forum.nieśmiałość.net Strona Główna forum.nieśmiałość.net
dobra strona wszystkich, którzy odczuwają nieśmiałość

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 
UWAGA: co TY możesz zrobić dla nieśmiałości w Polsce?

Ogłaszamy zbiórkę na opłacenie domeny i serwera niesmialosc.net!

Poprzedni temat «» Następny temat
Strona przechodzi w stan spoczynku...
Autor Wiadomość
Vroobelek 


Dołączył: 01 Lut 2005
Posty: 501
Skąd: Warszawa - Wesoła
Wysłany: 1 Marzec 2007, 21:43   Strona przechodzi w stan spoczynku...

Jak wynika z http://niesmialosc.net/glowna.htm i http://niesmialosc.net/autor.htm strona niesmialosc.net nie będzie już aktualizowana. Jim zakończył swoją misję.

Warto podziękować Jimowi za wielką pracę, o której efektach nie wszyscy może wiedzą.

* Prawie tysiąc osób zarejestrowanych na forum.
* Pewnie ze dwie setki, które przyszły na spotkania. A zaczynało się od paru osób w Poznaniu...
* Kilka małżeństw ludzi, którzy poznali się na forum i spotkaniach.
* Co najmniej kilkanaście poznanych tutaj par. Lepsza skuteczność niż na portalach randkowych. :-)

Łukasz, dziękuję!
 
 
 
jeden_z_wielu 


Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 354
Skąd: nnn
Wysłany: 2 Marzec 2007, 01:31   

Nie znam czlowieka, ktory zbudowal ten serwis, ale dolaczam sie do podziekowan.

A moze to odpowiednia pora na przebudowe i zmodernizowanie serwisu tyle ze z innym administratorem? Szkoda, aby to tak po poprstu zniknelo wraz z wygasnieciem domeny.
 
 
OstraPapryczka 


Dołączyła: 08 Lut 2007
Posty: 142
Skąd: kraina niby-niby
Wysłany: 2 Marzec 2007, 19:34   

Nie rozumiem... wogole nie będzie strony głównej od sierpnia? :cry: I Łukasza? :cry: :cry:
Mozna jeszcze wysłac maila?? I co trzeba zrobić żeby domenę zachować?
 
 
Jenna 


Wiek: 26
Dołączyła: 01 Lut 2005
Posty: 126
Skąd: Kraina Miłości
Wysłany: 2 Marzec 2007, 19:50   

To wielka szkoda...

Ale idea tej strony - jej klimat, ludzie i relacje miedzy nimi - bedzie tak długo, jak bedziemy chcieli by była w nas, zatem nie wszystko stracone... Miejmy nadzieje...
 
 
 
OstraPapryczka 


Dołączyła: 08 Lut 2007
Posty: 142
Skąd: kraina niby-niby
Wysłany: 2 Marzec 2007, 20:24   

Nie, no ja jestem za przedłużeniem i wykupieniem domeny. Cos trzeba zrobić :)Nasz drogi kolega Vroobelek wpomniał, że koszta nie są duże, mozna się zrzucić :wink: Zróbmy lepiej casting na nowego administratora strony głównej, piszę się do jury :D
 
 
Batkocz 


Dołączył: 02 Lut 2005
Posty: 695
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2 Marzec 2007, 20:37   

To ja też dziękuję. Głównie za to, że dzięki stronce i forum miałem okazję poznać sporo fajnych interesujących ludzi.
Myślę jednak, że rzeczywiście szkoda by było strony i artykułów tam zgromadzonych przez te lata, nie wiem jaka jest tego objętość ale chyba można by to przenieść na jakiś darmowy serwis typu Republika Onet. A może znalazł by się jakiś chętny, który zechciał by dalej prowadzić stronę, zakładając, że Jim się na to zgodzi.
_________________
Powyższy post wyraża jedynie słuszną opinię piszącego w dniu dzisiejszym. Nie może on świadczyć przeciwko niemu w przyszłości. Ponadto piszący zastrzega sobie prawo zmiany poglądów w każdym momencie, bez podawania jakiejkolwiek przyczyny.
 
