czy ktos moglby przetumaczyc ten txt?ale wynika z niego ze oksytocyna pomaga bylbym wdzieczny za pomoc...
[ Dodano: 20 Luty 2008, 00:30 ]
(powyższy link przedstawia experyment anglika z oksytocyna)
Ok a wiec tak jest lek który działa
co jest potrzebne?
oksytocyna, strzykawka, spray do nosa (pusty),
Po umieszczeniu oksytocyny w sprayu aplikujemy go do nosa.
Działa przez 5 min, i potem mozna znowu powtorzyc czynnosc
zamierzam tez wyprobowac ta metoda a ludzia ktorzy beda sie mnie pytali czemu sobie co jakis czas psikam do nosa bede mowil ze jestem alergikiem....
Mam nadzieje ze uda mi sie zdobyc oksytocyne i podzielic sie z wami moimi reakcjami!!
jezeli umiecie angielski zapraszam do lektory powyższego linku pozdrawiam
[ Dodano: 20 Luty 2008, 00:32 ]
ps wedługo autora nie jest to efekt placebo i zauwazyl ze staje sie otwarty zaczyna mowic z ludzmi zaczyna patrzec w oczy, czyli mija niesmialosc...
A skąd Ty weźmiesz oksytocynę???
To jest hormon, którego nie kupisz w aptece bez recepty, a jeśli nawet uda CI się go zdobyć, to jak Ty chcesz tabletkim, ewentualnie zastrzyki przerobić na spray?????????????????
lepiej od razu skocz z okna zamiast sobie wpsikiwac cos w nos
Norm kolega rzeczywiście chece uprawiać troche partyzantkę na własną ręke, ale z tym wpsikiwaniem oxytocyny jest coś na rzeczy. Naukowcy pracują nad terapią łaczącą podawanie oksytocyny właśnie w sprayu przez nos w połaczeniu z terapią poznawczo-behawioralną. Dlaczego przez nos, bo tam są płytko naczynia krwionośne i oksytocyna szybko dostaje się do krwioobiegu, oszczędza się w ten sposób wątrobe i coraz więcej leków jest tak podawanych.
Można o tym przeczytać tu: Spray na chorobliwą nieśmiałość?
Na zachodzie zresztą na fali tego eksperymentu już sprzedają oksytocyne w sprayu nazywa się to LiquidTrust. Ja na razie jednak poczekałbym na to czy zostanie to oficjalne zatwierdzone jako lek na fobie i zażywał pod kontrolą lekarza.
_________________ Powyższy post wyraża jedynie słuszną opinię piszącego w dniu dzisiejszym. Nie może on świadczyć przeciwko niemu w przyszłości. Ponadto piszący zastrzega sobie prawo zmiany poglądów w każdym momencie, bez podawania jakiejkolwiek przyczyny.
chcecie się poczuć jak ludzie którzy nie mają nieśmiałości chociaż jeden dzień??
to mój sposób:
rano jem lek alavente, popołudniu dwie łyżeczki guarany i popijam kawą...
ide spać.... rano budze się jem tabletke alavente.... i :D:D
cały dzień biegałem po mieście rozmawiałem z fryzjerką nawet sam nie wiem o czym, ale bardzo fajnie sie rozmawialo, potem ze sprzedawczyniami dzinsow, potem w salonie komorkowym, itd tak mi sie spodobalo to uczucie pewnosci siebie i otwartosci ze caly dzien chodzilem i wyszukiwalem sobie zdania do roboty.. ps poznałem jaki jestem naprawde i bardzo mi sie to spodobalo to jaki jestem cos pieknego!!
ej ale wydzielanie oksytocyny można stymulować:) zarówno u kobiet jak i mezczyzn mozna ją stymulować na kilka sposobów.
U kobiet przedewszystkim podrażniając sutka tak jak ssie to dziecko znaczy sutka:D
U kobiet i u mężczyzn przez pobudzanie narządów płciowych.
a hamowanie wydzielania oksytocyny następuje m.in. podczas stresu oraz innych czynników psychicznych np. strach czyli może to i faktycznie ma jakiś związek z nieśmiałością:P nieoficjalnie wiadomo że oksytocyna to jeden z grupy hormonów skłaniających ludzi do nawiązywania bliższych kontaktów. Oksytocyna również odpowiada za ustabilizowanie się związku w momencie kiedy się zakochujemy głownie działa do dwóch lat fenyloetyloamina ( i kilka innych jeszcze) i żeby związek się nie rozpadł wraz z spadkiem poziomu fenyloetyloaminy produkuje organizm oksytocynę.
