Wiek: 20 Dołączył: 17 Sty 2008 Posty: 566 Skąd: Warszawa
Wysłany: 30 Maj 2008, 21:13
Marti napisał/a:
blisko 100 osób na liście, to czasem dla świętego spokoju się ukrywam
Obłudnik i kto tu jest niby nieśmiały :lol:
_________________ "Co mnie nie zabije to mnie wzmocni"... lub pozostawi trwałe uszkodzenie psychiczne lub fizyczne dzięki ,któremu dalsze życie będzie tylko udręką.
Lol, właśnie zerknąłem z ciekawości co ja mam ustawione w katalogu, okazało się że jestem 38 letnią kobietą . Czasem myślę że po prostu ludzie często nie dbają o swoje info w katalogu i stąd te niespodzianki, chyba. Najlepiej jest po prostu zagadać
Marti napisał/a:
(blisko 100 osób na liście, to czasem dla świętego spokoju się ukrywam )
To żeś poszalał... ja mam tylko niewiele ponad skromne 20-klika osób ... plus jak mnie sygnalizuje program, 4 nieznane mi osoby mają mnie na liście, a się nie przyznają, ktoś mnie szpieguje
_________________ Łaska losu na pstrym koniu jeździ, lepiej umrzeć biegnąc niż siedząc.
Ostatnio zmieniony przez Hakim 30 Maj 2008, 21:17, w całości zmieniany 1 raz
Zenon
Dołączył: 09 Mar 2008 Posty: 28 Skąd: Z Pcimia
Wysłany: 30 Maj 2008, 21:15
Bo jak ktoś długo nie korzysta z gg to mu zabierają numer i trafia on znowu do puli z której są przydzielane nowym użytkownikom. Pewnie patrzysz na gg jakiś starych forumowiczów, którzy od dawna nie wchodzili na forum i nie aktualizują profilu.
Wiek: 22 Dołączył: 29 Mar 2008 Posty: 104 Skąd: dokąd?
Wysłany: 30 Maj 2008, 22:15
Zapewne Hakim pisał o programie KONNEKT :wink: Też używałem swego czasu... Jest tam taka wtyczka, dzięki której wyświetla nam numery osób, które mają nas na liście, a my ich nie Fajny bajer nawet
_________________ Up ahead in the distance, I saw a shimmering light...
Ja mam tak, że jak ktoś obcy do mnie napisze, to automatycznie w oknie rozmowy mi wyświetla dane z katalogu.
Jesli ktoś mnie doda, to odrazu mam stosowne info i listę person, które mnie dodały a ja ich nie mam.
Kolejna rzecz to zmiana statusów, jak ktoś z offline wejdzie na nie widoczny to będę miał stosowne info.
Mogę zobaczeć jaka pogoda panuje u kumpla z GG i inne takie pierdółki.
BTW:oryginalne gadugadu to syf, polecam AQQ, kiedyś używałem.
Zapewne Hakim pisał o programie KONNEKT :wink: Też używałem swego czasu... Jest tam taka wtyczka, dzięki której wyświetla nam numery osób, które mają nas na liście, a my ich nie Fajny bajer nawet
Nie Konnekt, Kadu . Linuksowy odpowiednik gg.
Z tego co widzę, to strzelam że Marti chyba też.
_________________ Łaska losu na pstrym koniu jeździ, lepiej umrzeć biegnąc niż siedząc.
Też OpenSuse 10.3, a gdy mi kompa zabiorą i przesiadam się na kompa młodszej siostry, wtedy na przemian z Fedora 8.
Putrescine, to już chyba faktycznie warto zainteresować się tym Konnekt, bo z tego co widziałem to on tam wiele ma wtyczek i możliwości do zaoferowania, zresztą, ja tam nie wiem, ja Windowsa tylko do gierek używam .
_________________ Łaska losu na pstrym koniu jeździ, lepiej umrzeć biegnąc niż siedząc.
Ja na lapie:OpenSUSE 10.3 (bo ubuntu nie chce wejść:( ) na przemian z XP (z tym głównie bywały problemy:P) i na stacjonalce Ubuntu 8.04 na przemian z XP (na drugim dysku), który odpalam z raz na tydzień
Komunikatorów obsługujących sieć jest sporo:P
AQQ (także support dla AQQ, ICQ, tlena+sporo wtyczek pod WIndowsy), Tlen, Kadu (linux), pidgin (linux, windows) kopete .
Kolejna rzecz to zmiana statusów, jak ktoś z offline wejdzie na nie widoczny to będę miał stosowne info.
dla mnie takie cos to dziwactwo... po co komuś wiedzieć że jestem na niewidocznym? :/ dla mnie to zachacza o jakieś szpiegowanie... ktos może wejść sobie na chwilke i nie siedziec na tym gg, albo po prostu nie ma ochoty sie ujawniać a ktoś to widzi przez swoją 'super' wtyczkę... :/
Są odpowiednie pluginy pod oryginalne GG, które umozliwiają widzenie ukrytych osób.
A te kadu to tylko wyświetla zmiany statusów, zatem jak siedzisz na niewidocznym, a nie zmienisz statusu i nie wyłączysz kompa, to nie będę o tym nawet wiedział, zresztą i tak nie będę wiedział, bo chyba Cie nie mam nawet na liście.
Szpiegowanie?
Wątpliwe.
Mój znajomy GG z tym się bawi.
Wbił się raz na serwer GG i mógł czytać wiadomości, które przechodzą przez serwer (to troche dziwnie pokodowane tam jest:P) listy GG i takie tam.
Mi się nawet dobrał do procesów jakie mam uruchomione w kompie i z jakich protokołów używam .
Hacker
Szpiegowanie to by było bardziej jakby ktos ci się wbił na kompa i przeglądał twoje dokumenty zdjęcia, no i takie rzeczy bardziej prywatne,a w gorszym przypadku robił Ci młyn w kompie, ale to już jest nielegalne.
Na szczęście mi to nie grozi, bo dawno się wypiąłem na windowsy
Wiek: 22 Dołączył: 13 Mar 2008 Posty: 267 Skąd: Częstochowa
Wysłany: 15 Czerwiec 2008, 10:50
Przez te sprawdzanie kto ma mnie na liście ktoś bardzo się zbulwersował Widzę, że ktoś ma mój numer, to napisałem aby się przedstawił, a on przerażony pyta: "skąd wiesz, że mam twój numer' Jak mu napisałem, to już nigdy nie jest dotępny i nie chce się odezwać
_________________ o jezu. o święta mario i józefie. o cholera. po tym wszystkim staniemy się albo mistykami, albo zwariujemy. o ile jest jakaś różnica.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach