Wysłany: 21 Styczeń 2006, 00:44 Duma i uprzedzenie
Witam:)
W najbliższym czasie wybieram się na film pt. "Duma i uprzedzenie". Kto czytal ksiązkę, ten wie...... ze i tak nigdy nie powstanie lepsza wersja filmowa, od tej która została nakręcona w 1985 r (był to serial zrealizowany przez BBC). Prawdę mówiąc nikt nie jest w stanie oddać lepiej postaci Pana Darcego niż boski Colin Firth, ale to tylko mały szczegół
Niemniej postanowiałm nowej wersji dac szansę hehehe......
W każdym razie film jest romansem... a raczej romansem obyczajowym...
Jeśli ktos ma ochotę wybrac się wraz ze mną na ten film, to bardzo prosze o kontakt (przez maila, gg, zapis w tym watku na forum). Planuje wyjście w przyszłą sobotę/niedzielę tj. 28 lub 29 stycznia tego roku!!!.
Pozdrawiam
Silianna
missisipi Gość
Wysłany: 22 Styczeń 2006, 09:44
zaciekawil mnie ten film i chetnie poszlabym z Toba
U nas w Trojmiescie to generalnie staramy sie osmielac, czesto rzucajac sie na gleboka wode Rozmawiamy o wszystkim i o niczym, wspieramy sie w problemach, wyszukujemy ineteresujace formy rozrywki ( planow jest sporo, ale szczegolow na razie nie podam, zeby inne miasta nie podchwycily i nie wprowadzily w zycie przed nami
Majac grupie tyle przebojowych kobiet moge zagwarantowac, ze na spotkaniu przynajmniej nigdy nie panuje grobowa cisza Oczywiscie kazda nowa osoba jest zawsze bardzo mile widziana.
missisipi Gość
Wysłany: 5 Luty 2006, 16:04
chcialam jeszce dodac ze choc mamy jednego faceta w grupie to wogole nie narzekamy bo Robert jest kochany,bardzo sie o nas troszczy i zawsze wyslucha za co Mu goraca dziekujemy:D
Informuje, ze najblizsze spotkanie niesmialych w trojmiescie odbedzie sie juz w ta niedziele ( 19 luty ). Mimo ze termin spotkania zostal ustalony pare dni temu, to niestety z powodu problemow z forum nie dalo sie zamiescic tego ogloszenia wczesniej...
tak wiec spotykamy sie w Sopocie - Montecasino - placyk przed kosciolem
godzina 17:00 - znak rozpoznawczy - kartka papieru
Glowny punkt programu - łyzwy na lodowisku przy molo
godzina na lodzie kosztuje 7 zl
wypozycznie lyzew 5 zl, ostrzenie 5 zl
Cóż jesteśmy jedyną nieśmiałą grupą w Polsce, która pierwsze 1,5 godzin spotkania nie spędza na dywagacjach pt. „co ze sobą dalej zrobić”?!....... ale (pomimo umówionych spotkań -sic!), stara się w ogóle na nie trafić a przy okazji wypatrzyć się w tłumie Pod tym względem osiągnęliśmy wczoraj mistrzostwo świata.
To nie nowy patent, ale przysięgam (!) po takich perturbacjach, każda propozycja spędzenia czasu, wydaje się być idealna!!! I dlatego każde nasze spotkanie jest tak udane i jedyne w swoim rodzaju
Roberta, czyli do wczoraj Robert, została przez Panią kelnerkę wzięta za kobietę (hahahaha...), co nasze kobiece grono bardzo uradowało. Nie muszę dodawać, że w tej sytuacji już bez żadnego skrępowania, zaczęłyśmy poruszać kwestie męsko-damskie z przewagą tych damskich (bo wszak same babki, no nie?!). Zostało to uwiecznione na zdjęciach, które wieczorem otrzymałyśmy z konta mailowego „Super Roberto” z tytułem wstępu: „pozdrawiam serdecznie - Wasz uwielbiony Adonis ”.
Ponadto cieszymy się ogromnie z faktu, ze Robert postanowił (oczywiście za naszą małą pomocą) uczyć się gotować. A ponadto zapragnął na kolejnym spotkaniu podjąć nas „lazanią”. Jesteśmy uradowane jego hojnością tym bardziej, że niedługo dołączy do nas kolejna, nowa koleżanka Roberta to również wielce raduje Wszak przypomina się nam wakacyjny wypad do jednej z trójmiejskich knajp, kiedy siedzący pośród 9 kobiet, Robert (on się upiera, ze było nas tylko 8 ), został zapytany przez zahipnotyzowanych (zazdrosnych?) tym zjawiskiem facetów (z sąsiedniego stolika): „ Facet, jak Ty to robisz?” „Jak je wszystkie zdobyłeś?”
Tymczasem prosimy o zaglądanie do wątku „salsowego”
Silianna - Bodyguard Roberta
Juz w ta sobote 4 marca bedzie kolejna szansa, aby dolaczyc do grona trojmiejskich niesmialych.
Tym razem spotykamy sie w Gdansku na peronie SKM Gdansk Zaspa o godzinie 18:00, znakiem rozpoznawczym bedzie tradycyjnie kartka papieru
Naszym celem na sobotni wieczor jest Green Club, gdzie mozna pograc sobie miedzy innymi w bilarda, pilkarzyki czy darta
White. adder.... faktycznie ogloszenie dotyczące spotkania nieśmiałych zostało podane zdecydowanie za późno. Co prawda kwestie dotyczące spotkania zostały omówione na długo wcześniej, niemniej trudno było wyznaczyć godzinę spotkania (ludzie różnie pracują, niektórzy mają zmienny grafik zajęc). Dopiero na dzień przed spotkaniem udało się nam cos konretniejszego ustalić. Namawiałam Roberta, aby pomimo tak późnego terminu jednak ogłoszenie podac na forum, w nadziei ze może ktoś nowy jednak sie zdecyduje, bo np. nie będzie miał nic zaplanowanego na sobotę:) Niemniej szkoda, że nie udało się zrealizowac tego pomysłu do końca.
