Samobójstwo |
Autor |
Wiadomość |
psychoceramik
Wiek: 19 Dołączyła: 19 Gru 2005 Posty: 308 Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany: 26 Listopad 2008, 00:03
|
|
|
potencjalny samobójca przyszedł do ho szi zena z pytaniem, czy ma prawo popełnić samobójstwo, jeśli takie jest jego pragnienie. ho szi zen odpowiedział: "każdy ma prawo coś robić, podobnie jak każdy ma prawo sprzeciwiać się temu".
uczeń zapytał ho: "czy według ciebie samobójstwo może być czynem moralnym?"
taka była jego odpowiedź: "każdy czyn, który nie szkodzi innym, jest uzasadniony moralnie. ale moim zdaniem samobójstwo to symptom traktowania siebie zbyt poważnie".
|
_________________ o jezu. o święta mario i józefie. o cholera. po tym wszystkim staniemy się albo mistykami, albo zwariujemy. o ile jest jakaś różnica. |
|
|
|
|
ufcio
Wiek: 16 Dołączył: 11 Lut 2008 Posty: 288 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 26 Listopad 2008, 01:23
|
|
|
"Mam ochotę popełnić samobójstwo, ale to nic nie da - mam zbyt wiele problemów."
Woody Allen
|
_________________ Jestem ufcio :]
Każdy koniec ma początek! |
|
|
|
|
psychoceramik
Wiek: 19 Dołączyła: 19 Gru 2005 Posty: 308 Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany: 26 Listopad 2008, 14:50
|
|
|
jeśli chodzi o w. allena, to bardziej podoba mi się ten:
"spytałem ją, czy jest zajęta w sobotni wieczór, a ona odpowiedziała, że popełnia samobójstwo. więc zapytałem, czy ma wolny może piątkowy wieczór." ^___^ |
_________________ o jezu. o święta mario i józefie. o cholera. po tym wszystkim staniemy się albo mistykami, albo zwariujemy. o ile jest jakaś różnica. |
|
|
|
|
norm
Wiek: 19 Dołączył: 14 Wrz 2007 Posty: 271 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 26 Listopad 2008, 17:32
|
|
|
nie było odpowiedniego emotikona do moich emocji wiec zuploadowałem xP |
_________________ wszyscy mamy źle w głowach, że żyjemy... |
|
|
|
|
Przemq
Wiek: 20 Dołączył: 12 Lut 2007 Posty: 65 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 1 Grudzień 2008, 00:25
|
|
|
Od pewnego czasu miotam sie w myślach z tym czynem i mogę narazie tylko powiedziec, że zaczynam wkońcu rozumiec ludzi, którzy się tego dopuszczają. |
_________________ http://zlotemysli.pl/medi...jej-pozbyc.html
Bardzo gorąco polecam tego ebooka!
"Zemsta to taka potrawa, która najlepiej smakuje na zimno." |
|
|
|
|
ufcio
Wiek: 16 Dołączył: 11 Lut 2008 Posty: 288 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 1 Grudzień 2008, 01:01
|
|
|
Teraz akurat mi leci w winampie piosenka:
"Ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy!"
Więc nie warto, Przemq :] |
_________________ Jestem ufcio :]
Każdy koniec ma początek! |
|
|
|
|
Samek
Dołączył: 24 Lis 2008 Posty: 49 Skąd: Wieś pod Warszawą.
|
Wysłany: 1 Grudzień 2008, 18:14
|
|
|
Kochani , to są teraz właśnie takie dni depresyjne, (mało światła, krotki dzień, dżdżyste jesienne dni) które powodują wyraźnie złe samopoczucie. Trzeba to rozumieć przez to przejść. Może to być spowodowane też niedoborem witamin w organizmie (magnezu) także lepiej wspomóc się multiwitaminą lub chociażby czekoladą (nigdy alkoholem i narkotykami bo to najlepsza droga do zejścia z tego świata). A w ogóle to dziewczyna jest najlepszą witaminą a dla dziewczyny chłopak. Należy znaleźć sobie jakieś ciekawe zainteresowanie, które pochłonie nas bez reszty (dobra książka albo gra komputerowa a jeszcze lepiej wspólne gry towarzyskie). Nie wolno myśleć o samobójstwie bo jesteśmy tu na Ziemi aby się uczyć i doświadczać i nie my decydujemy kiedy mamy stąd odejść. Wszystko co nas spotyka powinniśmy przeżyć z podniesioną głową i zaciśniętymi zębami mimo tego, że czasem spotyka nas klęska i sromotna porażka. Pozdrawiam wszystkich, którzy cierpią z powodu złego samopoczucia. ja też mam takie smutne dni ale się nie załamuję. „Trzeba być twardym a nie miętkim” :-)) |
|
|
|
|
norm
Wiek: 19 Dołączył: 14 Wrz 2007 Posty: 271 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 1 Grudzień 2008, 22:46
|
|
|
eee jak ktoś myśli o tym wystarczy sobie pooglądać samobójców z documentingreality a potem sobie wyobrazić matkę nas znajdującą w takim stanie mi od razu pomogło |
_________________ wszyscy mamy źle w głowach, że żyjemy... |
Ostatnio zmieniony przez norm 2 Grudzień 2008, 13:35, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Młoda
Dołączyła: 16 Lut 2008 Posty: 226 Skąd: stąd
|
Wysłany: 1 Grudzień 2008, 22:48
|
|
|
norm, widzę że masz wiele fascynujących hobby |
_________________ Do lata tak dłuży się czas... |
|
|
|
|
norm
Wiek: 19 Dołączył: 14 Wrz 2007 Posty: 271 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2 Grudzień 2008, 10:23
|
|
|
life is brutal |
_________________ wszyscy mamy źle w głowach, że żyjemy... |
|
|
|
|
magnetx
Dołączył: 03 Paź 2008 Posty: 25 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 4 Grudzień 2008, 17:40
|
|
|
norm napisał/a: | eee jak ktoś myśli o tym wystarczy sobie pooglądać samobójców z documentingreality a potem sobie wyobrazić matkę nas znajdującą w takim stanie mi od razu pomogło |
To kwestia "glebokosci depresji". Do pewnej glebokosci takie rzeczy dzialaja a od pewnej juz nie...
Czasem moze byc wrecz odwrotnie, jezeli to ta matka bardzo pomogla, ze sie ktos znalazl w takim stanie. |
|
|
|
|
Marti
Wiek: 21 Dołączył: 23 Cze 2007 Posty: 1403 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 4 Grudzień 2008, 18:43
|
|
|
Ja momentami mam ochotę sobie wbić nóż w rękę odbija mi chyba pomału
Seppuku odpada z powodów głównie religijnych |
_________________ Z nudów sobie założyłem bloga
http://niesmialosc.blog.pl/
http://nasza-klasa.pl/profile/16894907
Nieśmiałe konto na Nasza-klasa.pl dodawać do znajomych
Computers are like air conditioners, they stop working properly if you open Windows. |
|
|
|
|
spacja
Wiek: 21 Dołączyła: 09 Maj 2007 Posty: 648 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 4 Grudzień 2008, 21:16
|
|
|
a mnie zawsze trzyma ciekawość |
|
|
|
|
ufcio
Wiek: 16 Dołączył: 11 Lut 2008 Posty: 288 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 4 Grudzień 2008, 22:25
|
|
|
Kiedyś, kiedy myślałem sobie, że popełnię samobójstwo, to zawsze przypominałem sobie koty u babci na wsi. Kto je będzie tak rozpieszczał, głaskał i bawił się z nimi, kiedy mnie nie będzie? |
_________________ Jestem ufcio :]
Każdy koniec ma początek! |
|
|
|
|
green_label
Wiek: 21 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 48 Skąd: z probowki
|
Wysłany: 4 Grudzień 2008, 23:25
|
|
|
U mnie z samobójstwem to jest tak jak z tym, że już od kilku lat miałem nie wysyłać kuponów w lotto, a wysyłam na zasadzie może się wreszcie uda. Podobnie jak budząc się każdego dnia - może dziś uda się cokolwiek. Oczywiście się nie udaje. Ewentualna próba samobójstwa również by się nie powiodła, więc sobie odpuszczam. To jest dopiero beznadzieja - nie potrafić się zabić
Wybaczcie. Ostatnio mam słabszy tydzień/tygodnie |
_________________ Na niepowtarzalny smak Green Label niosący świeżość ogrodu pełnego kwiatów i dojrzałych owoców, ale też nuty palonego drewna i powiew morza (…) Każda z nich leżakowała przez co najmniej 15 lat w dębowej beczce. |
Ostatnio zmieniony przez green_label 4 Grudzień 2008, 23:32, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
dagothaur
Wiek: 15 Dołączyła: 20 Lis 2008 Posty: 73 Skąd: lubelszczyzna :P
|
Wysłany: 4 Grudzień 2008, 23:31
|
|
|
zeby to bylo bezbolesne, to pewnie polowa Polski - ba, swiata, by sie powybijala :P
prawda jest taka, ze jak ludzie pomysla o sposobie zabicia sie i bolu, to im sie odechciewa
ogolnie samobojstwo jest bardzo egoistyczne |
_________________ i'm so happy, cause today i found my friends
they're in my head.