 
 
Matti 


Wiek: 21
Dołączył: 16 Cze 2005
Posty: 863
Skąd: Lublin
Wysłany: 2 Marzec 2007, 21:27   

ale forum będzie istnieć i działać dalej ... ?

wracając do tematu, powiem tyle - szkoda - ale domyślam się że Jim miał ważne powody aby sobie dać spokój, pozatym ileż można się z nieśmiałymi użerać - wykonczyliście chłopaka :lol:

Mam nadzieję że zaprzestanie prowadzenia strony nie wiąże się z odejściem Jima z naszej nieśmiałej rodzinki forumowiczów" bo byłaby to wielka strata...
Serdecznie pozdrawiam i dziękuję Ci, Tulip, bo dzięki Tobie mogłem poznać wiele osób w realu, oraz tysiące w necie. Z niektórymi jesteśmy dobrymi znajomymi a sa też osoby z którymi się bardzo bardzo bardzo przyjaźnię :wink: i moim zdaniem warto było tutaj wejść na stronę potem na forum, czat, mam zamiar tu zostać do ostatniego pasażera

Papryczka napisał/a:
Zróbmy lepiej casting na nowego administratora strony głównej, piszę się do jury
ja również, moge robić za Elę Z. :D albo za Kube W. ale ta rola to bardziej dla Foksa:D

Pozdrawiam:)

[ Dodano: 2 Marzec 2007, 21:28 ]
ale forum będzie istnieć i działać dalej ... ?

wracając do tematu, powiem tyle - szkoda - ale domyślam się że Jim miał ważne powody aby sobie dać spokój, pozatym ileż można się z nieśmiałymi użerać - wykonczyliście chłopaka :lol:

Mam nadzieję że zaprzestanie prowadzenia strony nie wiąże się z odejściem Jima z naszej nieśmiałej rodzinki forumowiczów" bo byłaby to wielka strata...
Serdecznie pozdrawiam i dziękuję Ci, Tulip, bo dzięki Tobie mogłem poznać wiele osób w realu, oraz tysiące w necie. Z niektórymi jesteśmy dobrymi znajomymi a sa też osoby z którymi się bardzo bardzo bardzo przyjaźnię :wink: i moim zdaniem warto było tutaj wejść na stronę potem na forum, czat, mam zamiar tu zostać do ostatniego pasażera

Papryczka napisał/a:
Zróbmy lepiej casting na nowego administratora strony głównej, piszę się do jury
ja również, moge robić za Elę Z. :D albo za Kube W. ale ta rola to bardziej dla Foksa:D

Pozdrawiam:)
_________________
"Miłość mi wszystko wyjaśniła, Miłość mi wszytko rozwiązała
Dlatego uwielbiam tę Miłość,Gdziekolwiek by przebywała"
 
 
 
Wiedzma 

Dołączyła: 03 Lip 2005
Posty: 133
Skąd: stąd
Wysłany: 5 Marzec 2007, 16:15   

Strona ma przestać istnieć??? To co najmniej straszne!!! I gdzie my się biedni podziejemy??? Domu pozbawiać! Ładnie to tak? Na wirtualny bruk wyrzucać! To się nie godzi!

Cytat:
Kilka małżeństw ludzi, którzy poznali się na forum i spotkaniach.


No tak, to ja już wszystko rozumiem…Jima przygniótł ciężar odpowiedzialności :wink: Pewnie nie jest lekko żyć ze świadomością, że zmieniło się dzieje świata :D Biedny człowiek, musi nie spać po nocach myśląc o tych wszystkich małżeństwach :D , dzieciach, przyszłych wnykach i prawnukach… :D , o ich wykształceniu, pacy, rodzinach… :D
Co z Jimem? Macie z nim jakiś kontakt? Pisałam, ale nie odpowiada, albo mnie ignoruje albo zaniemógł (pewnie to pierwsze, ale na wszelki wypadek zainteresujcie się kolegą :wink: )
Jim tulip znika…Nie do wiary. Czuję się gorzej niż gdyby mi chomik umarł, a przecież bardzo słabo znam Jima, a on mnie zapewne nawet nie pamięta. Dzięki Łukasz…Miło, że byłeś…Szkoda że Cię nie będzie… (jeśli zmienisz zdanie i jednak zdecydujesz się na nieprzypadkowe spotkania z nieśmiałą społecznością, wszyscy entuzjastycznie Cię powitamy :) ). Pozdrawiam.
Wirtualnego świata bez tej strony oczywiście sobie nie wyobrażam i mam nadzieję, że nie tylko ja sobie tego nie wyobrażam i że w związku z tym znajdzie się ktoś, kto zechce to dalej pociągnąć (Vroobeleku pokładam w Tobie nadzieję ;) ).
_________________
Wiedźma
Ostatnio zmieniony przez Wiedzma 7 Marzec 2007, 17:09, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
pistachio 


Wiek: 23
Dołączyła: 04 Mar 2005
Posty: 113
Skąd: lubelskie
Wysłany: 7 Marzec 2007, 05:48   

wielkie podziękowania dla Jima!! :) 8) że był, za wszystko co zrobił, za ludzi, których poznałam dzięki stronie i forum, za stworzenie kawałka sieci, dla nas bardziej lub (już) mniej nieśmiałych :)
Łukasz, dziekuję!

będziemy sobie musieli teraz radzić bez niego.. mam nadzieję, że damy radę..

pozdrov!
_________________
supergirls don't cry!..
 
