forum.nieśmiałość.net Strona Główna forum.nieśmiałość.net
dobra strona wszystkich, którzy odczuwają nieśmiałość

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 
UWAGA: co TY możesz zrobić dla nieśmiałości w Polsce?

Ogłaszamy zbiórkę na opłacenie domeny i serwera niesmialosc.net!

Poprzedni temat «» Następny temat
MAłomówność i to że jestem jedynakiem
Autor Wiadomość
Rommel 

Wiek: 17
Dołączył: 08 Lis 2006
Posty: 373
Skąd: Coruscant
Wysłany: 8 Grudzień 2006, 15:04   MAłomówność i to że jestem jedynakiem

Czy to że jestem jedynakiem może wpłynąc na moją małomówność?Czy jedynacy są bardziej pewni siebie czy bardziej nieśmiali?
_________________
I've back peace,justice,freedom for my new empire!!-Darth Vader
 
 
brotherquay 


Wiek: 20
Dołączył: 24 Lip 2006
Posty: 273
Skąd: z dziada
Wysłany: 8 Grudzień 2006, 15:28   

jestem jedynakiem i zawsze tlumaczylem sobie swoje frajerstwo brakiem rodzenstwa i odgornie narzucona aspolecznoscia. teraz nie jestem juz pewny czy to takie proste, mysle ze kazdy przypadek jest indywidualny i tutaj jedynactwo raczej nie odgrywa wiekszej roli.
 
 
 
Goth 

Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 21
Skąd: hell
Wysłany: 8 Grudzień 2006, 18:56   

nie, to nie ma znaczenia. Ja mam rodzeństwo a jednak też jestem małomówny, ale nie wiem skąd to się bierze... może z odmienności, bo nie mam tematów z ludźmi
 
 
maneki neko 


Wiek: 21
Dołączyła: 02 Gru 2006
Posty: 130
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 9 Grudzień 2006, 09:13   

Tez jestem jedynaczka! 8)
Ale to chyba nie zawsze tak jest ze jedynacy sa niesmiali.. chociaz moze statystycznie czesciej. A najmlodsze dzieci sa rzadko niesmiale, tak mi sie wydaje.
 
 
 
sammira 


Wiek: 24
Dołączyła: 12 Lis 2006
Posty: 93
Skąd: KRAKÓW
Wysłany: 9 Grudzień 2006, 13:16   

Wiecie, coś w tym może być...
Niedawno czytałam, że najstarsze dzieci mają wiele cech jedynaków. Ja jestem najstarsza z rodzeństwa. Moja najmłodsza siostra prawie nigdy nie ma oporów, żeby do kogoś zagadać, potrafi z każdym znaleźć temat do rozmowy.

Trzeba jednak wziąć pod uwagę fakt, że każdy w życiu przeżył jakieś wydarzenia, które mogły wpłynąć na nieśmiałość. Nawet nie zdajemy sobie sprawy z tego, jak wiele zależy od wychowania-od postawy rodziców, no i od relacji z rówieśnikami.
_________________
Czarodziejka zawsze działa. Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę. Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.
 
 
 
Kamilos 


Wiek: 21
Dołączył: 01 Gru 2006
Posty: 30
Skąd: Opole
Wysłany: 9 Grudzień 2006, 17:42   

Ja mam siostrę i brata, no i jestem najmłodszy, więc teoretycznie powinienem być rozgadany i pewny siebie, hmm rozgadany to ja nie jestem, milcze kiedy tylko mogę, z pewnością siebie róznie jest, a nieśmiałość czuję tylko w stosunku do niektórych osób.
Ale podobno gdy byłem młody, jakieś 5-7 lat to jadaczka mi się nie zamykała :D , moja teoria jest taka że się już nagadałem za brzdąca i teraz nie mówię gdy nie trzeba.
_________________
If there is no exit, make one.
 
 
lynn 


Wiek: 19
Dołączyła: 22 Wrz 2005
Posty: 19
Skąd: śląsk
Wysłany: 28 Grudzień 2006, 18:09   

Ja sądzę, że jednak bycie jedynakiem to czynnik sprzyjający nieśmiałości, bo przecież nie ma wtedy kontaktu inną osobą... gdy nie ma się rodzeństwa to chyba łatwiej jest prowadzić skryte życie. Mimo wszystko wydaje mi się, że posiadanie brata lub siostry jakoś ułatwia rozwijanie kontaktów interpersonalnych, więc sądzę, że te nieśmiałość i jedynactwo nie są od siebie tak całkiem niezależne:) (pisze praktykująca jedynaczka:P)
 
 
marhaba 


Wiek: 22
Dołączyła: 29 Gru 2006
Posty: 44
Skąd: prawie Japonia
Wysłany: 30 Grudzień 2006, 17:39   

lynn napisał/a:
Ja sądzę, że jednak bycie jedynakiem to czynnik sprzyjający nieśmiałości, bo przecież nie ma wtedy kontaktu inną osobą... gdy nie ma się rodzeństwa to chyba łatwiej jest prowadzić skryte życie.


