forum.nieśmiałość.net Strona Główna forum.nieśmiałość.net
dobra strona wszystkich, którzy odczuwają nieśmiałość

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 
UWAGA: co TY możesz zrobić dla nieśmiałości w Polsce?

Ogłaszamy zbiórkę na opłacenie domeny i serwera niesmialosc.net!

Poprzedni temat «» Następny temat
oksytocyna
Autor Wiadomość
ShySe 


Wiek: 25
Dołączył: 12 Lis 2005
Posty: 875
Skąd: Warszawa
Wysłany: 12 Marzec 2008, 03:05   

vanderser napisał/a:
i prosze nie pisać postów typu że się faszeruje lekami!!!! bo tylko alavente jest lekiem...

Proszę nie pisać, że biorę narkotyki, bo tylko kokainę biorę!

vanderser napisał/a:
reszta jest w 100% obojetna dla organizmu,ma pozytywny wpływ!!!

No to jest obojętna czy ma wpływ? Zdecyduj się.

ShySe
_________________
Nowe przypadki w polskiej gramatyce:
Pomównik: o kim? co?
Szantażnik: kogo? czym?
Wpierdolnik: komu? za co?
 
 
vanderser 

Wiek: 23
Dołączył: 01 Lut 2008
Posty: 25
Skąd: bydgoszcz
Wysłany: 12 Marzec 2008, 18:46   

właśnie o taki post mi chodziło nic nie wnosisz do tematu... a skąd ty wiesz, że biorę kokainę?? przecież nic takiego nie napisałem... a o resztę(guarana, alavente) chodziło mi o to że nie ma negatywnego wpływu na organizm ... nie rozumiem po co czepiasz się słówek??najlepiej to napisz jeszcze że robie błedy ortograficzne!!! i po co ten twój cały post co starasz się udowodnić??...jak takie gadki tu się maja odbywać to ja dziekuje bardzo...staram się wam pomóc na swój sposób...a wy macie to gdzieś?! a może ta moja metoda zastosowana przez 7 dni spowoduje duża poprawe w waszej niesmiałości , nawet nie macie odwagi spróbować ?!
_________________

 
 
gmazur1 


Wiek: 31
Dołączył: 26 Gru 2005
Posty: 132
Skąd: Warszawa
Wysłany: 12 Marzec 2008, 18:47   

Dobra wódka jest dobra na nie-śmiałość. Ale potem przyjdzie koc,to znaczy kac.
I czar pryśnie. Ale przez chwilę .........
 
 
gmazur1 


Wiek: 31
Dołączył: 26 Gru 2005
Posty: 132
Skąd: Warszawa
Wysłany: 12 Marzec 2008, 18:47   

Dobra wódka jest dobra na nie-śmiałość. Ale potem przyjdzie koc,to znaczy kac.
I czar pryśnie. Ale przez chwilę .........
 
 
norm 


Wiek: 19
Dołączył: 14 Wrz 2007
Posty: 221
Skąd: Warszawa
Wysłany: 13 Marzec 2008, 15:08   

ale głupiutkie opinie/wypowiedzi niektórzy maja na tej stronce :( skąd się to bierze... chyba z nudów >.<
zamiast łykać jakieś alavente i guarane wypij sobie kawkę do śniadanka i zjedz antydepresanty od psychiatry... ich działanie jest potwierdzone a jeśli nieśmiałość lub fobia (albo raczej jej skutek czyli lęk społeczny) utrudnia ci funkcjonowanie w społeczeństwie to powinieneś dostać takowe... hmm ale przede wszystkim myślę że wszystkim nieśmiałym przydała by się jakaś terapia ^.^ (tylko prawdziwa a nie jakiś szajsowate nlp itp)
alkohol jest fajny tylko że potem człowiek może nie potrafić już załatwić czegokolwiek stresującego bez walnięcia kieliszka wódki lub kufelka piwka _^_ nie mówiąc o pogorszonej percepcji i zmienionym sposobie myślenia...
_________________
But I'm a creep,
I'm a weirdo
What the hell am I doin' here?
I don't belong here

I don't belong here...
 
 
 
ent 


Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 19
Skąd: Warszawa
Wysłany: 13 Marzec 2008, 22:11   

>> że potem człowiek może nie potrafić już załatwić czegokolwiek stresującego bez
>> walnięcia kieliszka wódki lub kufelka piwka

tak samo może nie potrafić załatwić bez prochów przepisywanych przez lekarza

żadne uzależnianie swojego nastroju od czynników zewnętrznych nie jest dobre
 
 
norm 


Wiek: 19
Dołączył: 14 Wrz 2007
Posty: 221
Skąd: Warszawa
Wysłany: 14 Marzec 2008, 10:53   

czasem to niestety jedyne wyjście pozwalające odzyskać jakąkolwiek funkcjonalność w społeczeństwie i rozpoczęcie terapii oraz przerwanie izolacji... tak jest w moim przypadku...
akurat psychotropy nie uzależniają tak jak alkohol wiec są o tyle lepsze...
(poprawiają nastrój, działają przeciwlękowo oraz trochę tłumiąco gdy alkohol ma działanie narkotyczne, odurzające i zmieniające percepcje oraz sposób myślenia uzależnia fizycznie)
_________________
But I'm a creep,
I'm a weirdo
What the hell am I doin' here?
I don't belong here

I don't belong here...
 
 
 
Matti 


Wiek: 21
Dołączył: 16 Cze 2005
Posty: 863
Skąd: Lublin
Wysłany: 17 Marzec 2008, 01:56   

norm napisał/a:
akurat psychotropy nie uzależniają tak jak alkohol wiec są o tyle lepsze...
hehehe moim zdaniem gorzej uzależniają, tylko są trudniej dostępne...

tytoń = alkohol = psychotropy = narkotyki różnica polega tylko na czasie w jakim pokazują się i nasileniu skutków ich działania. Wszystko jest tak samo trudno rzucić....

sam jestem uzależniony od xsylometazolinu i nie mogę tego rzucić...
_________________
"Miłość mi wszystko wyjaśniła, Miłość mi wszytko rozwiązała
Dlatego uwielbiam tę Miłość,Gdziekolwiek by przebywała"
 
 
 
ToTylkoŻycie 

Dołączył: 29 Paź 2007
Posty: 139
Skąd: ...
Wysłany: 23 Marzec 2008, 21:30   

. . .
Ostatnio zmieniony przez ToTylkoŻycie 1 Lipiec 2008, 19:32, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
CZAD 

Wiek: 32
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 48
Skąd: Wawa, Żoliborz
Wysłany: 3 Maj 2008, 15:29   

Zamiast oksytocyny.... lepiej zastosować alkohol - sprawdzony lek i działa troche dłużej niż 5 minut :)
_________________
--
www.DlaPolski.pl - dla Polski i prawdziwych Polaków !
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,7 sekundy. Zapytań do SQL: 9