forum.nieśmiałość.net Strona Główna forum.nieśmiałość.net
dobra strona wszystkich, którzy odczuwają nieśmiałość

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 
UWAGA: co TY możesz zrobić dla nieśmiałości w Polsce?

Ogłaszamy zbiórkę na opłacenie domeny i serwera niesmialosc.net!

Poprzedni temat «» Następny temat
patrzenie w oczy...
Autor Wiadomość
fear 


Wiek: 20
Dołączył: 01 Cze 2006
Posty: 14
Skąd: Paradise City...
Wysłany: 4 Czerwiec 2006, 09:25   patrzenie w oczy...

Witam ponownie,
przegladałem większość tematów na forum ale nie widziałem tego tematu. Chyba każdy z nas (nieśmiałych) wie jak ogromnym wysiłkiem jest patrzenie w oczy rozmówcy... niedaj Boże jeszcze płci przeciwnej (przynajmniej w moim przypadku). Mianowicie tak się zastanawiałem czemu akurat oczy? Co w tym takiego strasznego i trudnego? Gdy rozmawiam mogę patrzeć wszędzie, ale nie jestem w stanie zatrzymać wzroku na oczach rozmówcy (dłużej niż kilka sekund).....czemu to takia kluczowa kwestia to całe patrzenie w oczy, ze tylu ludzi ma z tym problem....
 
 
piorus 


Wiek: 24
Dołączył: 06 Sty 2006
Posty: 81
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 4 Czerwiec 2006, 12:05   

Bo oczy sa zwierciadlem duszy :) .. wiec niesmialy nie chce jej pokazac. Co do doswiadczenia zyciowego to moge powiedziec ze przedewszystkim trudno jest patrzec w oczy podczas rozmowy z osobami obcymi, w moim przypadku to przemija z wiekiem (jak mialem 18 lat to wcale nie potrafilem) i z okresem czasu jaki poswiecilem na znajomosc z dana osoba. Czasami trzeba sie zmusic.. Cwiczyc co wiele osob z tego forum zreszta podkresla, to sa truizmy kazdy musi w swoim zyciu sie przelamac.. Kiedys moze i ty bedziesz patrzyl w oczy
_________________
...wielki mały człowiek zalękniony tak, a dumny jak paw...
 
 
fear 


Wiek: 20
Dołączył: 01 Cze 2006
Posty: 14
Skąd: Paradise City...
Wysłany: 4 Czerwiec 2006, 12:30   

jak się przymuszę to patrzę... interesuje mnie tylko fakt dlaczego to tak cieżko przychodzi...
 
 
piorus 


Wiek: 24
Dołączył: 06 Sty 2006
Posty: 81
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 4 Czerwiec 2006, 18:17   

Rozumiem.. wiec wg. mnie to bardziej intymny kontakt..i dlatego brak smialosci.. a dlaczego intymny? hmm trudno powiedziec to jest cos magicznego
_________________
...wielki mały człowiek zalękniony tak, a dumny jak paw...
 
 
Betulka 

Wiek: 25
Dołączyła: 10 Maj 2005
Posty: 210
Skąd: Wrocław
Wysłany: 4 Czerwiec 2006, 20:17   

U zwierząt kontakt wzrokowy niejdnokrotnie oznacza agresję! Tak jest np. u psów. Osobniki mierzą się wzrokiem, próbując swe siły. Osobnik pokonany spuszcza wzrok- jest to oznaka uległości.

A'propo 'zwierciadła duszy'- w oczach, a dokładniej w źrenicach można wiele wyczytać! Np. gdy patrzymy na osobę płci przeciwnej, która nam się podoba, nasze źrenice mimowolnie rozszerzają się!
_________________
''Wczoraj jest historią, jutro- tajemnicą, a dziś- darem''
 
 
piorus 


Wiek: 24
Dołączył: 06 Sty 2006
Posty: 81
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 4 Czerwiec 2006, 20:44   

Chyba ze ktos ma baardzo ciemne teczowki, mowimy wtedy o 'urocznym' wzroku :D
_________________
...wielki mały człowiek zalękniony tak, a dumny jak paw...
 
