Właśnie co sadzicie o kanarach (oczywiście tych z autobusu nie hiszpanskich wysapach) Czy nie kasujecie bądź nie kupujecie biletu i czy tego typu osobnik przyłapałl was kiedyś na braku biletu i co wtedy zrobiliście?
_________________ "Są rzeczy na swiecie o ktorych sie waszym fizjolgom niesniło "
Wiek: 20 Dołączył: 23 Cze 2007 Posty: 329 Skąd: Warszawa
Wysłany: Wczoraj 20:37
Ja kiedyś jechałem bez biletu, to kanar sprawdził wszystkim w wagonie z wyjątkiem mnie .
A innym razem trzech wpadło do jednego tramwaju i wszystkich sprawdzili z wyjątkiem mnie, a miałem bilet .
Nie przepadam za kanarami, bo przez nich muszę kupywać bilety, marnotractwo kasy i tyle.
_________________ Chętni do pogadania walić na GG
GG:7078626
Zenon
Dołączył: 09 Mar 2008 Posty: 10 Skąd: Z Pcimia
Wysłany: Wczoraj 22:44
Marti napisał/a:
Nie przepadam za kanarami, bo przez nich muszę kupywać bilety, marnotractwo kasy i tyle.
A benzyna do autobusu i pensja kierowcy to pewnie według ciebie bierze się z powietrza?
Nie lubię kanarów. Na szczęście osobiście jeszcze nigdy nie zostałam złapana na braku biletu i nie zamierzam być złapana. Choć nie powiem, zdarzyło mi się jechać na gapę ze 2-3 razy ale stresior wtedy jest naprawdę ogromny i nikomu nie polecam. Raz na gapę jechałam przez to, że z klasa na wagary poszliśmy, a że akurat zaraz po wyjściu ze szkoły jechał autobus to sie od razu w niego wpakowaliśmy i nie było nawet czasu już kupić biletu w kiosku. Nic, że musiało to nieco dziwnie wyglądać, gdy jakieś 20 pare licealistów na raz wsiadło do autobusu w godzinach szkolnych spod szkoły
Przypomniała mi się też inna historia z kanarem:
Jechaliśmy kiedyś grupą autobusem do koleżanki na działkę by uczcić zakończenie gimnazjum. Był pierwszy dzień wakacji. Przed wejściem do autobusu jedna z koleżanek zapytała czy wszyscy mają legitymacje. Wszyscy przytaknęli wiec kupiliśmy bilety ulgowe.
Jechaliśmy tym autobusem do samego końca i wszystko było fajnie do momentu kiedy nagle nie wyrósł przed nami właśnie kanar i nie zaczął sprawdzać biletów. Wtedy okazało się, że jedna koleżanka nie ma jednak legitki a trafił się nam wyjątkowo upierdliwy kanar i nie chciał odpuścić, tłumacząc, że to pierwszy dzień wakacji i sami rozumiemy. Zaczęliśmy ściemniać, że nie mamy kasy, że tylko jakieś 20 złotych nam sie uzbiera i żeby może zamiast tego mandatu wypisywać odpuścił tej koleżance i wziął te 20 zeta. No i gościu już zgodził się na taki układ a wtedy ta koleżanka bez legitki wyskoczyła z tekstem "A ja mam jeszcze 20 złotych". Myślałam wtedy, że padnę Tak kombinowaliśmy, żeby było jak najmniej do zapłaty a wyszło prawie jak za mandat.
Wiek: 20 Dołączył: 17 Sty 2008 Posty: 294 Skąd: Warszawa
Wysłany: Dzisiaj 0:34
Kropka212 napisał/a:
"A ja mam jeszcze 20 złotych"
hahahaha spoko
Ja tam ich nie lubię raz jak mnie skontrolował to legitymacja nie podbita ale tylko palcem pogroził. Jak jechałem w tym tygodniu i dziewczynę złapał to mu w łape 80 zł dała no ale ich dwóch było. Tak się wtedy zastanawiałem że bym wolał zapłacić mandat 150 niż takiemu $%$#$@ dać tyle kasy Byłem świadkiem takich sytuacji ,że ktoś ich w ogóle olewał i normalnie wysiadł, udawał ,że nie słyszy i poszedł w swoją stronę. Kanar teoretycznie nie powinien używać rąk, tylko może za nami łazić i dzwonić na psy jak mu nie damy dowodu czy innego dokumentu. Tylko powiedzcie to 3 albo 4 dwudziestoparolatkom
_________________ Rzuć między nas, najdłuższy rok,
najskrytszy żal, najgłupszy błąd.
Rzuć między nas, to co w nas złe,
a ja i tak odnajdę cię.
Wiek: 20 Dołączył: 23 Cze 2007 Posty: 329 Skąd: Warszawa
Wysłany: Dzisiaj 1:05
Zenon napisał/a:
A benzyna do autobusu i pensja kierowcy to pewnie według ciebie bierze się z powietrza?
Reklamy na autobusach też pewnie przynoszą im zyski:P.
Jak kiedys nie miałem podbitej legitymacji, a tu kanar sprawdza bilety i myslę "oby nie chciał legitymy", a ten jak na zawołanie chciał, na szczęście nie lukał na odwrót .
A czym grozi jakbym poprostu zaczął uciekać przed takim kanarkiem?
Pamiętam jak kiedys byłem w parku z bratem i podbiły do nas jakieś dwie dziewczyny, a brachol sie pochwalił legitymą, że ma dożywotnio darmowe przejazdy, a te się pochwaliły, że jak wpada kanar to się ładnie uśmiecha do kanarka
_________________ Chętni do pogadania walić na GG
GG:7078626
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Statystyki
Rejestracja
Zaloguj
Album
.
Tak kombinowaliśmy, żeby było jak najmniej do zapłaty a wyszło prawie jak za mandat.
