forum.nieśmiałość.net Strona Główna forum.nieśmiałość.net
dobra strona wszystkich, którzy odczuwają nieśmiałość

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 
UWAGA: co TY możesz zrobić dla nieśmiałości w Polsce?

Ogłaszamy zbiórkę na opłacenie domeny i serwera niesmialosc.net!

Poprzedni temat «» Następny temat
Bydgoszcz i okolice czy sa tu jacyś nieśmiali?
Autor Wiadomość
leszk0 

Wiek: 24
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 18
Skąd: Toruń
Wysłany: 4 Maj 2008, 08:41   

Ojj dramatyzmu troszkę dodałem ale wszystko było jak napisałem, bałem sie ze człowiek na prawdę nie żyje...
Można powiedzieć: "Jechałem rowerem przez las, uderzyłem w drzewo i rozwaliłem nos."
Można też: "Jechałem leśnym duktem poprzez mroczny las na mym rowerze, niczym rycerz na swym rumaku. Słonce chyliło się ku zachodowi lecz mimo słońca las był ponury. Wszędzie mogło czyhać niebezpieczeństwo. NAGLE!!!! Mym oczom ukazał sie konar prastarego dębu... na unik nie było już czasu... ten kawałek drewna powalił mnie na ziemię. W owej walce z naturę przegrałem straciwszy strukturalną integralność mego nosa."
 
 
 
artur87 

Wiek: 21
Dołączył: 07 Kwi 2008
Posty: 11
Skąd: okolice Bydgoszczy
Wysłany: 4 Maj 2008, 16:37   

mógłbyś świetne opowiadania pisać
 
 
 
agnesska 


Wiek: 17
Dołączyła: 10 Lut 2007
Posty: 18
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 18 Maj 2008, 18:38   

hihi LeszkO niezłe opowiadanie:D mógłbyś książkę napisać;) pozdrawiam
 
 
 
artur87 

Wiek: 21
Dołączył: 07 Kwi 2008
Posty: 11
Skąd: okolice Bydgoszczy
Wysłany: 20 Maj 2008, 16:24   

Cześć,

Proponuję spotkanie w długi weekend. Kto byłby chętny i jaki dzień Wam najbardziej odpowiada?

Piszcie

pozdrawiam
 
 
 
Zwjeszak 

Dołączył: 24 Kwi 2008
Posty: 5
Skąd: Bromberg, rly
Wysłany: 21 Maj 2008, 10:37   

no wiesz. buzi.

sobota, Empik godzina 14?
 
 
artur87 

Wiek: 21
Dołączył: 07 Kwi 2008
Posty: 11
Skąd: okolice Bydgoszczy
Wysłany: 21 Maj 2008, 22:04   

Spotkanie będzie na pewno w najbliższą sobotę, przed Empikiem na Gdańskiej o godzinie którą jeszcze ustalam, prawdopodobnie pomiędzy 12-14

Za niecale 2 tygodnie tj 31 maja w sobotę planowane jest kolejne spotkanie

pozdrawiam :)
 
 
 
zarovich 

Wiek: 28
Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 33
Skąd: z domku
Wysłany: 22 Maj 2008, 11:59   

A kto na takie bydgoskie spotkania przychodzi? Pewnie sama dzieciarnia co? :d :d
Ja w sumie mógłbym przyjechać ale raczej słabo znam Bydg mimo że blisko mam:)
 
 
artur87 

Wiek: 21
Dołączył: 07 Kwi 2008
Posty: 11
Skąd: okolice Bydgoszczy
Wysłany: 22 Maj 2008, 14:54   

zarovich, dla Ciebie osoby w wieku powiedzmy 22 lata to dzieciarnia? :?
W sumie to mógłbyś przyjechać, a z trafieniem do Empiku na Gdańskiej taki dorosły człowiek jak Ty chyba nie będzie miał większych problemów co nie?

W każdym razie zapraszam, dokładną godzinę jeszcze napiszę

pozdrawiam
 
 
 
Zwjeszak 

Dołączył: 24 Kwi 2008
Posty: 5
Skąd: Bromberg, rly
Wysłany: 22 Maj 2008, 15:20   

dzieciarnia, niewyruchane szesnastki i inni tacy
 
 
zarovich 

Wiek: 28
Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 33
Skąd: z domku
Wysłany: 22 Maj 2008, 19:43   

artur87 napisał/a:
zarovich, dla Ciebie osoby w wieku powiedzmy 22 lata to dzieciarnia? :?
W sumie to mógłbyś przyjechać, a z trafieniem do Empiku na Gdańskiej taki dorosły człowiek jak Ty chyba nie będzie miał większych problemów co nie?

