zastanawiam się czy dobrze zrobiłam. Jak myślicie, powinnam mu była pozwolić się ukrywać (jak sugerowali rodzice) żeby w samotności mógł przeboleć "błędy fryzjera" (oczywiście, z jego włosami jest wszystko w porządku, wyglądają normalnie, są tylko krótsze), czy tak jak zrobiłam - "potrząsnąć nim" odrobinkę, żeby doszedł do siebie?

(PS: mój brat jest chorobliwie nieśmiały)
 
 
 
asura 


Wiek: 17
Dołączyła: 15 Wrz 2007
Posty: 871
Skąd: Poznań
Wysłany: 18 Luty 2008, 20:31   

Ja mam pewnie doświadczenie w byciu młodsza siostrą (brat 12 lat starszy, siostra 5 lat ) i mogę powiedzieć ci że nic twojemu bratu nie powinno być ;P Powścieka się, popłacze, potupie nogami i tyle ;p

Co do tego szarpania, to na przyszłość nie radze, sama pamiętam jak to mnie strasznie irytowało i sprawiało że szalałam z wściekłości ;P Niech czasem sobie brat popłacze jak musi, dobrze mu to zrobi, a z czasem na pewno mu przejdzie :P

Co do tej fryzury, to może on myślał że będzie inaczej wyglądał wiadomo jak to jest kiedy sie ma 12 lat... wchodzi w taki okres że byle głupstwo go irytuje, i ma do tego prawo.. przejdzie mu za parę lat, nie martw się :D

Będzie dobrze :lol:
_________________
ale kiedy mówisz do mnie słońce
traktuję to co nieco opacznie
ty jesteś jednym a ja drugim końcem
daleko nam do siebie strasznie..
 
 
fanqSchlieriego 

Dołączyła: 14 Lut 2008
Posty: 115
Skąd: ...
Wysłany: 18 Luty 2008, 21:12   

A ja nie mam rodzeństwa. :(
 
 
ania84 


Dołączyła: 06 Gru 2007
Posty: 68
Skąd: hm
Wysłany: 18 Luty 2008, 21:52   

Cytat:
Co do tego szarpania, to na przyszłość nie radze, sama pamiętam jak to mnie strasznie irytowało i sprawiało że szalałam z wściekłości ;P


No właśnie, ja już nie pamiętam jak to było ;) jak się miało 12 lat :P Wydawało mi się że jak pół dnia siedział tam w tym schowku, no, że to już za długo. (bo nie poszedł dzisiaj do szkoły bo złamał palec u nogi, jak skakał po fotelach :P i pojechał do szpitala rano, a fryzjer to tak przy okazji) Wydawało mi się że co, wszyscy szerokim łukiem omijali dziś tą kanciapkę, żeby on mógł się wypłakać! A już nie daj Boże zażartować. (bo może usłyszeć).

Ostatnio w ogóle doszłam do wniosku, że zbyt poważnie traktuje siebie i że nie wyjdzie mu to na dobre (w gimnazjum niedługo). Dlatego postanowiłyśmy go z siostrami zahartować, żeby w razie "niebezpieczeństwa" mógł udzielić ciętej, dowcipnej odpowiedzi. A w razie czego złośliwej. (w gimnazjum takie umiejętności są ponoć przydatne)

Nawet nam to nieźle idzie, tylko że on denerwuje się i mówi że się wciąż z niego nabijamy. (a wcale się z niego nie nabijamy, raczej udzielamy mu nauk przetrwania i dystansu do siebie) A z tym fryzjerem to nie wiem czemu... Nie chciał powiedzieć...

[ Dodano: 18 Luty 2008, 22:25 ]
Cytat:
A ja nie mam rodzeństwa.


No właśnie. Też kiedyś chciałam nie mieć :wink: Ale szybko mi przeszło bo wtedy oko Saurona (rodziców) rozproszyło swoją uwagę na wszystkich, nie koncentrując się na mnie już zbytnio.

Poza tym, później ma się bazę noclegową w innych miastach :P

Tak na serio, to myślę że tak samo są zalety i wady bycia jedynakiem jak bycia z rodzeństwem. (pamiętam jak kiedyś ugryzła mnie siostra :P )

[ Dodano: 18 Luty 2008, 22:26 ]
No, oczywiście, ja też ją ugryzłam w zamian :twisted:
 
 
 
fanqSchlieriego 

Dołączyła: 14 Lut 2008
Posty: 115
Skąd: ...
Wysłany: 18 Luty 2008, 22:27   

ania84 napisał/a:
pamiętam jak kiedyś ugryzła mnie siostra

No mnie to jedynie kiedyś kuzynka gryzła, jak była mała.
 
 
ania84 


Dołączyła: 06 Gru 2007
Posty: 68
Skąd: hm
Wysłany: 18 Luty 2008, 22:31   

I pomalowałam jej twarz mazakiem na zielono.