To moje pytanie brzmi, czy nie można próbować naturalnie pobudzać jej wydzielanie:P?
np. regularny seks lub łaskotanie brodawek:D?
_________________ "Miłość mi wszystko wyjaśniła, Miłość mi wszytko rozwiązała
Dlatego uwielbiam tę Miłość,Gdziekolwiek by przebywała"
Jesli mam byc szczery, to na Waszym miejscu nie eksperymentowalbym na wlasna reke z zadnymi lekami, o hormonach nie wspominając (!), bo w niczym to Wam nie pomoze, a jeszcze moze zaszkodzic. Nie wiecie jak to dziala, jakie moze miec dla Was skutki uboczne, a artykuły znalezione w necie mozna sobie o kant d... rozbić, bo na ogół nie jest to zbyt wiarygodne zrodlo informacji. Nie wiadomo kto to pisze i co taką osobą kieruje.
Juz pomijajac te oksytocyne, kieruje tego posta do kazdego, kto zabiera sie za wlasne metody "leczenia" bez konsultacji ze specjalista. Poza tym odrobine odpowiedzialnosci, wejdzie tu jakis czlowiek, naczyta sie tego typu postow i zacznie kombinowac na wlasna reke, a skutki takich samowolnych dzialan mogą być rozne.
Poza tym nie oszukujmy sie, nie kazdemu na tym forum sa potrzebne tak drastyczne srodki jak jakiekolwiek medykamenty, czasem wystarczy zwykla terapia albo po prostu znalezienie jakiejs bratniej duszy, jak sie nakręcą takimi postami ze powinni sie czyms leczyć to wpadna w jeszcze większe bagno niz niesmialosc.
Matti napisał/a:
To moje pytanie brzmi, czy nie można próbować naturalnie pobudzać jej wydzielanie:P?
np. regularny seks lub łaskotanie brodawek:D?
Spróbuj, a się przekonasz...
nie muszę sobie podnosić poziomu oksytocyny, raczej nie mam problemu z nawiązywaniem nowych znajomości, no chyba żeby utrwalić związek z dziewczyną ale natura sama to ureguluje jak trzeba będzie...
Redex napisał/a:
Oczywiście matti zdaje sobie sprawę, że ten topik mogą czytać osoby niepełnoletnie... :wink:
oczywiście Redex zdaję sobie z tego sprawę, czy ta uszczypliwa uwaga jest formą trolowania?
Osoby niepełnoletnie powinny posiadać dobre i niezafałszowane wiadomości na temat seksu oraz miłości. Redex co masz dokładnie mi do zarzucenia, to się ustosunkuję:)?
Pareto napisał/a:
bo w niczym to Wam nie pomoze, a jeszcze moze zaszkodzic.
to bardzo ważne co napisał Patero, tak sobie tutaj troszkę fantazjujemy ale zapominamy że hormon to nie lek na kaszel, stosując hormony zawsze wywołujemy kilka różnych reakcji organizmu sama oksytocyna działa na wiele narządów, podaje się ja np. w celu sprowokowania porodu.
Nie polecam doświadczeń na samym sobie:D
_________________ "Miłość mi wszystko wyjaśniła, Miłość mi wszytko rozwiązała
Dlatego uwielbiam tę Miłość,Gdziekolwiek by przebywała"
tak się zastanawiam czy wy w ogóle wiecie jak działa mechanizm nieśmiałości ??z punktu widzenia biologi
chodzi o to że się boje tzn
( gdy widzę ludzi - jądro migdałowe odbiera to jako zagrożenie i zmienia tryb pracy organizmu...=szybsze bicie serca,chęć ucieczki, zwiększony poziom wydzielania adrenaliny) - i dlatego jestem niesmialy bo podczas stresu ciezko byc otwartym itd
nalęzy oszukać jądro migdałowe!!
i własnie do tego potrzebna jest ta oksytocyna....
ale widze że tutaj nikt tego nierozumie albo niechce zrozumiec...
fakt ze jestem troche zdesperowany....chcialbym miec ta oksytocyne ale narazie nie moge jej dostac... moze wsród nas jest jakis lekarz ???
