arte
Bezszelestnie
Mówić
i być nierozumianym
całe życie czekać aż zagoją się
w duszy rany
Nie-nie zagoją się
Krzyczeć w niebogłosy
lecz krzyk mój niemy
i nikt go nie usłyszy
a więc na wieki pozostanę sama
w tej straszniejszej niż sma smierć ciszy
marta210123
opublikowano 6 marca 2006
|