Z wielkim wyprzedzeniem podaję.
Natępne spotkanie niesmiałych w Trójmieście odbedzie w przyszłą sobotę o 11.03. (tego roku!!! hahahaha ...) o godz. 18.00. Zaplanowaliśmy na tą okolicznośc bilard, darta, piwo, smiech, radośc i długie rozmowy:) Niestety na dzień dzisiejszy nie mogę podac, gdzie konkretnie się spotkamy. Wszysto zalezne jest od tego, gdzie uda się nam zarezerwować stół do bilarda. Istnieje prawdopodobieństwo, ze bedzie to albo Gdańsk, albo Zaspa. Jesli macie namiary na jakieś fajne kluby, gdzie można byłoby pograc w bilarda, kregle, ping-ponga, prosze dajcie znac. Im większy będzimy mieli wybór miejsca zabaw, tym lepiej dla nas.
W przeciagu tygodnia poinformujemy Was, gdzie i co udało się nam zarezerwować.:)
Pozdrawiam
Silianna
P.S. Dodam tylko, ze w obecny skład grupy wchodzą m.in (podaję w porzadku alfabetycznym):
- Agnieszka,
-Asia,
-Łukasz, (mamy w grupie drugiego faceta!!! dołaczył do nas w tym tygodniu ),
- Mississipi,
- Robert,
-Silianna.
Jest to naprawdę bardzo miła grupka, trochę zwariowana, ale niewatpliwie urocza pod każdym względem. Kazdy kto do nas się dołącza, szybko wychodzi z nieśmialości.... hahahaha..... poważnie! I każdy z nas jest na swój sposób jedyny i wyjatkowy:)
Serdecznie zapraszamy:)
Naszej drogiej Agnieszce życzymy szybkiego powrotu do zdowia. Agus.... brakuje nam Ciebie, tesknimy:)
A wiec podaje reszte szczegolow odnosnie najblizszego spotkania:
data spotkania: 11 marca ( sobota )
godzina:17:30
miejsce spotania: Gdansk - Centrum, placyk przed wejsciem do Superkina Krewetka
aby trafic na miejsce spotkania jadac srodkami komunikacji miejskiej najlepiej najlepiej wysiasc na przystanku Gdansk Glowny, przejsc do konca tunel, przed Empikiem skrecic w prawo, przejsc wzdluz City Forum, wyjsc na gore prawymi schodami i tutaj wypatrywac osoby z biala kartka
znak rozpoznawczy: biala kartka papieru
Idziemy do u7 gdzie mamy juz zarezerwowany stol bilardowy
pozdrawiam
Robert
_darek_ Gość
Wysłany: 10 Marzec 2006, 16:29
Witam,
skoro informacja o spotkaniu jest podana na forum, to domyslam sie, ze jest ono otwarte dla osob z poza powyzszej listy? Brak odpowiedzi przyjme jako "tak"
Jesli nic nieoczekiwanego mi nie wypadnie, to sie zjawie.
Hej Darek:)
Miło będzie Cię poznac. Dobrze, ze zdecydowałes się z nami spędzić sobotni wieczór.
Kochani:)
Uprzejmie informuje, ze przyprowadze ze sobą gościa (a my uwielbiamy gości ) prosto zza granicy naszego drogiego miasta:D Tylko gdzie ja mam jego telefon Mam nadzieję, ze go nie zgubiłam i uda mi się gościa odebrac z dworca
Na spotkaniu było bardzo miło i cieszę się, że w końcu przybyłem. Bardzo miło spędziłem z Wami czas na bilardzie i zaraz po. No właśnie. Jesteśmy najlepsi. Pierwsze spotkanie w Trójmieście, na które przyszła policja. Dlatego gorąco zachęcamy nowych gości. Na następne spotkania przyjdą inne służby mundurowe.
A wiec tym razem na trójmiejskim spotkaniu było zupełnie inaczej niz dotychczas.... Pojawiło się pięciu facetów i .... od razu musiała interweniowac policja. Wszyscy jak jeden mąz zostaliśmy spisani, a nasz Gość był pod tak wielkim wrażeniem tutejszej atrakcji (wiecie w Wa-wie ośmielają się inaczej!), że już nie może doczekac się kolejnego spotkania z nami
Natomiast....
Pierwszy raz w Trójmieście kobiety były w mniejszości. Skandal!
Pierwszy raz...
a. udało się nam wszystkim zjawić na czas - sukces!!!!,
b. zrealizować plan spotkania do końca - a to już istny cud!
White.adder było rewelacyjnie, bez skrepowania przychodź na kolejne spotkania. Jestes bardzo mile widziany
P.S. A póki co nie pozostało mi nic innego jak słuchac mp3 z Salsą de noche....ech kiedy skończy sie ten Wielki Post....
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Statystyki
Rejestracja
Zaloguj
Album
Rozmawiamy o wszystkim i o niczym, wspieramy sie w problemach, wyszukujemy ineteresujace formy rozrywki ( planow jest sporo, ale szczegolow na razie nie podam, zeby inne miasta nie podchwycily i nie wprowadzily w zycie przed nami 
. Mam nadzieje, ze dobrze sie bawiliscie, postaram sie dolaczyc nastepnym razem...
Mam nadzieję, ze go nie zgubiłam i uda mi się gościa odebrac z dworca 