A jak powinien się czuć ktoś kto ma 25 lat? Są jakieś wytyczne? Może ja też czuję się nieodpowiednio na swój wiek, ale o tym nie wiem?:)
Kasinka
Dołączyła: 12 Maj 2007 Posty: 204 Skąd: ........
Wysłany: 3 Luty 2008, 21:37
w dobie dzieciatych i męzatych kolezanek rozmawiających tylko na tematy związane ze slubami i dziecmi czuję sie jak gówniara (za przeproszeniem)
_________________ Nie ma mnie
Paluszek
Wiek: 23 Dołączyła: 11 Sie 2007 Posty: 317 Skąd: Warszawa
Wysłany: 3 Luty 2008, 21:57
Wewnętrznie to ja się czuję bardzo młodo, czasem tak jakby na progu życia, kiedy wszystko jeszcze przede mną. Ale czarne chmurki pojawiają się wtedy, gdy uświadamiam sobie, że moje koleżanki są już takie "dojrzałe": pierścionki zaręczynowe, prawdziwy mężczyzna we wspólnym mieszkaniu, plany małżeńskie i macierzyńskie, problemy z partnerami, prawdziwe dojrzałe życie, prawdziwych kobiet... I wtedy uświadamiam sobie, że dzieli nas jakieś kilka lat, bo to, co one mają już dawno za sobą jest ciągle przede mną, ale czasu cofnąć się nie da i wydaje mi się, że przespałam kawałek swojego życia. Chociaż z drugiej strony, kiedy one będą biegać z pieluchami ja dopiero będę wchodzić w prawdziwe życie z jakimś prawdziwym partnerem. Przez co pozostanę dłużej młoda. To jest jakiś plus!
_________________ Nekrofilu nie dręcz trupka, bo go rozbolała dupka!
Kasinka
Dołączyła: 12 Maj 2007 Posty: 204 Skąd: ........
Wysłany: 3 Luty 2008, 22:01
Paluszek napisał/a:
Chociaż z drugiej strony, kiedy one będą biegać z pieluchami ja dopiero będę wchodzić w prawdziwe życie z jakimś prawdziwym partnerem. Przez co pozostanę dłużej młoda. To jest jakiś plus!
Ja szczerze wątpię w taki scenariusz w moim przypadku, ale Tobie życze jak najlepiej.
_________________ Nie ma mnie
Paluszek
Wiek: 23 Dołączyła: 11 Sie 2007 Posty: 317 Skąd: Warszawa
Wysłany: 3 Luty 2008, 22:14
Powyższy scenariusz z przedłużeniem młodości to była oczywiście wersja optymistyczna na bezchmurne dni. I takiej wersji, Kasinka radzę się mimo wszystko trzymać. Zacytuję mój ulubiony slogan: "Dobrze będzie!"
_________________ Nekrofilu nie dręcz trupka, bo go rozbolała dupka!
Kasinka
Dołączyła: 12 Maj 2007 Posty: 204 Skąd: ........
Wysłany: 3 Luty 2008, 22:23
heh ja się mogę trzymac, ale wersja nie chce się trzymac mnie
Dołączył: 01 Lut 2005 Posty: 491 Skąd: Warszawa - Wesoła
Wysłany: 4 Luty 2008, 14:40
Slur napisał/a:
Zawsze można iść drugi raz na studia.
I rozwijać uczucia ojcowskie wobec wszechobecnej tam młodzieży?
Batkocz
Dołączył: 02 Lut 2005 Posty: 628 Skąd: Warszawa
Wysłany: 4 Luty 2008, 14:44
Vroobelek napisał/a:
I rozwijać uczucia ojcowskie wobec wszechobecnej tam młodzieży?
Możesz jej cukierki Werther's Original rozdawać.
_________________ Powyższy post wyraża jedynie słuszną opinię piszącego w dniu dzisiejszym. Nie może on świadczyć przeciwko niemu w przyszłości. Ponadto piszący zastrzega sobie prawo zmiany poglądów w każdym momencie, bez podawania jakiejkolwiek przyczyny.
30 wskoczyło miesiąc temu i nie czuje żadnej różnicy skoro browarka nie chcą sprzedac bez dowodu. A poza tym ma się tyle na ile czuje. Zegar tyka, ale nie odlicza. Jego sprawa. Dont Panik!
w dobie dzieciatych i męzatych kolezanek rozmawiających tylko na tematy związane ze slubami i dziecmi czuję sie jak gówniara (za przeproszeniem)
Po prostu się nie przejmuj! Moim zdaniem to totalna głupota tak o tym myśleć. Ja mam 24 lata, nie jestem żonaty, nie jestem zaręczony ani nie mam dziewczyny i się tym NIE PRZEJMUJE! Zacytuje tylko DejmianaDont Panik!.
[ Dodano: 11 Marzec 2008, 16:30 ]
Zresztą po tym co zobaczyłem (dopiero niedawno) w albumie t mamy tu same indywidualności i czasem jak czytam posty niektórych to stwierdzam, że niektórzy nie doceniają samych siebie, swojego piękna. To jest moja osobista opinia po przejrzeniu albumu. Więc tym bardziej Dont Panik!
Po prostu się nie przejmuj! Moim zdaniem to totalna głupota tak o tym myśleć. Ja mam 24 lata, nie jestem żonaty, nie jestem zaręczony ani nie mam dziewczyny i się tym NIE PRZEJMUJE!
Piąteczka! Życie jest zbyt krótkie, żeby martwić się byle pierdołami:) Moje życie zaczęło obracać się o 180', kiedy uwolniłem się od myśli, że koniecznie muszę żyć tak samo jak inni.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach