Forum.nieśmiałość.net Strona Główna Forum.nieśmiałość.net
Dobra strona dla wszystkich, którzy odczuwają nieśmiałość

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 
Wypowiedz się koniecznie w tym temacie!

Nowa odsłona serwisu niesmialosc.net

Poprzedni temat «» Następny temat
samotność
Autor Wiadomość
wacek2008 

Dołączył: 17 Lip 2008
Posty: 12
Skąd: pruszków
Wysłany: 18 Listopad 2008, 17:45   samotność

Boję się samotności.Boję się że za 30,40 lat nic się nie zmieni w moim życiu,że będę sam.Często rozmyślam nad tym co będzie kiedy zabraknie najbliższych.A jak jest z wami. :oops:
 
 
hilh 

Dołączył: 29 Paź 2008
Posty: 23
Skąd: Daleeeko
Wysłany: 18 Listopad 2008, 18:12   

Cholernie się boję samotności. Z drugiej strony cieszę się że żadna dziewczyna nie może się na mnie zawieść :cry: że żadnej nie zranię sobą ani nie zanudzę.
 
 
Marti 


Wiek: 21
Dołączył: 23 Cze 2007
Posty: 1403
Skąd: Warszawa
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 18 Listopad 2008, 18:17   

Samotność jest chyba najgorsza, no chyba że z wyboru. Ale my to raczej z przymusu.
Do autora temat:Jedyny sposób by to zmienić to działanie.
_________________
Z nudów sobie założyłem bloga :P

http://niesmialosc.blog.pl/
http://nasza-klasa.pl/profile/16894907
Nieśmiałe konto na Nasza-klasa.pl dodawać do znajomych :)

Computers are like air conditioners, they stop working properly if you open Windows.
 
 
 
singleplayer 


Wiek: 24
Dołączył: 22 Sie 2008
Posty: 77
Skąd: Warszawa
Wysłany: 18 Listopad 2008, 18:31   

Audycja do posłuchania -Pokonaj nIEŚMIAŁOŚĆ :mrgreen:

http://www.infinitemind.pl/index.php?go=nagrania
 
 
ska 


Wiek: 22
Dołączyła: 08 Wrz 2008
Posty: 525
Skąd: nie wiem
Wysłany: 18 Listopad 2008, 18:58   

hilh napisał/a:
cieszę się że żadna dziewczyna nie może się na mnie zawieść :cry: że żadnej nie zranię

a skąd to wiesz?????
_________________
''Time takes it all, whether you want it to or not. Time takes it all, time bears it away, and in the end there is only darkness. Sometimes we find others in that darkness, and sometimes we lose them there again.''
 
 
Marti 


Wiek: 21
Dołączył: 23 Cze 2007
Posty: 1403
Skąd: Warszawa
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 18 Listopad 2008, 19:17   

Bo żadnej nie będzie miał jak ja <joke>
Ja sobie tak myślę, że nikt się na mnie nie zawiódł, bo każdy może na mnie liczyć.
W klasie koleżanka ma problem z zadaniem- pomagam.
Zawsze do pomocy :P .
Nawet sąsiadce, choć ją już olewam, co za dużo to nie zdrowo :P
_________________
Z nudów sobie założyłem bloga :P

http://niesmialosc.blog.pl/
http://nasza-klasa.pl/profile/16894907
Nieśmiałe konto na Nasza-klasa.pl dodawać do znajomych :)

Computers are like air conditioners, they stop working properly if you open Windows.
 
 
 
Marti 


Wiek: 21
Dołączył: 23 Cze 2007
Posty: 1403
Skąd: Warszawa
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 18 Listopad 2008, 19:20   

BTW:Nagranie fatalnej jakości.
_________________
Z nudów sobie założyłem bloga :P

http://niesmialosc.blog.pl/
http://nasza-klasa.pl/profile/16894907
Nieśmiałe konto na Nasza-klasa.pl dodawać do znajomych :)

Computers are like air conditioners, they stop working properly if you open Windows.
 
 
 
haraszo 


Wiek: 18
Dołączyła: 18 Wrz 2008
Posty: 70
Skąd: stamtąd
Wysłany: 18 Listopad 2008, 19:59   

może to dziwne ale ja jakoś nigdy nie odczuwałam i nie odczuwam lęku przed samotnością. może z racji silnie introwertycznego temperamentu...?
wystarczy kilku przyjaciół z którymi mogę się raz na jakiś czas spotkać a ja się czuję w porządku wewnętrznie.
ja tam chyba w ogóle myślę że nadaję się tylko do życia z kotami pod jednym dachem :D i taka wizja w ogóle nie sprawia że mam jakiekolwiek ciarki na plecach. to może być coś ewidentnie dla mnie :)
 
 
hilh 

Dołączył: 29 Paź 2008
Posty: 23
Skąd: Daleeeko
Wysłany: 20 Listopad 2008, 10:36   

ska napisał/a:
hilh napisał/a:
cieszę się że żadna dziewczyna nie może się na mnie zawieść :cry: że żadnej nie zranię

a skąd to wiesz?????


Potrafię sobie przedstawić milion argumentów na to i ogólnie myślę że jestem nie ciekawą i nudną osobą. Nie mówicie że dziewczyna by się ze mną dobrze bawiła bo to nie byłaby prawda.
 
 
ska 


Wiek: 22
Dołączyła: 08 Wrz 2008
Posty: 525
Skąd: nie wiem
Wysłany: 20 Listopad 2008, 10:49   

ale nie o to chodzi.. chyba, że ja źle zrozumiałam, ale nie możesz założyć, że żadnej nigdy nie zranisz, ani żadna się nie zawiedzie (chyba, że tak jak Marti żartem napisał, że żadnej nie będziesz miał) bo nigdy tak na prawdę nie wiesz jakie dziewczyna ma oczekiwania, wymagania, jakieś wymarzone momenty czy coś..
_________________
''Time takes it all, whether you want it to or not. Time takes it all, time bears it away, and in the end there is only darkness. Sometimes we find others in that darkness, and sometimes we lose them there again.''
 
 
Doremouse 


Dołączyła: 21 Lis 2008
Posty: 16
Skąd: Łódź
Wysłany: 21 Listopad 2008, 07:02   

nigdy nie mów nigdy ;) ja jestem żywym przykładem na to, że los czasem robi małe niespodzianki: ok 4 lata temu na czacie na nieśmiałość.net poznałam nieśmiałego chłopaka z drugiego końca Polski. Zaczęło się od paru nieśmiałych e-mailów a skończyło tak, że jesteśmy ze sobą od 3 lat, mieszkamy razem i niedługo zamierzamy się pobrać :)
Oboje mamy fobię społeczną (kiedyś ogromną, teraz już mniejszą i walczymy z nią wspierając się wzajemnie) i zarówno on jak i ja myśleliśmy kiedyś dokładnie tak jak Ty: że nigdy z nikim nie będziemy, a jeżeli będziemy, to ten ktoś ucieknie od nas bo będzie znudzony/rozczarowany.
[przy okazji: witam wszystkich, jestem nowa, mam nadzieję, że nie znienawidzicie mnie zbyt szybko :P ]
 
 
 
Selevan 


Wiek: 17
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 675
Skąd: wroc.
Wysłany: 21 Listopad 2008, 10:17   

to dokladnie tak jak ja :) tyle ze do 3 lat nam jeszcze brakuje :P
_________________
Tęsknota jest straszna, gdy myśl w świat ucieka. Gdy się kogoś kocha, kocha i to z daleka.
 
 
 
ska 


Wiek: 22
Dołączyła: 08 Wrz 2008
Posty: 525
Skąd: nie wiem
Wysłany: 21 Listopad 2008, 10:27   

Doremouse napisał/a:
witam wszystkich, jestem nowa, mam nadzieję, że nie znienawidzicie mnie zbyt szybko :P ]

jak to nowa skoro poznałaś tu swojego narzeczonego? :P
_________________
''Time takes it all, whether you want it to or not. Time takes it all, time bears it away, and in the end there is only darkness. Sometimes we find others in that darkness, and sometimes we lose them there again.''
 
 
dream_or_die 


Wiek: 17
Dołączyła: 15 Lis 2008
Posty: 18
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 21 Listopad 2008, 14:53   

dlatego właśnie sądzę że internet to dobre miejsce na poznawanie ludzi. w realu za trudno zagadać, myśle że boję się odrzucenia, jak raz się człowiek zawiedzie to później ciężko komukolwiek zaufać...