Wiek: 24 Dołączyła: 12 Lis 2006 Posty: 93 Skąd: KRAKÓW
Wysłany: 4 Marzec 2008, 20:31
vanderser napisał/a:
nalęzy oszukać jądro migdałowe!!
i własnie do tego potrzebna jest ta oksytocyna....
ale widze że tutaj nikt tego nierozumie albo niechce zrozumiec...
fakt ze jestem troche zdesperowany....chcialbym miec ta oksytocyne ale narazie nie moge jej dostac... moze wsród nas jest jakis lekarz ???
Tak, ale po co od razu sięgać po środki farmakologiczne? To jest pójście na łatwiznę. Nieśmiałość to kwestia sposobu myślenia, które można zmienić-trzeba tylko nad tym popracować.
_________________ Czarodziejka zawsze działa. Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę. Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.
Tak, ale po co od razu sięgać po środki farmakologiczne? To jest pójście na łatwiznę. Nieśmiałość to kwestia sposobu myślenia, które można zmienić-trzeba tylko nad tym popracować.
Zgadzam się z sammirą Zanim sięgnie się po leki warto popracować nad sobą, na przykład z pomocą psychologa czy psychoterapeuty.
[ Dodano: 6 Marzec 2008, 22:25 ]
Leki przyjmowane do nosa, które dają kopa kojarzą mi się z narkotykami.
Leki przyjmowane do nosa, które dają kopa kojarzą mi się z narkotykami.
dobrze Ci się to kojarzy, bo hormony to tez odmiana narkotyków taka dopamina ma podobna budowę do kokainy... i podobnie niektóre działają oczywiście organizm wie jak co używać.
sammira napisał/a:
To jest pójście na łatwiznę.
spróbuj sam pobudzić swoj organizm do produkcji tego a nie innego hormony.
vanderser napisał/a:
bo podczas stresu ciezko byc otwartym
to może zainteresuj sie kortyzolem, to jest głowny hormon antystresowy...
_________________ "Miłość mi wszystko wyjaśniła, Miłość mi wszytko rozwiązała
Dlatego uwielbiam tę Miłość,Gdziekolwiek by przebywała"
Ok fajnie ale po co zaśmiecacie temat?? nie znacie się na temacie to nie piszcie!! tak a propos napisałem jak pokonać niesmiałość... troche to rozbuduje... pewnie i tak nikt nie skorzysta bo jesteście zawsze na NIE no ale może ktoś spróbuje i potwierdzi moj sposób jako skuteczny....
rano 1 tabletka alavente + 1 łyżeczka guarany
po południu 1 tabletka alanerv + 1 łyżeczka guarany
wieczorem 50 pompek (!) + wprowadzam się w stan hipnozy
alavente- powoduje zwiekszenie wydzielania serotoniny i dopaminy (apteka recepta)
guarana - naturalny stymulant ( allegro)
alanerv - witaminy na układ nerwowy z rodziny B
hipnoza- podczas hipnozy wprowadza się w stan relaksu rozluźniam się i mowie do siebie (nie boje sie ludzi, jestem fajny, słowa ze mnie wypływają itp)
i prosze nie pisać postów typu że się faszeruje lekami!!!! bo tylko alavente jest lekiem...reszta jest w 100% obojetna dla organizmu,ma pozytywny wpływ!!!
no i teraz ciekawi mnie czy ktoś spróbuje tej metody?? no ale chyba jesteście mięczakami z rodziny NIE, ALE, albo nie chcecie pokonać niesmiałosći... i prosze albo dodajcie jakas sugestie co zmienic w mojej rozpisce albo sprobujcie i podzielcie sie swoimi doswiadczeniami a nie piszcie lub (?) aroganckie posty na moj temat!!!!
Ostatnio zmieniony przez ShySe 12 Marzec 2008, 02:59, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach