Forum.nieśmiałość.net

[ania84]

Ja mam, ale to przez tą pustkę.

Lekarz mi powiedział, że jakbym się chciała zabić, to mam zgłosić się do szpitala. Powiedziałam mu, że chyba żartuje.(on) Nie będę się nigdzie zgłaszać.

[slawomir]

ten temat napisałem 9 miechów temu a nadal mam takie mysli, jednak nie mam odwagi sie zabic:/

[SixDildoBob]

[maga164]

Ja pisałam o swoich przemyśleniach nikogo nie oceniając, również Ciebie, bo odniosłam się do twojej wypowiedzi a nie do twojej osoby. Czy napisałam że dlatego że tak robisz jesteś taka a taka? Nie. Niestety w Twoich postach bardzo często można dostrzec personalny atak. Jestem temu przeciwna ponieważ ludzie piszą o swoich problemach nie po to by zostac zmieszanymi z błotem, pomyśl, że możesz źle dobranymi słowami kogoś zranic. Zupełnie bez jakiegokolwiek powodu.

[ Dodano: 7 Grudzień 2008, 11:38 ]
sorki że pisałam w formie żeńskiej tak mi jakoś było bardziej familiarnie

[ Dodano: 7 Grudzień 2008, 12:17 ]
Post wyszedł mi bardziej ciężkawy niż bym chciała, ale wiesz o co mi chodzi. Heh często mam tak, że dopisuję cos do wcześniejszej wypowiedzi...

[SixDildoBob]

maga164, życie nie jest kółkiem wzajemnej adoracji ... poziom merytoryczny w większości na tym forum to kpina, przede wszystkim dla tych którzy to czytają. Co cieszy się największym zainteresowaniem ? ... tematy ogólne - "nie mam nikogo", "a kogoś chciałbym poznać", "nadzieje na miłość", "jestem nieśmiały", "jak poznać dziewczynę", do tego jakieś głupawe gierki godne dziesięciolatków i masa takich adwokatów jak Ty, którzy współtworzą to kółko, bo w kupie siła, a osobno macie się głęboko w dupie. Cokolwiek bym nie napisał i jakkolwiek bym tego nie poparł, zawsze znajdzie się ktoś kto powie, że robię personalne wycieczki, że jestem jadowity, że pisząc własne zdanie mieszam kogoś z błotem, choć nikogo jeszcze nie wyzwałem, ani nie przypominam sobie żebym obraził w jakikolwiek sposób.

Żadne cudze wylewanie problemów na anonimowym forum, nie powinno nikomu zamykać ust, no chyba, że jedyne co ta osoba chce usłyszeć to cukierkowe słowa otuchy, ale wtedy zamiast forum.niesmialosc.net, powinno zmienić nazwę na WchodzimyCiHurtowoWDupe.net.

ps. Długi post ze względu na to, że już któryś raz ktoś chce mnie nawracać dla zasady ...

Pozdr.
Six

[Zenon]

[ania84]

[Marti]

Nikt Ci na tym forum siedzieć nie każe. Są setki innych for internetowych.

[SixDildoBob]

[ania84]

[maga164]

[Batkocz]

[SixDildoBob]

[Batkocz]

[ania84]

Czytaliście może książkę pt. "Pizzeria Kamikadze"? ; )

[ Dodano: 10 Grudzień 2008, 12:21 ]
Ej, a wiecie co u nas robią na uczelni jak ktoś umrze, normalnie to straszne, oni wynajmują autobus, i jadą rocznikiem na pogrzeb. W ogóle, to jest trochę chore.

Aż strach umierać.

[maga164]

W mojej szkole jak uczeń umrze/zginie to najczęściej cała szkoła idzie na pogrzeb, wcześniej jest msza za ucznia i 3 min ciszy. Trochę ich już mieliśmy, aż dziwne pogłoski zaczynają chodzic o mojej szkole

[Marti]

Aż tylu?
Na mój pogrzeb przyjdzie najwyżej rodzina, o ile znajdą moje zwłoki

http://wiadomosci.wp.pl/k...,wiadomosc.html

[maga164]

Samobójstwo popełnił (w latach w których uczęszczałam już do tej szkoły), na razie jeden. w tamtym roku, powiesił się na stalowej lince. Przez rok chodziłam z nim nawet do klasy, ale się przenósł do zawodówki.

[ Dodano: 10 Grudzień 2008, 18:28 ]

[SixDildoBob]

[maga164]

Podobno zabił się bo miał zeznawac w sądzie przeciwko jakimś zbirom i go szantażowali, ale ja tam nic nie wiem. Jego najlepszy przyjaciel bardzo to przeżył, myślał, że jaja sobie robi jak wspominał o tym, że się powiesi. Zawsze taki uśmiechnięty...

[Marti]

Pod wpływem impulsu jest najłatwiej ew. pod wpływem alkoholu czy czegoś podobnego.
Szkoda chłopaka bo młody był.

Swego czasu popełnił samobójstwo dziesięciolatek, bo ojciec nie pozwolił mu grać !!.

Samobójstwa teraz takie popularne:)

[ania84]

[Marti]

Ja często sobie stawiam herbatkę przy monitorze, ale herbata szybko wychodzi

[Redex]

Ja mam zupkę knorra... (sorry za reklamę )

[ufcio]

A ja mam taki soczek do rozcieńczania z wodą, no i sobie zawsze rozcieńczam w kubku i piję przy kompie, ale też jakoś szybko wychodzi Do szkoły mi go mama robi do butelki, no i tam ochrzciłem go jako "Soczek z gumijagód"
Poza tym czasem piję też herbatę, ale ostatnio bez cukru zawsze. Nawet już się powoli przyzwyczajam No i jak siedzę tak przy kompie, a na stole są np. jabłka, to potrafię z 5 w godzinę w całości zjeść (wraz z ogryzkiem, a czasem ogonkiem, bo śmietnik za daleko ). Boję się, że zrobię się gruby, ale zamierzam zacząć biegać na wiosnę, już się z kolegą umówiliśmy
Hehe, przypomniała mi się rozmowa z internetową koleżanką, która brzmiała mniej więcej tak:
ona: wiesz co, nie chce mi sie zyc....
ja: czemu?
ona: mam problemy...
ja: jakie?
ona: mase...
ja: czyli za gruba czy za chuda?

Hehe, dopiero zaraz po tym się skapnąłem, że masa = dużo