A ona obcięła mi włosy.

I jak się wspinałyśmy razem na meblościankę, to oczywiście mnie przygniotło, a nie ją.
 
 
 
fanqSchlieriego 

Dołączyła: 14 Lut 2008
Posty: 115
Skąd: ...
Wysłany: 18 Luty 2008, 22:35   

Ale przynajmiej wtedy jest ciekawiej, a nie tak samemu. :((
 
 
ania84 


Dołączyła: 06 Gru 2007
Posty: 68
Skąd: hm
Wysłany: 18 Luty 2008, 22:48   

Cytat:
Ale przynajmiej wtedy jest ciekawiej, a nie tak samemu. :((


No, ale przynajmniej ma się impuls do tego żeby szukać jakichś koleżanek. Ja nigdy takiego nie miałam, i było mi trudno potem.

Poza tym, wtedy jako najstarszy nie obrywa się zawsze za młodsze rodzeństwo. I nie musi się być wzorem dla nikogo. :P
 
 
 
fanqSchlieriego 

Dołączyła: 14 Lut 2008
Posty: 115
Skąd: ...
Wysłany: 18 Luty 2008, 22:54   

Ech... mogłabym być młodsza. Ja też mam problem z szukaniem koleżanek.
 
 
ania84 


Dołączyła: 06 Gru 2007
Posty: 68
Skąd: hm
Wysłany: 18 Luty 2008, 22:57   

Cytat:
Ech... mogłabym być młodsza.


No, młodszą byś już być nie mogła :wink: Co najwyżej starszą :)
 
 
 
fanqSchlieriego 

Dołączyła: 14 Lut 2008
Posty: 115
Skąd: ...
Wysłany: 18 Luty 2008, 23:02   

No wiem wiem. Najlepiej być starszą i młodszą, ale nigdy tylko młodszą. Ja ani taka ani taką, no ale cóż.
 
 
ania84 


Dołączyła: 06 Gru 2007
Posty: 68
Skąd: hm
Wysłany: 18 Luty 2008, 23:08   

Cytat:
No wiem wiem. Najlepiej być starszą i młodszą, ale nigdy tylko młodszą. Ja ani taka ani taką, no ale cóż.


Nie martw się :) Najlepiej jest być tym, kim się jest :)
 
 
 
Selevan 


Wiek: 17
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 440
Skąd: w-wa..
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 19 Luty 2008, 01:27   

jezu, skad wy bierzecie te historie ? ja mam starszego brata ale przenigdy go nie gryzlem ani mu nie robilem nic zlego, on zreszta tez nigdy mnie nie zaczepial

czy tylko my jestesmy takim idealnym rodzenstwem? :P
_________________
All you children touch the sun
Burn your fingers one by one
Will this earth be good to you?
Keep you clean or stain through...?
 
 
 
spacja 

Wiek: 21
Dołączyła: 09 Maj 2007
Posty: 303
Skąd: Wrocław
Wysłany: 19 Luty 2008, 12:37   

hehe, ja z moja siostrą na ogól miałyśmy (i dalej mamy) dobre relacje, zwłaszcza w obliczu wspólnego wroga (czyli rodzice albo dziadkowie jak coś zmalowałyśmy, albo obcy ludzie) :P ale pamiętam jak czasami potrafiłyśmy sie lać prawie 'na śmierć i życie' jak o coś poszło, stare dobre czasy :lol:

i zgadzam się co do tego że jak sie ma rodzeństwo (zwłaszcza takie bliskie wiekowo - prawie jak rówieśnik- tak jest w moim przypadku) to sie ma małą potrzebę szukania koleżanek/kolegów, a w przyszłości (czyli teraz, ehhh) małą zdolność ich zdobywania/znajdowania...
_________________
"Nothings changed, but the surrounding bullshit
That has grown"
 
 
Effendi 


Wiek: 20
Dołączył: 13 Lut 2007
Posty: 39
Skąd: Stolica
Wysłany: 19 Luty 2008, 12:44   

Selevan napisał/a:
czy tylko my jestesmy takim idealnym rodzenstwem?

Nie, jestem jeszcze ja i moja siostra, złote dzieci :wink: Nie pamiętam, kiedy ostatni raz się kłóciliśmy, musiało to być całe lata temu. Czy to nienormalne? Jakaś patologia? :wink:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,93 sekundy. Zapytań do SQL: 10