 
 
OstraPapryczka 


Dołączyła: 08 Lut 2007
Posty: 142
Skąd: kraina niby-niby
Wysłany: 7 Marzec 2007, 12:56   

Pistachio...o ktorej wstajesz? :wink:
 
 
Wiedzma 

Dołączyła: 03 Lip 2005
Posty: 133
Skąd: stąd
Wysłany: 7 Marzec 2007, 18:18   

:( :567: :029: :542: :543: :545:
Na wspomnienia mi się zebrało...Kiedy ja tu trafiłam? Dawno temu...za sprawą kolegi z czata (tak Andrzej, o Tobie mówię). Nie miałam wtedy dostepu do internetu, mogłam korzystać tylko w wakacje i tylko za dnia, toteż na czacie prawie nie bywałam, dlatego większość z Was mnie nie zna (ja Was znam z forum).
Po kilka razy czytałam relacje ze zlotów...Jak ja Wam tego zazdrościłam! (nie mylić zazdrości z zawiścią :wink: ), nie macie pojęcia jak bardzo chciałam być jedną z was...Choć wtedy jeszcze nie odważyłabym się jechać na taki zlot (nie wiem czy teraz bym się odważyła).
Łukaszu, odwaliłeś kawał dobrej roboty. Zastanawiam się czy zakładając tą stronę domyślałeś się jak sie potoczą jej losy i losy ludzi którzy ją odwiedzają...
Żałuję, że akurat teraz gdy doczekałam się dostępu do netu, strona przestaje istnieć, że od jakiegoś czasu właściwie nie jest już taką samą strona jaką była kiedyś...Cóż, nie mogła trwać wiecznie...i Wy nie mogliście zostać tu na zawsze (był to jakiś etap w życiu, potrzebny ale już zamknięty). Mam tylko nadzieję, że będziecie nadal utrzymywać ze sobą kontakt w realu, pielęgnować przyjaźnie (o ile to są przyjaźnie) jakie się tu potworzyły (bo jeśli wierzyć staremu Arystotelesowi, przyjaźń jest trwała, bezinteresowna itd.).
To była przemowa skierowana do "starych" nieśmiałych (z których wielu już od dawna nie widuje sie na stronie). Jeżeli ktoś jeszcze nie uronił łzy to niechże to zrobi! :D
Łukaszu i Wy wszyscy, którzy już nie potrzebujecie tej strony, życzę Wam wszystkiego dobrego na dalszej, może nie nieśmiałej, drodze życia :)


A ze względu na tych, którym stronka nieśmiałość.net jest potrzebna, powinna ona trwać, może inna niż dawniej..., może z innym administratorem (wybrano już kogoś? ;) ), ale trwać powinna jak długo się da i jak długo będzie potrzebna. Czy to nie dziwne, że w sieci jest tak mało informacji na temat nieśmiałości? Przecież wirtualny świat to raj dla nieśmiałego.
_________________
Wiedźma
 
 
myszka_rmm 

Wiek: 31
Dołączyła: 31 Mar 2005
Posty: 7
Skąd: Cieszyn
Wysłany: 10 Marzec 2007, 00:49   

Dzięki, Łukasz!
 
 
 
krut 

Wiek: 32
Dołączył: 06 Lut 2005
Posty: 52
Skąd: Poznań
Wysłany: 14 Kwiecień 2007, 22:26   

Wpadłem tu z ciekawości po bardzo długhiej nieobecności i co widzę? :(
Strona "zanika", ludzie odchodzą. To drugie to niekiedy naturalna kolej rzeczy,
ale mnie zebrało się z tej okazji na wspominki i żal ścisnął serce.
Byłem tu stosunkowo krótko, ale zdążyłem poznać, także osobiście mnóstwo
bardzo ciekawych osób, które niekiedy "udają" :wink: że są nieśmiałe, a zwykle
ta nieśmiałość wcale nikomu nie wadzi.
Dziękuję Łukaszowi, którego szanuję za to "dzieło" i dobrze wspominam ze spotkań.
Pozostałych przy okazji też gorąco pozdrawiam, jeśli jeszcze ktoś znajomy tu bywa.
Widzę, że Jenna i hh niedawno coś pisały.
 
 
 
malgo 


Dołączyła: 07 Lut 2005
Posty: 111
Skąd: Kraków i nie tylko
Wysłany: 5 Maj 2007, 18:31   

Tulip, dziękuję za uleczenie części mnie. Wszystkiego dobrego!
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,9 sekundy. Zapytań do SQL: 8