W każdym razie zapraszam, dokładną godzinę jeszcze napiszę

pozdrawiam


To nie takie oczywiste, ja się gubię nawet we własnym mieszkaniu :d A w Bydzi byłem ze 2 razy w życiu.
 
 
Wampirzyca 


Wiek: 21
Dołączyła: 21 Kwi 2006
Posty: 121
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 23 Maj 2008, 09:23   

Mnie jutro nie będzie. Gdy Wy będziecie się dobrze bawić, ja będę kończyć (oby kończyć!) pisanie pracy licencjackiej. Pomyślę sobie o Was od czasu do czasu. ;]
Za to 31 maja będę na pewno! - już się cieszę! :D
Pozdrawiam, miłego spotkania. <3
 
 
artur87 

Wiek: 21
Dołączył: 07 Kwi 2008
Posty: 11
Skąd: okolice Bydgoszczy
Wysłany: 23 Maj 2008, 11:55   

Spotkanie będzie jutro (sobota 24 maja) o 14:00 przed empikiem na Gdańskiej


Wampirzyca, życzę sukcesu w pisaniu pracy licencjackiej :) Będziemy z Tobą duchem

Zarovich, wystarczy spojrzeć na mapę bydgoszczy i już wiesz gdzie jest gdańska, a empik jest na rogu gdańskiej i dworcowej
 
 
 
Wampirzyca 


Wiek: 21
Dołączyła: 21 Kwi 2006
Posty: 121
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 28 Maj 2008, 22:05   

Najbliższe spotkanie w Bydgoszczy odbędzie się w tą sobotę (31 maja) o godz. 14.00 przed Empikiem (ul. Gdańska)

Zapraszam!!! =)

I lepiej przyjdźcie!! Bo, jak wiadomo, życie uniwersyteckie najprawdopodobniej nie pozwoli nam potem nic zorganizować do końca czerwca. :(

Tak więc zapraszam wyjątkowo mocno! :) Do zobaczenia w sobotę.
 
 
leszk0 

Wiek: 24
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 18
Skąd: Toruń
Wysłany: 29 Maj 2008, 07:54   

No ładnie... A ja właśnie chciałem napisać o tym że może 7 lub 8 czerwca byśmy się spotkali u mnie w Toruniu. Może jakaś wizyta w planetarium. Jak i różnorakie niepłatne atrakcje których jeszcze nie wymyśliłem :)
No ale dobrze postaram się być w sobotę, jeśli sie nie wyrobię z obowiązkami uniwersyteckimi to się nie zjawię. Dla mnie ostatni i jedyny w pełni wolny łikend to właśnieten za tydzień :) Taka specyfika.
 
 
 
Wampirzyca 


Wiek: 21
Dołączyła: 21 Kwi 2006
Posty: 121
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 29 Maj 2008, 16:29   

Ech, a ja po raz ostatni mogę chyba właśnie w ten weekend. [tzn. po raz ostatni do lipca ;) ] Ale do planetarium bardzo, bardzo chcę pojechać, więc jak się nie uda 7-8 czerwca, to ta wyprawa pozostanie spotkaniowym priorytetem na wakacje (obok, oczywiście, dinozaurów :D ). A te inne, niepłatne atrakcje też mnie interesują. ;)
 
 
leszk0 

Wiek: 24
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 18
Skąd: Toruń
Wysłany: 1 Czerwiec 2008, 10:49   

Poczuwszy się nadwornym kronikarzem Królestwa Nieśmiałych Bydgoszczy i Okolic , czuję się w obowiązku napisać kolejną relację z naszego spotkania.
Wczoraj odbyło się kolejne spotkanie naszej grupki na którym i ja byłem, całym dniem się cieszyłem. Tyle rymowania... Na spotkaniu byli również Marietta, Monika, Karol, oraz Artur. Zabrakło niestety aż dwóch kolegi Bartka najmłodszego, oraz kolegi Bartka dla mnie będącego człowiekiem legendą spotkań. legendy tej nigdy nie poznałem, ale mam wielką nadzieję uczynić to podczas kolejnego zlotu, zjazdu.