i'm so ugly, but that's ok 'cause so are you
we've broke our mirrors. |
|
|
|
|
ufcio
Wiek: 16 Dołączył: 11 Lut 2008 Posty: 288 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 4 Grudzień 2008, 23:36
|
|
|
dagothaur napisał/a: | zeby to bylo bezbolesne, to pewnie polowa Polski - ba, swiata, by sie powybijala
prawda jest taka, ze jak ludzie pomysla o sposobie zabicia sie i bolu, to im sie odechciewa |
E tam, z tego co pamiętam, to największy procent samobójstw jest przez powieszenie. Nie sądzę, żeby było to takie bezbolesne. Dużo łatwiej łyknąć dziesiątki mocniejszych tabletek i spokojnie zasnąć... |
_________________ Jestem ufcio :]
Każdy koniec ma początek! |
|
|
|
|
dagothaur
Wiek: 15 Dołączyła: 20 Lis 2008 Posty: 73 Skąd: lubelszczyzna :P
|
Wysłany: 4 Grudzień 2008, 23:46
|
|
|
ufcio napisał/a: | E tam, z tego co pamiętam, to największy procent samobójstw jest przez powieszenie. Nie sądzę, żeby było to takie bezbolesne. |
bo to najpopularniejszy sposob rozpowszechniony przez samego Judasza!
dobra, juz sie nie odzywam |
_________________ i'm so happy, cause today i found my friends
they're in my head.
i'm so ugly, but that's ok 'cause so are you
we've broke our mirrors. |
|
|
|
|
ufcio
Wiek: 16 Dołączył: 11 Lut 2008 Posty: 288 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 4 Grudzień 2008, 23:57
|
|
|
dagothaur napisał/a: | dobra, juz sie nie odzywam |
Nie chciałem cię urazić. Jesteś dzisiaj jakaś wyjątkowo nerwowa i impulsywna Jeśli masz inne zdanie na jakiś temat, to śmiało dyskutuj, ja tylko wyrażam swój pogląd, ty też możesz :]
Pozdrawiam. |
_________________ Jestem ufcio :]
Każdy koniec ma początek! |
|
|
|
|
Samek
Dołączył: 24 Lis 2008 Posty: 49 Skąd: Wieś pod Warszawą.
|
Wysłany: 4 Grudzień 2008, 23:58
|
|
|
Nie macie ciekawszego tematu do rozmowy ! ! ! |
|
|
|
|
dagothaur
Wiek: 15 Dołączyła: 20 Lis 2008 Posty: 73 Skąd: lubelszczyzna :P
|
Wysłany: 4 Grudzień 2008, 23:58
|
|
|
nie uraziles mnieeee, po prostu nie chce sie eem... osmieszyc ponownie XD (bo czasami mam takie dni, jak chyba np. dzis i wole sie mniej odzywac ;x)
SAMEK, MILCZ |
_________________ i'm so happy, cause today i found my friends
they're in my head.
i'm so ugly, but that's ok 'cause so are you
we've broke our mirrors. |
|
|
|
|
Samek
Dołączył: 24 Lis 2008 Posty: 49 Skąd: Wieś pod Warszawą.
|
Wysłany: 5 Grudzień 2008, 21:47
|
|
|
dagothaur napisał/a: |
SAMEK, MILCZ |
Dogot, nie będę słuchal jak rozmawiacie o takich przygnębiających rzeczach , które wprowadzają mnie w wisielczy nastrój |
|
|
|
|
dagothaur
Wiek: 15 Dołączyła: 20 Lis 2008 Posty: 73 Skąd: lubelszczyzna :P
|
Wysłany: 6 Grudzień 2008, 13:47
|
|
|
w koncu od tego jest ten temat... mozesz go po prostu omijac i nie czytac :P |
_________________ i'm so happy, cause today i found my friends
they're in my head.