Zgadzam się z Tobą, lynn.
Jeśli ktoś jest jedynakiem, to ma zdecydowanie ułatwioną drogę do zostania osobą nieśmiałą. Z kolei jeśli ktoś ma rodzeństwo, zwłaszcza w podobnym wieku, to chcąc nie chcąc musi obcować z ilością osób większą niż on sam jeden i dzięki temu dziecko może się bardziej uspołecznić i przyzwyczaić do towarzystwa innych ludzi.


Ja jestem jedynaczką, gwoli ścisłości;):)
 
 
 
ktosia 


Wiek: 21
Dołączyła: 30 Paź 2006
Posty: 63
Skąd: chwilowo gdańsk :)
Wysłany: 31 Grudzień 2006, 12:51   

Mam kilka koleżanek, które są jedynaczkami i obserwując ich zachowanie zawsze myślałam, że jedynaki są pewni siebie i rozgadani a tu taki szok też są nieśmiali :wink: . Wychodzi więc na to, że jest to kwestia osobowości danego człowieka a nie tego czy ma się rodzeństwo.
 
 
Bobołak 


Dołączył: 28 Paź 2006
Posty: 101
Skąd: Zewsząd
Wysłany: 31 Grudzień 2006, 13:54   

Zdrowe relacje z rodzeństwem powinny pomóc wykształcić odpowiednie umiejętności i zminimalizować lęk, lecz równie dobrze mogą pozostać bez wpływu na jego poziom. Z drugiej strony, niezdrowe relacje w rodzinie, wliczając te łączące nas z rodzeństwem mogą przyprawić o ciężką nerwicę :?
_________________
"Oto są młodzi, lecz gdzież oni byli?"
 
 
sweet_sport 

Dołączyła: 14 Lut 2007
Posty: 11
Skąd: z nikąd
Wysłany: 3 Marzec 2007, 12:01   

ja też jestem jedynaczka ! Mam dwie kolezanki w klasie ktore rowniez sa i podobno byly nieśmiałe ale udało sie im to zwalczyć i teraz sa najbardziej śmiałe z klasy :D
 
 
 
Putrescine 


Dołączył: 21 Mar 2008
Posty: 121
Skąd: gdzie zaległy cienie
Ostrzeżeń:
 6/3/6
Wysłany: 31 Maj 2008, 20:33   

bardzo możliwe,jako jedynak mógłbym być jeszcze bardzie niesmialy
 
 
Fuego 


Dołączyła: 19 Lut 2008
Posty: 110
Skąd: z daleka
Wysłany: 31 Maj 2008, 23:07   

Tu nie ma chyba ścisłej zależności, bo każdy człowiek jest inny, inaczej odbiera otoczenia. Poza tym nieśmiałość jest spowodowana szeregiem różnych czynników, chociażby oddziaływania rodziców na nas itd...

Ja jestem jedynaczką i nie jestem zbyt gadatliwa. Nie lubię zbytnio rozgadywać się w tłumie, wolę kameralne grono zaufanych osób, a najbardziej chyba szczere rozmowy w cztery oczy.
_________________
Marzenia to niczym niezmącona rozkosz, a oczekiwanie aż się spełnią to prawdziwe życie.
 
 
 
Marti 


Wiek: 20
Dołączył: 23 Cze 2007
Posty: 850
Skąd: Warszawa
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 31 Maj 2008, 23:16   

Ja lubię rozmowę w cztery oczy, przy świadkach jest gorzej.

Ja nie jestem jedynakiem, a jestem najbardziej nieśmiałą osobą na tym forum
_________________
Z nudów sobie założyłem bloga

http://niesmialosc.blog.pl/
http://nasza-klasa.pl/profile/16894907
Nieśmiałe konto na Nasza-klasa.pl dodawać do znajomych :)

Computers are like air conditioners, they stop working properly if you open Windows.
 
 
 
Pawel831 


Wiek: 24
Dołączył: 06 Wrz 2007
Posty: 255
Skąd: Leśna P./Lublin
Wysłany: 1 Czerwiec 2008, 01:59   

Marti napisał/a:
jestem najbardziej nieśmiałą osobą na tym forum

Hmmm. Dlaczego to napisałeś?
 
 
 
Putrescine 


Dołączył: 21 Mar 2008
Posty: 121
Skąd: gdzie zaległy cienie
Ostrzeżeń:
 6/3/6
Wysłany: 1 Czerwiec 2008, 11:12   

to chyba najlepiej wytłumaczy nam autor tego posta

[ Dodano: 1 Czerwiec 2008, 11:13 ]
btw Fuego masz niezwykle mądrą sygnaturę :D
 
 
Marti 


Wiek: 20
Dołączył: 23 Cze 2007
Posty: 850
Skąd: Warszawa
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 1 Czerwiec 2008, 11:32   

na faktach, może trening asertywności mi pomoże
_________________
Z nudów sobie założyłem bloga

http://niesmialosc.blog.pl/
http://nasza-klasa.pl/profile/16894907
Nieśmiałe konto na Nasza-klasa.pl dodawać do znajomych :)

Computers are like air conditioners, they stop working properly if you open Windows.
 
 
 
Skazaniec 


Wiek: 16
Dołączył: 10 Cze 2008
Posty: 43
Skąd: Lublin
Wysłany: 13 Czerwiec 2008, 18:04   

No to ja chyba mogę śmiało powiedzieć, że jestem najbardziej nieśmiałą osobą na tym forum zaraz po Martim :D
Ostatnio wypracowałem teorię, że jedynacy mają większe predyspozycję do nieśmiałości od osób z rodzeństwem, bardzo wiele zależy tu od kontaktów z rówieśnikami.Osoby z rodzeństwem, szczególnie starszym mają zazwyczaj łatwiej.Do mnie cholera to się jak widać nie odnosi, chociaż kiedyś kiedyś było lepiej :mrgreen:
_________________
I nie ulęknę się trudności by dojść do Prawdy.
 
 
Kezman 


Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 94
Skąd: Wrocław
Wysłany: 15 Czerwiec 2008, 16:58   

Zawsze mi sie wydawało, że jedynacy są bardziej pewni siebie. A najbardzeiej nieśmiałe jest najstarsze rodzeństwo - wiem po sobie :)
_________________
"Dziewczyny są dla frajerów, którzy nie potrafią ściągnąć pornosa z Internetu"
 
 
spacja 


Wiek: 21
Dołączyła: 09 Maj 2007
Posty: 461
Skąd: Wrocław
Wysłany: 15 Czerwiec 2008, 19:27   

Kezman napisał/a:
A najbardziej nieśmiałe jest najstarsze rodzeństwo - wiem po sobie :)


nie jest to raczej jakaś reguła, ale w moim przypadku też się zgadza
 
 
Fuego 


Dołączyła: 19 Lut 2008
Posty: 110
Skąd: z daleka
Wysłany: 15 Czerwiec 2008, 19:44   

Kezman napisał/a:
Zawsze mi sie wydawało, że jedynacy są bardziej pewni siebie.


Tylko Ci się tak wydawało, dobrze powiedziałeś :lol: :wink: Jestem jedynaczką, a pewna siebie nie byłam nigdy. Ciągle tylko wstydliwość, strach "co powiedzą inni", nieśmiałość. Teraz już się to trochę zmieniło, choć nie do końca. Pewna siebie nie jestem nadal, ale sądzę, że już tak zostanie na zawsze - taki mam po prostu charakter ;)

Nie ma reguły.
_________________
Marzenia to niczym niezmącona rozkosz, a oczekiwanie aż się spełnią to prawdziwe życie.
 
 
 
ok 


Dołączyła: 04 Lut 2008
Posty: 204
Skąd: ...
Wysłany: 15 Czerwiec 2008, 23:42   

spacja napisał/a:
Kezman napisał/a:
A najbardziej nieśmiałe jest najstarsze rodzeństwo - wiem po sobie



nie jest to raczej jakaś reguła, ale w moim przypadku też się zgadza


U mnie jest odwrotnie
_________________
Kiedy z serca płyną słowa
Uderzają z wielką mocą
Krążą blisko wśród nas ot tak
Dając chętnym szczere złoto
 
 
 
Selevan 


Wiek: 17
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 616
Skąd: wroc.
Wysłany: 16 Czerwiec 2008, 11:21   

u mnie tez nie ;)
_________________
Tęsknie skarbie..
 
 
 
Magdziulek 

Dołączyła: 29 Maj 2008
Posty: 11
Skąd: Śląsk
Wysłany: 29 Czerwiec 2008, 00:14   

jestem malomowna a nie jestem jedynaczka,nie wierze w takie reguly
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,9 sekundy. Zapytań do SQL: 8