 
Gucio
Gość
Wysłany: 4 Czerwiec 2006, 23:26   

Po prostu patrząc w czyjeś oczy okazujesz tej osobie że ją lubisz podoba ci się, zauważ że ludzie patrzą się inaczej na osoby które lubią. Pozatym jeżeli patrzysz się komuś w oczy, automatycznie skupiasz jego uwagę na sobie. Z obu powodów patrzenie w oczy dla nieśmiałego może byc krępujące. Patrzenie w oczy jest bardzo ważne pokazujesz w ten sposób też że szczerze interesuje cię co ta osoba mówi. :wink:
 
 
somebody
Gość
Wysłany: 5 Czerwiec 2006, 23:06   

Łatwym sposobem na uniknięcie krępującego wzroku kogoś innego jest patrzenie na brwi tej osoby lub na bliskie okolice oczu. Aczkolwiek chyba krepujący jest sam fakt, że ktoś na nas patrzy;-)
Możecie męzczyzni patrzeć;-) Błagam tylko by nie był to maślany wzrok bo to jest najgorsze ze wszystkiego! ;-)
Pozdrawiam
 
 
zzz
Gość
Wysłany: 7 Czerwiec 2006, 19:32   

Ja natomiast uwielbiam patrzec w oczy.Serio a jestem niesmiala.No nie koniecznie caly czas podczas rozmowy(to by bylo chyba nawet niezbyt mile)...ale tak spogladac.Natomiast nie lubie jak ktos sie na mnie gapi.To mnie strasznie krepuje :-P
 
 
Kasia 

Wiek: 22
Dołączyła: 03 Maj 2005
Posty: 96
Skąd: Poznań
Wysłany: 10 Czerwiec 2006, 00:32   

patrzenie w oczy-rzeczywiscie krępująca sprawa
jeśli chodzi o kogoś kogo lubięi dobrze znam to nie ma problemu
choć ostatnio troche się tym bawię, sprawdzam jak to działa na płeć przeciwną, czase robie to zupełnie mimowolnie, widać nie krępuje mnie to już tak jak dawniej
 
 
 
Putrescine 


Dołączył: 21 Mar 2008
Posty: 121
Skąd: gdzie zaległy cienie
Ostrzeżeń:
 6/3/6
Wysłany: 31 Maj 2008, 16:46   

Betulka napisał/a:
U zwierząt kontakt wzrokowy niejdnokrotnie oznacza agresję! Tak jest np. u psów.


I u wilków też tak jest :D

ja sie normalnie czerwienię nie kiedy patrząc komuś w oczy,zwłaszcza panienkom :( :evil:
 
 
Marti 


Wiek: 20
Dołączył: 23 Cze 2007
Posty: 849
Skąd: Warszawa
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 31 Maj 2008, 17:04   

Psom lepiej w oczy nie patrzeć :)
A znacie jakieś normalne wytłumaczenie dlaczego nie umiemy patrzeć w oczy ludziom (płci przeciwnej jeszcze trudniej patrzeć w oczy)?
_________________
Z nudów sobie założyłem bloga

http://niesmialosc.blog.pl/
http://nasza-klasa.pl/profile/16894907
Nieśmiałe konto na Nasza-klasa.pl dodawać do znajomych :)

Computers are like air conditioners, they stop working properly if you open Windows.
 
 
 
Paweł 19 


Wiek: 20
Dołączył: 17 Sty 2008
Posty: 566
Skąd: Warszawa
Wysłany: 31 Maj 2008, 21:08   

Nie ma normalnego wytłumaczenia :lol: Mi przynajmniej nie przychodzi do głowy. Zwierzętom mogę się patrzeć w oczy, ludziom już mniej
_________________
"Co mnie nie zabije to mnie wzmocni"... lub pozostawi trwałe uszkodzenie psychiczne lub fizyczne dzięki ,któremu dalsze życie będzie tylko udręką.
 
 
 
Putrescine 


Dołączył: 21 Mar 2008
Posty: 121
Skąd: gdzie zaległy cienie
Ostrzeżeń:
 6/3/6
Wysłany: 31 Maj 2008, 22:33   

Paweł 19 napisał/a:
Zwierzętom mogę się patrzeć w oczy, ludziom już mniej


ja tak samo! :D
 
 
Marti 


Wiek: 20
Dołączył: 23 Cze 2007
Posty: 849
Skąd: Warszawa
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 31 Maj 2008, 22:34   

Ja zwierzętom bez problemu.
Ludziom (płeć męska) już praktycznie w ogóle, a płci przeciwnej masakra.
Jak mijam grupę dziewcząt, to albo patrzę w chodnik albo w zupełnie innym kierunku, nie wspominając już o spojrzeniu w oczy.

Ciekawi mnie skąd to się bierze.
_________________
Z nudów sobie założyłem bloga

http://niesmialosc.blog.pl/
http://nasza-klasa.pl/profile/16894907
Nieśmiałe konto na Nasza-klasa.pl dodawać do znajomych :)

Computers are like air conditioners, they stop working properly if you open Windows.
 
 
 
Maggus 


Wiek: 22
Dołączył: 13 Mar 2008
Posty: 267
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 31 Maj 2008, 22:56   

Marti napisał/a:
A znacie jakieś normalne wytłumaczenie dlaczego nie umiemy patrzeć w oczy ludziom (płci przeciwnej jeszcze trudniej patrzeć w oczy)?