Wyruszywszy z domu do grodu Bydgoszczan powziąłem podstępny plan. Plan godny mego imienia... ( Leszek oznacza człowieka chytrego, przebiegłego, podstępnego, oczywiście to są zalety które można skwitować słowem „łebski”). Dla realizacji mego planu potrzebny był... aparat fotograficzny... Dla uwiecznienia wszystkich nieśmiałych na fotografii potrzebny był jeszcze statyw, tudzież osoba postronna która zrobiła by nam zdjęcie. W pociągu wpadłem na genialny pomysł wykorzystania schodków za operą które zbiegały ku Brdzie. Dlatego też od początku ciągnąłem wszystkich w to miejsce, które się chyba wszystkim spodobało, cisza spokój, szum wody, dźwięki szant z dali, klimat sprzyjający rozmyślaniom. W tym tez miejscu zrealizowałem mój mroczny plan skradnięcia obrazu nieśmiałych i umieszczeniu go w moim aparaciku. Później do końca spotkania nie widziałem żadnego nieśmiałego. Nikt się taki nie wydawał... czyżby to zdjęcie zdjęło z nas klątwę złej czarownicy Nieśmiałczycy? Wszyscy byli zszokowani gdy Monika niezwykle śmiało kupowała jakiś napój energetyczny, skrupulatnie sprawdzając jego właściwości, ku zniecierpliwieniu pani ekspedientki.

Potem był jakieś ogródek piwny skryty w zieleni, chwila nieopodal sceny gdzie grały zespoły szantowe ( jeden znałem... ze słyszenie), chwila w parku na ławeczce. Karol Musiał jechać już do domu więc go odprowadziliśmy... Marietta powróciła do nauki wiec tez nas opuściła... Artur miał dylemat, zostać czy jechać, zostać czy jechać. Z braku pomysłów co byśmy mieli dalej robić wybrał "jechać".

A gdyby wiedział co się potem działo... nigdy bym nie przypuszczał ze coś takiego się wydarzy na spotkaniu nieśmiałych... Otóż nieopodal opery, tuż za takim pałąkowatym mostkiem, jest taki sztucznie spiętrzany płytki strumyk, nad którym siedziała gawiedź i niektórzy nawet nogi tam moczyli. Ale gdzie my tam byśmy nogi moczyli, phii zbyt nieśmiali jesteśmy. My zdjąwszy buty powędrowaliśmy środkiem strumienia całą jego długość, na samym końcu gdzie był najszybszy nurt bawiliśmy się nim machając nogami. Wszystko na oczach ludzi... jak typowi nieśmiali. Mało tego, Monika chciała iść na miasto na boso ze stopami oblepionymi piachem... no ale na to już mnie nie zdołała namówić.

Po tych przygodach, małej sesji zdjęciowej na schodkach itp. bardzo zmęczony i wyczerpany wsiadłem do pociągu, Monika bardzo zmęczona i wyczerpana wsiadła do autobusu. Tak też zakończyło się spotkanie nieśmiałych ostatniego dnia czerwca A.D. 2008.

O moich przemyśleniach pociągowych dziś nie będę pisał... były zbyt fantastyczne :) W każdym razem Puszcza Bydgoska widziana z pociągu, o zachodzie słońca jest niezwykle tajemniczym miejscem i pobudza wyobraźnię.
Ostatnio zmieniony przez leszk0 1 Czerwiec 2008, 17:22, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Wampirzyca 


Wiek: 21
Dołączyła: 21 Kwi 2006
Posty: 121
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 1 Czerwiec 2008, 11:54   

A ja sądziłam, że te przyjemne schodki nad Brdą to był niewinny, spontaniczny pomysł, a nie część jakiegoś większego planu! :shock:
A w ogóle to bardzo sympatycznie było i tak zupełnie naturalnie, swobodnie, miło i lekko płynęły rozmowy - bardzo mi się podobało to spotkanie pod tym względem! (i nie tylko tym zresztą)
Fot trzeba następnym razem porobić więcej, ja już tego dopilnuję! :D
Monika jak zawsze aktywizuje wszystkich - i dobrze. =)
Pozdrawiam tych, co byli, tych, co mieli być, ale się nie zjawili, oraz tych, co nie mieli być tym razem, ale są tu nadal - i będą. :)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,94 sekundy. Zapytań do SQL: 8