i'm so ugly, but that's ok 'cause so are you
we've broke our mirrors. |
|
|
|
|
SixDildoBob
Wiek: 26 Dołączył: 23 Wrz 2008 Posty: 85 Skąd: Polsza
|
Wysłany: 6 Grudzień 2008, 14:10
|
|
|
damnyou napisał/a: | ... samobójstwo to przereklamowany slogan, nadużywany ... ktoś rzuci na forum "jest mi tak źle, dziś chyba się zabyye", zaraz posypią się głosy "nie rób tego, życie jest przecież piękne, daj mi namiary na siebie" ... prawdą jest jedno, jeżeli ktoś sobie ubzdura, że się zabije to i tak to zrobi, secundo, raczej nie będzie wylewał się incognito, bo panuje tu jeszcze większa znieczulica niż w realu, więc ktoś taki najprawdopodobniej próbuje zwrócić uwagę na siebie w ten właśnie sposób ... i robi to siedząc przed komputerem, pijąc herbatę, co jakiś czas odświeżając forum ... |
samobójstwo, samookaleczanie, czarne wizje są dzisiaj symbolem samym w sobie. Raz, że dobrze się to sprzedaje medialnie, dwa być takim zamkniętym w sobie samobójcą to ekstrawaganza, generalnie bycie odmieńcem to coś na czasie, to bycie trendy i jazzy. Wypisywanie o samobójstwie na forum nie ma zazwyczaj nic wspólnego z prawdą, bo samo jest traktowane tylko i wyłącznie jak slogan, który stracił na wartości. Większość z Was jednocześnie myśli, że byłaby w stanie się zabić, a jednocześnie uważa tych co wcielili zamiar w czyn jako ludzi słabych. Generalnie jak się czyta tematy o samobójstwach to żal, żal, żal. Nie wiem czy więcej w tym głupoty czy ignorancji.
Jedynych samobójców, których darze szacunkiem to tych, którzy mieli w tym jakieś głębsze przesłanie. Nie uważam ich za tchórzy, bo wiem, że czasem życie bywa xxxx i czasem po prostu nie ma wyboru. Całą resztą paplaniny możecie sobie podetrzeć tyłki. |
Ostatnio zmieniony przez SixDildoBob 6 Grudzień 2008, 14:14, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
maga164
Wiek: 19 Dołączyła: 06 Gru 2008 Posty: 26 Skąd: Żarów
|
Wysłany: 6 Grudzień 2008, 14:13
|
|
|
Kiedyś miałam myśli samobójcze. Planowałam samobójstwo w najdrobniejszych szczegółach żeby się napewno udało, mówiłam o samobójstwie groziłam, ze się zabiję. Przyczyną tych myśli było molestowanie seksuale i okrutny chłód w rodzinie, chciałam im pokazac "zobaczcie co się przez was stało, cierpcie teraz, że przez was nie żyję" (ale odchodzę od tematu). Otrzymywałam jedynie bardzo jasne informacje zwrotne pt. "jak ci jest tak żle to próbuj proszę bardzo, nie uda ci się i będziesz rośliną do końca życia". Na szczęście nie miałam dośc odwagi by to zrobic, Poza tym podświadomie bardzo chciałam życ i szukałam wszelkich informacji które mogły by mnie do tego zniechęcic, łącznie z tymi zamieszczonymi w biblii że Bóg mi tego nie wybaczy (chyba by wybaczył, ale ważniejsza była ta wątpliwośc i strach). Nie zrozumcie mnie źle, potrzebowałam tego, by przeczekac ten najgorszy najsilniejszy okres. Gdy już złagodniały zaczełam szukac rzeczy dla których warto życ. Znalazłam ich wiele, jednym z nich jest poznawanie zmysłowe, zycie dla poznawania nowych wspaniałych smaków (nowych potraw, tudzież powtórne jedzenie tych najsmaczniejszych), poznawanie i rozpoznawanie zapachów, faktur, dźwięków (pięknej muzyki), oglądanie pięknych obrazów/widoków, czytanie dobrych książek czy nawet oglądanie filmów/przedstawień (zwłaszcza komedii). Szukajcie tekstów mówiących o nadziei, mimo że są często naiwne i infantylne i mam tego świadomośc czytając je, to to bardzo pomaga.
[ Dodano: 6 Grudzień 2008, 14:20 ]
SixDildoBob napisał/a: | Całą resztą paplaniny możecie sobie podetrzeć tyłki. Osobiście, jestem tchórzem i nie byłoby mnie stać na to, pomimo, że pewnie miałem w życiu troszkę ciężej niż większości piszących w tym temacie. |
Niezależnie od tego co przeżyłaś nie masz prawa oceniac innych. Nigdy nie znasz człowieka dośc dobrze by go ocenic, a zwłaszcza takiego który wypowiada się na forum. Nie jesteś w stanie przewidziec kto jak zachował by się w danej sytuacji, poradzisz sobie z jedną sytuacją, a z drugą którą uznałabyś za obiektywnie mniejszą - nie |
_________________ Nie mogę sobie przypomniec... A miałam taki dobry tekst
|
|
|
|
|
|