Powiedz, że masz zeza:)
_________________
Zabawy z aparatem: http://foto.onet.pl/iutw0,u.html

Okręt mój płynie dalej
Gdzies tam...
Serce choć popękane, chce bić.
 
 
 
Marti 


Wiek: 20
Dołączył: 23 Cze 2007
Posty: 849
Skąd: Warszawa
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 31 Maj 2008, 23:10   

HEHE :) ale nie o to chodzi
Ja chcę umieć patrzeć w oczy a nie umiem, dlatego pytam z jakiego powodu ja/wy tak mam(y).
Musi być jakiś powód, 60-70% nieśmiałych to ma.
_________________
Z nudów sobie założyłem bloga

http://niesmialosc.blog.pl/
http://nasza-klasa.pl/profile/16894907
Nieśmiałe konto na Nasza-klasa.pl dodawać do znajomych :)

Computers are like air conditioners, they stop working properly if you open Windows.
 
 
 
Fuego 


Dołączyła: 19 Lut 2008
Posty: 110
Skąd: z daleka
Wysłany: 1 Czerwiec 2008, 01:24   

Ja nie lubię patrzeć w oczy ludziom, których nie znam lub komuś, komu nie ufam albo się wstydzę...
_________________
Marzenia to niczym niezmącona rozkosz, a oczekiwanie aż się spełnią to prawdziwe życie.
 
 
 
Selevan 


Wiek: 17
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 616
Skąd: wroc.
Wysłany: 1 Czerwiec 2008, 01:34   

nie mam z tym problemu.. chyba ze dziecko sie na mnie tak gapi... obojetnie czy paro letnie czy w wozeczku to chce mi sie smiac po paru sekundach
_________________
Tęsknie skarbie..
 
 
 
Marti 


Wiek: 20
Dołączył: 23 Cze 2007
Posty: 849
Skąd: Warszawa
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 1 Czerwiec 2008, 01:38   

śmiech to zdrowie i rozluzuwje sytuację w śpiętych sytuacjach
Mi wzrok sam ucieka i RIP
_________________
Z nudów sobie założyłem bloga

http://niesmialosc.blog.pl/
http://nasza-klasa.pl/profile/16894907
Nieśmiałe konto na Nasza-klasa.pl dodawać do znajomych :)

Computers are like air conditioners, they stop working properly if you open Windows.
 
 
 
Selevan 


Wiek: 17
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 616
Skąd: wroc.
Wysłany: 1 Czerwiec 2008, 01:40   

ale ja sie robie czerwony wtedy!! :p
_________________
Tęsknie skarbie..
 
 
 
Marti 


Wiek: 20
Dołączył: 23 Cze 2007
Posty: 849
Skąd: Warszawa
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 1 Czerwiec 2008, 11:49   

Ja rzadko kiedy robię się czerwony, przynajmniej tego nie odczuwam .
Ale utrzymanie kontaktu wzrokowego z kimkolwiek to hardcore
_________________
Z nudów sobie założyłem bloga

http://niesmialosc.blog.pl/
http://nasza-klasa.pl/profile/16894907
Nieśmiałe konto na Nasza-klasa.pl dodawać do znajomych :)

Computers are like air conditioners, they stop working properly if you open Windows.
 
 
 
Magik99x 

Wiek: 18
Dołączył: 15 Maj 2008
Posty: 11
Skąd: eS-ce
Wysłany: 2 Czerwiec 2008, 00:48   

Ja nie mam problemów z utrzymaniem kontaktu wzrokowego, ale też nie patrze sie tylko w oczy komuś jak z nim rozmawiam. Często jak jadę autobusem lubi "powalczyć" z kimś na wzrok, tz patrzeć sie komuś w oczy tak długo aż nie odwróci wzroku odemnie, przeważnie to ja wygrywam
 
 
Marti 


Wiek: 20
Dołączył: 23 Cze 2007
Posty: 849
Skąd: Warszawa
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 2 Czerwiec 2008, 00:56   

Ja bym przegrał takiego fighta po sekundzie
_________________
Z nudów sobie założyłem bloga

http://niesmialosc.blog.pl/
http://nasza-klasa.pl/profile/16894907
Nieśmiałe konto na Nasza-klasa.pl dodawać do znajomych :)

Computers are like air conditioners, they stop working properly if you open Windows.
 
 
 
norm 


Wiek: 19
Dołączył: 14 Wrz 2007
Posty: 221
Skąd: Warszawa
Wysłany: 3 Czerwiec 2008, 14:45   

hehe nawet wiem o co chodzi z walkami na wzrok
_________________
But I'm a creep,
I'm a weirdo
What the hell am I doin' here?
I don't belong here

I don't belong here...
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,94 sekundy. Zapytań do SQL: 9