Niedoceniona |
Autor |
Wiadomość |
AnKa
Wiek: 18 Dołączyła: 21 Sie 2008 Posty: 34 Skąd: małopolska
|
Wysłany: 26 Październik 2008, 11:43 Niedoceniona
|
|
|
Tak bardzo często się czuje. Czy wy też tak macie? Płacze dusza i serce... We wszystko wkładam mnóstwo poświęcenia, jestem osobą pracowitą, rzetelną rzadko słysze jednak słowo uznania. Nawet ze strony rodzeństwa. Czuje sie nawet czasem jakby odepchnięta. Dostrzegani są ludzie którzy wkoło "paplają" o bzdurach. Niedoceniona, zapomniana, niewidziana popadam w samotność, często płacze , płacze nad światem w którym nie ma dla mnie miejsca. Dziś jest mi bardzo smutno, nie mam ochoty iść jutro do szkoły, wogóle na nic nie mam ochoty |
_________________ "Łatwo się skaleczyć każdym z nas, jak kawałkiem stłuczonego szkła." |
Ostatnio zmieniony przez Redex 26 Październik 2008, 16:34, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
green_label
Wiek: 21 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 48 Skąd: z probowki
|
Wysłany: 26 Październik 2008, 12:08
|
|
|
Czasem jak człowiek sam się nie doceni, to nikt inny tego nie zrobi. Świat jest tak skonstruowany i nie ma ci się użalać. Każdy ma ciężkie dni, kobiety dodatkowo usprawiedliwiane są przez fizjologię, więc głowa do góry i bądź niewidziana, zapomniana. Zobaczysz jak odniesiesz sukces, to miny zawistników nagrodzą Ci wszystkie słabsze momenty. Piszę, bo sam tak miałem. Niby dwa małe sukcesiki w szkole, ale fajnie tak przypierdolić (przepraszam za wulgaryzm) z grubej rury z pozycji losera. |
_________________ Na niepowtarzalny smak Green Label niosący świeżość ogrodu pełnego kwiatów i dojrzałych owoców, ale też nuty palonego drewna i powiew morza (…) Każda z nich leżakowała przez co najmniej 15 lat w dębowej beczce. |
|
|
|
|
p1ter
Wiek: 20 Dołączył: 18 Kwi 2008 Posty: 27 Skąd: małopolska
|
Wysłany: 26 Październik 2008, 21:33
|
|
|
Też często się tak czuję, ale od pewno czasu przestałem się już starać, nie próbuje wkładać już ani trochę energii w to co robię. Po co mam się męczyć jak i tak nikt nie zwraca na to uwagi? Kiedyś chciałem, żeby ktoś chociażby mnie pochwalił, ale jakoś nikt nigdy tego nie zrobił. Dlatego teraz nie mam już ochoty na nic, a "moja dusza i serce płacze..." |
_________________ "Everything has been figured out, except how to live." Jean Paul Sartre
"Who Is This? This Is Me.
Who Am I? What Am I? What Am I?" Neon Genesis Evangelion |
|
|
|
|
mateusz
Wiek: 18 Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 5 Skąd: skads
|
Wysłany: 26 Październik 2008, 22:27
|
|
|
tak boze odal bym teraz wszystko by pewna osoba docenila jak sie o nia staram , jestem pijany<10znakow> |
|
|
|
|
Wojciech89
Dołączył: 03 Wrz 2007 Posty: 93 Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: 26 Październik 2008, 22:35
|
|
|
p1ter napisał/a: | Też często się tak czuję, ale od pewno czasu przestałem się już starać, nie próbuje wkładać już ani trochę energii w to co robię. Po co mam się męczyć jak i tak nikt nie zwraca na to uwagi? |
Też tak niedawno uważałem (a może jeszcze uważam?)... Jednak jeżeli coś zrobię dobrze i nikt mnie za to nie docenia - staram się tym nie przejmować. Mam wtedy poczucie satysfakcji i to, że ja jestem z siebie zadowolony mi wystarcza.
A tak w ogóle to jeżeli ktoś was na głos nie docenia to nie znaczy, że w duchu nie wychwala was pod niebiosa |
|
|
|
|
ufcio
Wiek: 16 Dołączył: 11 Lut 2008 Posty: 288 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 27 Październik 2008, 18:09
|
|
|
ch**. nie przejmuj sie tym, ja też czasem tak mam, że mnie nikt nie docenia, ale kurna ja to czasem pomagam dla siebie, a poiza tym, to bedzie mi oddane w Niebie, bo jestem wierzący |
_________________ Jestem ufcio :]
Każdy koniec ma początek! |
|
|
|
|
Xehin
Dołączył: 10 Paź 2008 Posty: 109 Skąd: nie wiem
|
Wysłany: 27 Październik 2008, 19:36
|
|
|
Nie przejmuj się - jutro też będzie dzień.
Może jutro, a może pojutrze, wydarzy się coś miłego, co sprawi, że poczujesz się lepiej i nastawi Cie bardziej optymistycznie? Głowa do góry! |
_________________ ... i jestem |
|
|
|
|
Sleight Of Hand
Wiek: 19 Dołączyła: 11 Paź 2008 Posty: 21 Skąd: trójmiasto
|
Wysłany: 28 Październik 2008, 20:59
|
|
|
AnKa banalnie to zabrzmi, ale jeśli robisz coś w co trzeba włożyć dużo wysiłku i dużo siebie, rób tylko to czego chcesz o czym sama jesteś przekonana i co sama uznajesz za słuszne i warte zrobienia. Jeśli przyjdzie ci do głowy zrobienie czegoś o czym Ty nie jesteś do końca przekonana-nie rób tego, bo to właśnie w takich sytuacjach oczekuje się tego"poparcia"naszego czynu przez kogoś innego, czyli docenienia. A przede wszystkim...nie przejmuj się tak i daj sobie odpocząć |
|
|
|
|
Sahem_Cry
Wiek: 18 Dołączył: 05 Wrz 2006 Posty: 314 Skąd: Elbląg
|
Wysłany: 29 Październik 2008, 08:39
|
|
|
Świat Cię doceni, kiedy sama przestaniesz doceniać go... |
_________________ http://bladeart.bloog.pl - NOWE: Anegdotka z podrywu
BUU!!! Aha... I co teraz zrobisz!? |
|
|
|
|
Far
Wiek: 25 Dołączył: 30 Lip 2008 Posty: 27 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 29 Październik 2008, 10:45
|
|
|
Pracowitość zwróci ci się z poczwórną siłą za kilka lat. Im więcej przeszkód napotkasz tym odpowiednio większa będzie nagroda. |
|
|
|
|
SixDildoBob
Wiek: 26 Dołączył: 23 Wrz 2008 Posty: 85 Skąd: Polsza
|
Wysłany: 29 Październik 2008, 13:10
|
|
|
pracujesz nad czymś co ma Ci dać uznanie, lub uzyskać uznanie w oczach innych a nie pracujesz nad sobą i nie rozwijasz się ... zamiast kochać siebie, miarą szacunku jaki masz do siebie samej jest Twój obraz w oczach innych ... |
|
|
|
|
Sahem_Cry
Wiek: 18 Dołączył: 05 Wrz 2006 Posty: 314 Skąd: Elbląg
|
Wysłany: 29 Październik 2008, 14:22
|
|
|
Jak ktoś rozumie Sixa niech mi to wytłumaczy co on napisał...
Far, gadasz trzy po trzy jak każdy zestrachany nieśmiały... Za kilka lat jej się zwróci!? A jak pierdzielnie ją tramwaj za tydzień? Albo rzuci się pod koła pociągu za 3 dni, bo nie wytrzyma tych "kilku lat". Żal mi takich ludzi jak Ty, co myślą, że kiedyś się wszystko ułoży i wciskają ten kit innym.
Aniu, nie oszukuj się, nic się samo nie naprawi. Rób swoje z rozmachem. Kultura nakazuje być skromnym, ale pchaj się swoją pracą w każdy kąt i pokazuj innym. Nic nie powiedzą, ale docenią! |
_________________ http://bladeart.bloog.pl - NOWE: Anegdotka z podrywu
BUU!!! Aha... I co teraz zrobisz!? |
|
|
|
|
SixDildoBob
Wiek: 26 Dołączył: 23 Wrz 2008 Posty: 85 Skąd: Polsza
|
Wysłany: 29 Październik 2008, 14:38
|
|
|
Sixa nikt nie rozumie oprócz psa Sixa ... a Six w wzajemnością nie rozumie Sahema. Nie załapałeś o co chodzi koleżance niestety. |
|
|
|
|
Far
Wiek: 25 Dołączył: 30 Lip 2008 Posty: 27 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 29 Październik 2008, 15:10
|
|
|
Sahem Cry - zależy co rozumiesz przez pracę i "rób swoje z rozmachem". Robić swoje z rozmachem to też praca nad sobą. |
|
|
|
|
Marti
Wiek: 21 Dołączył: 23 Cze 2007 Posty: 1403 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 29 Październik 2008, 15:20
|
|
|
AnKa napisał/a: | wogóle na nic nie mam ochoty |
Ja też tak mam, nic mi się nie chce, nawet rano (czy kiedy tam się obudzę) wstać z łóżka.
Co to tematu, nie ważne czy będę się jakoś super starał to i tak coś zepsuję, tak już mam.
Lekarze ochrzaniają, rodzina (ta to najbardziej), nauczyciele wszyscy jak idą .
Ale nie wszyscy jednak, ale prawie wszyscy. |
_________________ Z nudów sobie założyłem bloga
http://niesmialosc.blog.pl/
http://nasza-klasa.pl/profile/16894907
Nieśmiałe konto na Nasza-klasa.pl dodawać do znajomych
Computers are like air conditioners, they stop working properly if you open Windows. |
|
|
|
|
siwy1988
Wiek: 20 Dołączył: 19 Paź 2008 Posty: 20 Skąd: kłodzko
|
Wysłany: 9 Listopad 2008, 21:29
|
|
|
Współczuje ci ale jednak pomyśl tak że robisz to dla siebie a nie dla innych.Samotność prawie wszyscy na tym forum są samotni a więc nie jesteś sama.My tu wszyscy jesteśmy dla siebie a nie dla tych co nas nie zauważają jesteśmy społeczeństwem w społeczeństwie.Ja też jestem samotyny nie chodzi mi tu ze nie mam przyjaciół bo mam ich naprawde wielu ale brak drugiej bliskiej mi połowy dobija mnie strasznie ale trzeba żyć niestety
edit
Dzięki Kasinka i ok
Redex
|
Ostatnio zmieniony przez Redex 10 Listopad 2008, 21:11, w całości zmieniany 3 razy |
|
|
|
|
Kasinka [Usunięty]
|
Wysłany: 10 Listopad 2008, 14:20
|
|
|
czy kolega Siwy słyszał kiedyś o tak rewolucyjnym wynalazku jak o z kreską czyli Ó |
|
|
|
|
Selevan
Wiek: 17 Dołączył: 20 Gru 2007 Posty: 675 Skąd: wroc.
|
Wysłany: 10 Listopad 2008, 15:04
|
|
|
a ty masz zly humor ze musisz wypomniec jeden blad? |
_________________ Tęsknota jest straszna, gdy myśl w świat ucieka. Gdy się kogoś kocha, kocha i to z daleka. |
|
|
|
|
ok
Dołączyła: 04 Lut 2008 Posty: 311 Skąd: ...
|
Wysłany: 10 Listopad 2008, 15:23
|
|
|
heh
siwy1988 napisał/a: | Wspułczuje |
jak juz poprawiac, to dokladnie :p byly dwa bledy :P
ok ok ok
redex
"Ja tesz jestem..." hm... a z tym co będzie no to czyli byly 3 blędy |
_________________ -Non.
-Non?
-Non. |
Ostatnio zmieniony przez Redex 10 Listopad 2008, 15:26, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Kasinka [Usunięty]
|
Wysłany: 10 Listopad 2008, 16:23
|
|
|
Selevan napisał/a: | a ty masz zly humor ze musisz wypomniec jeden blad? |
mam dobry humor, ot belferskie zboczenie |
|
|
|
|
siwy1988
Wiek: 20 Dołączył: 19 Paź 2008 Posty: 20 Skąd: kłodzko
|
Wysłany: 11 Listopad 2008, 00:58
|
|
|
to ja pisze tutaj takie rzeczy a ty mi błędy wypominasz/ps; słyszałaś kasieńka o czymś takim jak dysleksja |
Ostatnio zmieniony przez Marti 11 Listopad 2008, 01:29, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Marti
Wiek: 21 Dołączył: 23 Cze 2007 Posty: 1403 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
|
Kasinka [Usunięty]
|
Wysłany: 11 Listopad 2008, 08:26
|
|
|
siwy1988 napisał/a: | to ja pisze tutaj takie rzeczy a ty mi błędy wypominasz/ps; słyszałaś kasieńka o czymś takim jak dysleksja |
pokaż zaświadczenie |
|
|
|
|
Marti
Wiek: 21 Dołączył: 23 Cze 2007 Posty: 1403 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 11 Listopad 2008, 10:36
|
|
|
Hehe, ja mam .
siwy1988, od biedy możesz pod Firefoxa zainstalować słownik |
_________________ Z nudów sobie założyłem bloga
http://niesmialosc.blog.pl/
http://nasza-klasa.pl/profile/16894907
Nieśmiałe konto na Nasza-klasa.pl dodawać do znajomych
Computers are like air conditioners, they stop working properly if you open Windows. |
|
|
|
|
siwy1988
Wiek: 20 Dołączył: 19 Paź 2008 Posty: 20 Skąd: kłodzko
|
Wysłany: 12 Listopad 2008, 10:34
|
|
|
Nie mam zamiaru bawić się w jakieś słowniki.Nie mam na to czasu.
edit
Radzę ci go znaleźć
Redex |
Ostatnio zmieniony przez Redex 13 Listopad 2008, 00:08, w całości zmieniany 3 razy |
|
|
|
|
|