..a za 20, 30 lat.. nie wiem jak to ze mną będzie, niby staram się walczyć z własnymi oporami, ale czasem łapie takiego doła, że już myślami sięgam dna..
 
 
 
Doremouse 


Dołączyła: 21 Lis 2008
Posty: 16
Skąd: Łódź
Wysłany: 21 Listopad 2008, 15:12   

ska napisał/a:
Doremouse napisał/a:
witam wszystkich, jestem nowa, mam nadzieję, że nie znienawidzicie mnie zbyt szybko :P ]

jak to nowa skoro poznałaś tu swojego narzeczonego? :P

to była moja jedyna wizyta na tamtym czacie :P a na forum jestem najnowsza z najnowszych :)
 
 
 
ufcio 


Wiek: 16
Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 288
Skąd: Otwock
Wysłany: 21 Listopad 2008, 16:37   

Doremouse napisał/a:
to była moja jedyna wizyta na tamtym czacie

Kurde, ale ten los to czasem potrafi robić rzeczy... Jeden jedyny raz weszłaś sobie na jakiś czat i dzięki temu jednemu maciupeńkiemu odcinkowi życia zmienił się Twój świat. Piękne :]
_________________
Jestem ufcio :]
Każdy koniec ma początek!
 
 
 
dagothaur 

Wiek: 15
Dołączyła: 20 Lis 2008
Posty: 73
Skąd: lubelszczyzna :P
Wysłany: 21 Listopad 2008, 19:19   

romantyczne wrecz bym powiedziala :D serio.
nic, tylko pozazdroscic ;]
_________________
i'm so happy, cause today i found my friends
they're in my head.
i'm so ugly, but that's ok 'cause so are you
we've broke our mirrors.
 
 
 
Samek 


Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 49
Skąd: Wieś pod Warszawą.
Wysłany: 27 Listopad 2008, 23:30   

Mieszkam sam po śmierci mamy juz cztery lata. Mój ojciec zmarł jak miałem dwa lata. Jakoś przyzwyczailem się do swojej samotności. Potrafię sobie zorganizować czas, jestem uporządkowany, mam chyba dobre nawyki. Jakoś nie tęsknię za ludźmi. Bardziej się ich boję niż jestem chętny na kontakty z nimi bo w życiu wyrządzili mi więcej złego niż dobrego. jak potrzebuja łaski to mnie znajdą i chcą czegoś a jak mi się żle dzieje to nie pomogą tylko patrzą czy jeszcze żyję. Tak ten świat jest ulożony.
 
 
ania84 

Dołączyła: 06 Gru 2007
Posty: 599
Skąd: jeszcze nie wiem
Wysłany: 28 Listopad 2008, 12:32   

Samek napisał/a:
Bardziej się ich boję niż jestem chętny na kontakty z nimi


Dokładnie.

Z tym że ja nie mam żalu że świat jest tak skonstruowany. W końcu jakoś musi być.
_________________
I mówisz wszystko będzie dobrze, nie ma obawy.
 
 
Morpheus 

Dołączył: 02 Lis 2008
Posty: 14
Skąd: mam wziąść kase?
Wysłany: 28 Listopad 2008, 15:45   

Ja powoli przyzwyczajam się do samotności bo raczej nikt nie chciał by ze mną być. Sam też chyba czuł bym się źle w związku wiedząc ile mi brakuje do innych facetów, już i tak wystarczająco odczuwam kompleksy więc w takiej sytuacji to uczucie tylko by wzrosło. Męczyło by mnie też jak niewiele mogę zaoferować dziewczynie, że zasługuje na kogoś lepszego, że marnuje się przy mnie. Prawdę powiedziawszy na miejscu takiej dziewczyny sam nie chciał bym być z kimś takim jak ja, po prostu zwykła strata czasu. Dlatego wolę oszczędzić sobie i jej niepotrzebnych rozczarowań , przykrości, smutków , bólu. Z tego co wiem dziewczyny bardzo nie lubią facetów nie pewnych siebie i nie rozgarniętych a ja niestety taki jestem, może z tym drugim przesadzam ale z moim ego jest bardzo słabo.
 
 
ufcio 


Wiek: 16
Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 288
Skąd: Otwock
Wysłany: 28 Listopad 2008, 18:13   

Ja też często mam wrażenie, że żadna dziewczyna nie jest w stanie się mną zainteresować. Ale nie przejmuję się tym zbytnio, to dopiero technikum, kto wie, co będzie na studiach, co po nich. Mam kolegę, który w gimnazjum był także nieśmiały, czasem próbował coś śmiesznego powiedzieć, ale zawsze z tego wychodził jakiś kwas. Poszedł do technikum, poznał nowych ludzi, znalazł sobie dziewczynę i jest bardzo otwarty. Wychodzi więc na to, że gimnazjum było zaledwie przetarciem przed technikum, w którym zaczął nowe, lepsze życie.
Czasem trzeba po prostu zmienić środowisko.
_________________
Jestem ufcio :]
Każdy koniec ma początek!
 
 
 
Samek 


Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 49
Skąd: Wieś pod Warszawą.
Wysłany: 29 Listopad 2008, 00:10   

Wy się tak nie przejmujcie bo jeszcze jesteście młodzi i całe życie przed Wami. Z czasem znajdziecie sobie jakąś dziewczynę albo ona Was znajdzie. Jak tak się stanie to dzięki niej nabierzecie pewności siebie i życie stanie się Wam weselsze. Nieśmialość zniknie, że sami się nie spostrzeżecie kiedy i zaczniecie się cieszyć ze swojego życie. Wiem to, bo mam kolegę ,ktory przeżywal to samo co Wy. :D
 
 
wacek2008 

Dołączył: 17 Lip 2008
Posty: 12
Skąd: pruszków
Wysłany: 29 Listopad 2008, 10:35   samotność

Samek napisał/a:
Wy się tak nie przejmujcie bo jeszcze jesteście młodzi i całe życie przed Wami. Z czasem znajdziecie sobie jakąś dziewczynę albo ona Was znajdzie. Jak tak się stanie to dzięki niej nabierzecie pewności siebie i życie stanie się Wam weselsze. Nieśmialość zniknie, że sami się nie spostrzeżecie kiedy i zaczniecie się cieszyć ze swojego życie. Wiem to, bo mam kolegę ,ktory przeżywal to samo co Wy. :D

Zgadzam się z przedmówcą.Kiedy człowiek się zakocha ,zapomina o wszystkich problemach.Świat dookoła przestaje byś szary i ponury.Człowiek nieśmiały nabiera pewności siebie,wzrasta jego samoocena i wie że komuś jest potrzebny.Ja jeszcze tego nie przeżyłem,ale mam nadzieję że kiedyś znajdę tę drugą połówkę.Do wszystkich ,którzy czują się samotni.Pomyślcie sobie że przyjdzie kiedyś taki dzień,który zmieni wasze życie na lepsze.Ja tak robię kiedy mam doła [a mam go często] i to pomoga.
 
 
ania84 

Dołączyła: 06 Gru 2007
Posty: 599
Skąd: jeszcze nie wiem
Wysłany: 29 Listopad 2008, 10:47   

wacek2008 napisał/a:
Kiedy człowiek się zakocha ,zapomina o wszystkich problemach.[...] Człowiek nieśmiały nabiera pewności siebie,wzrasta jego samoocena


Jasne. Już to widzę.
_________________
I mówisz wszystko będzie dobrze, nie ma obawy.
 
 
Marti 


Wiek: 21
Dołączył: 23 Cze 2007
Posty: 1403
Skąd: Warszawa
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 29 Listopad 2008, 11:03   

Odwzajemniona miłość to było by coś, taki nieśmialec czułby się potrzebny komuś.

Tylko taki love znaleźć to hardcore :)
_________________
Z nudów sobie założyłem bloga :P

http://niesmialosc.blog.pl/
http://nasza-klasa.pl/profile/16894907
Nieśmiałe konto na Nasza-klasa.pl dodawać do znajomych :)

Computers are like air conditioners, they stop working properly if you open Windows.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,86 sekundy. Zapytań do SQL: 9