Forum.nieśmiałość.net
Dobra strona wszystkich, którzy odczuwają nieśmiałość

Kosz - Zlot w Jurze Krakowsko-Częstochowskiej w terminie 30.IV-3.V.

Batkocz - 20 Marzec 2005, 01:38
Temat postu: Zlot w Jurze Krakowsko-Częstochowskiej w terminie 30.IV-3.V.
Zgłaszam propozycję kolejnego zlotu nieśmiałych w terminie 30.04-3.05.
Jako miejsce proponuję Jurę Krakowsko-Czestochowską. Zlot jest otwarty dla wszystkich sympatyków strony także tych którzy jeszcze na żadnym zlocie nigdy nie byli. Bardzo prosżę deklarujcie swoje uczestnictwo i to w miarę szybko bo trzeba byłoby zarezerwować miejsce w jakimś schronisku i musielibyśmy wiedzieć ile osób jest chętnych.
To co wy na to? Wpisujcie się w tym wątku.

Dodane 19 kwietnia 2005
A to już konkretna ostateczna lokalizacja zlotu i inne szczegóły.
Cytat:
No to mam dobre wiadomości. Udało się zarezerwować 2 pokoje 5 osobowe w schronisku w Bobolicach. Optymistycznie zarezerwowałem dla 10 osób ale w razie jakby co to można dać dostawki i miejsc bedzie więcej. Cena za nocleg z własnym spiworem to 15 zł, z pościelą trochę drożej ale nie pytalem ile myśle że około 20 zł.

http://www.jura.tur.pl/podzamkiem/

http://ekspedycja.gronie....co=wiecej&id;=39

Co do dojazdu to najlepiej jakby każdy dojechal do Zawiercia we wlasnym zakresie a stamtąd już wspólnie PKS-em i 2 kilometry piechotką.
http://www.pks-zawiercie.pl/
http://www.batkocz.republ...ie_odjazdy.html
http://www.batkocz.republ...dow_odjazdy.htm - powrót
Kurs do Dobrogoszczyc wysiadamy w Zdowie.
Albo prywatnym busikiem ( wtedy już pod same schronisko ale to trochę drożej wyjdzie). Więcej szczegół wkrótce zresztą sporo już jest na tych stronkach do których dałem linki.

http://www.batkocz.republ..._zlotu_duza.JPG

http://www.batkocz.republ..._zlotu_mala.JPG

http://www.zamekbobolice.pl/

http://www.ga.com.pl/zamki1.htm

Silianna - 20 Marzec 2005, 11:50

Batku.... deklaruję się..... Nie mogę sobie odmówic takiej przyjemności :)
zapraszam ze swojej strony wszystkich, ktorzy dotąd nie uczestniczyli w takich zlotach. Jeśli ktoś myśli, że to nie dla niego (bo za nieśmialy), to tym bardziej powinien przyjechać. Nie gryziemy, nie bijemy..... czasem się spieramy.... jak wszyscy "normalni" ludzie, ale....to co jest naszą cecha szczególna... to fakt, iż jesteśmy bardzo mili.
Nawet Sili.... :D
Dodaję to na wypadek, gdyby kogoś miała odstraszyć (od zlotu) moja obecność. :lol:
A teraz do innych: Bat, Vroo, Braciszek, Malgo, Erka, Aaaaaaa (również Maria), Cosma, Zeus no i Fox.... liczę na waszą obecność:D Cosma na Ciebie szczególnie.... zanudzę się na śmierć w tym pociagu jadącym do Jury 6 godzin.... Musisz mi koniecznie towarzyszyć. Wszystkich pozostałych, których nie wymieniłam mocno ściskam i całuje... przyjedzcie koniecznie.
Buziaczki....
Sili

nabucco - 20 Marzec 2005, 12:15

Jeśli byłoby to bliżej Krakowa, to bardzo chętnie :) Postarałbym się wpaść na dzień :) Może nawet 1 maja :P
musk - 20 Marzec 2005, 13:02

Ja się deklaruję na jakieś 89,3% ;)
toffee - 21 Marzec 2005, 13:23

hm....a ja w tym czasie w Bukowinie Tatrzańskiej, ehhhh....tzn. tam też jest ciekawie ;) Udanego zlotu :]
zeus - 21 Marzec 2005, 21:06

Na dzień dzisiejszy jestem pełen zapału do zlatywania się:) O ile mi nic nie wypadnie, zamierzam sie zjawić zwłaszcza, że pod wzgledem lokalizacji Jura odpowiada mi jak marzenie:)
rozalka - 21 Marzec 2005, 23:08

Postaram się być. Pierwszy raz :D
kamika - 22 Marzec 2005, 08:38

Jak na dzień dzisiejszy to ja chętnie :) . Ale na 100% niczego nie można byc pewnym ...
Vroo - 22 Marzec 2005, 10:57

Będę! :-) Piotrek, liczę na Twoje zdolności organizacyjne! :D
CosmaMekkanikka - 22 Marzec 2005, 20:08

u mnie wszystko zalezy od funduszy i grafiku:) jesli to drugie pozwoli to o pierwsze się wystaram:)
Piotr83 - 23 Marzec 2005, 00:10

Ja będę na kilkadziesiąt procent (nie wiem jeszcze, ile ;-) )

Super pomysł, super lokalizacja :D Może ktoś by z rozpędu wpadł do Krakowa ;-) ?

Pozdrawiam serdecznie!

Karolina77 - 23 Marzec 2005, 09:09

Zgłaszam swój skromny udział :wink:
modrzewina - 23 Marzec 2005, 11:58

ja się deklaruję na 99% :D
bg - 26 Marzec 2005, 11:56

Jakis czas temu znalazłem to miejsce i muszą przyznać, że jest fajne, więc jak jeszcze jedna osoba się przyda na zlocie -- to ja bardzo chętnie.
marjolaine - 29 Marzec 2005, 13:48
Temat postu: zlot
Można się jeszcze zapisać?Bo tak właśnie sobie pomyślałam, że co ja będę robić w ten długi weekend jak wy wszyscy wyjedziecie??Jadę z wami.
Vroo - 29 Marzec 2005, 21:26

bg, marjo...

KAŻDY nieśmialy, mniej śmiały, nieśmiały sytuacyjnie, fobiarz, nie-śmiały, śmiały inaczej, nieśmiały prywatnie, nieśmiały publicznie, nieśmiały z pozoru --- jest BARDZO MILE widziany na naszych spotkaniach, wliczając w to zloty.

bywały sytuacje, gdy ludzie nie znając prawie nikogo, nie pisząc na forum czy czacie przyjeżdżali i spędzali czas całkiem przyjemnie. (polecam opisy zlotów na stronie www.niesmialosc.prv.pl).

bg - a skąd jesteś? może w Twoich okolicach jeszcze w kwietniu będzie jakieś spotkanie lokalne, poznasz w ten sposób paru wspózlotowiczów :)

r.

ienes - 29 Marzec 2005, 21:47

Ja bardzo chetnie panie Vroobel :) Zobaczymy, czy cos w planie bedzie...ale nie sadze, takie rzeczy wazniejsze ;)
lord_Weiss - 30 Marzec 2005, 15:24
Temat postu: ..
hmm
Julek - 30 Marzec 2005, 15:57
Temat postu: Re: ..
lord_Weiss napisał/a:
A jaki jest przedział wiekowy ludzi, którzy pojawiają się na takich zlotach?? Jak sie w ogóle to odbywa ??? Jakieś wspólne piwko , chodzenie po górach??
Pozdrawiam

Cześć!
Tu jest opid poprzednich dwóch zlotów: ttp://www.shyness.republika.pl/zloty.htm
Przedział wiekowy - gdzieś 20-30 lat. Po szczegóły przyjdź na czata( http://www.shyness.republika.pl/czat.htm ) i się spytaj :)

Julek

Vroo - 30 Marzec 2005, 19:00

co do wieku: na zlotach dominowali studenci i byli studenci :) na spotkaniach lokalnych przedział: 16-32.

co robimy - wszystkiego po trochu, łażenie, rekreacja, ognisko, piwo lub soczki :) ważne, że nikt nikogo do niczego nie zmusza. (teoretycznie, raz musiałem się odwołać do tej reguły :))

lord_Weiss - 30 Marzec 2005, 19:29
Temat postu: ..
hmm
Batkocz - 30 Marzec 2005, 23:17

No dobra powiem jak na dzień dzisiejszy sprawy stoją. Tak "stoją" to dobre słowo. Jestem po paru telefonach i na razie nie udało się nic załatwić. Niestety ten termin jest wielce popularny i wielu miejscach nie ma już wolnych miejsc a przynajmniej nie w większej ilości. Będe dzwonił jeszcze po schroniskach sezonowych może bedą otwarte w te dni.
Apeluje do was jeżli macie jakiś pomysł na fajną lokalizacje, znacie schronisko(lub inne miejsce) byliście lub macie informacje o nim z drugiej ręki to piszcie tu na forum albo na PW.
A i jeszcze jedno nie musi to być wcale jura ale fajnie żeby to była centralna w miere polska żeby każdy miał w miare niedługi dojazd bo to tylko 4 dni i nie warto tracić czas na podróż.
P.S. Jęśli jesteście już zdecydowani na wyjażd to napiszcie także do mnie na maila bardzo mi to ułatwi rozmowy w sprawie noclegu bo teraz trudno mi się zorientować dla ilu osób rezerwować. A i jeszcze jak możecie to napiszcie jaka kwota pieniędzy jest dla was do zaakceptowania za nocleg.

kasia - 5 Kwiecień 2005, 20:33
Temat postu: wyjazd
Cześć,
Jestem po raz pierwszy na tej fajnej stronie. Bardzo się ucieszyłam, że jest coś takiego. Wyjazd deklaruję na 100%.
Do zobaczenia, Kaska.

Vroo - 6 Kwiecień 2005, 22:01

Nie możemy znaleźć miejsca- faktycznie pół Polski się wybiera w tym czasie.

A gdyby tak wyjechać w normalny weekend??
Wielu z nas to studenci, są też od czegoś urlopy...
Pierwszy zlot w węgorzewie był w normalny weekend - od piątku do poniedziałku i bardzo dobrze się wszyscy bawili. (Karolina zdążyła nawet na poniedziałek do pracy, wyjeżdżając o 5 rano z Węgorzewa :-))

Do Jury jest niezły dojazd z całej Polski, a myślę, że weekend 23-24IV lub 7-8V będzie znacznie łatwiej zarezerwować.

Co o tym myślicie?

lord_Weiss - 6 Kwiecień 2005, 23:04

Czyli co kto jest odpowiedzialny za organizację może sie powymieniamy mailami, albo g-g ( szybciej) i mniej więcej m, żeby wiadomo było ilu jest zainteresowanych :)
Pozdrawiam

Miroslaw_Hermaszewski - 6 Kwiecień 2005, 23:45

W prawdzie prawie na pewno nie pojadę na zlot ale z tego co wiem w jurze jest troche pól namiotowych (początek maja-powinno już byc ciepło) które aby przyciągnąć wspinaczy lubiących spać na dziko w lesie oferują całkiem niezłe warunki cenowe i sanitarne. Jeśli wizja spania w namiotach i wieczornych ognisk nikogo nie odstrasza możecie to być całkiem niezły plan B :)
Silianna - 7 Kwiecień 2005, 19:24

Muszę przyznać drogi kolego Hermaszewki, że Twoja decyzja rozczarowała mnie. Mialam nadzieję, ze spotkamy się na zlocie i sobie porozmawiamy:) Zastanów się taka okazja drugi raz może się nie powtórzyc:D
Miroslaw_Hermaszewski - 7 Kwiecień 2005, 20:31

Sil, po prostu mam inne plany na długi weekend. Gdyby one jednak niestety nie wypaliły to się pewnie zjawie na zlocie.
robeq - 9 Kwiecień 2005, 11:51

ooo, chociaz do tej pory sie tutaj nie udzielalem, to czuje ze bardzo bym chcial na taki zlot pojechac :]
lord_Weiss - 9 Kwiecień 2005, 11:59

hmm
Julek - 9 Kwiecień 2005, 16:49

Podobno są trudności ze znalezieniem wolnych miejsc... Szukałem dzisiaj jakichś miejsc, gdzie możnaby zorganizować zlot, w Wielkopolsce i trochę w Lubuskiem (mam nadzieję, że te rejony będą pasować...). Proszę o komentarze, czy któreś z tych miejsc by pasowało. Sprawdzałem tylko, czy cena nie będzie za wysoka i ile jest wszystkich miejsc. Jeśli będzie coś ciekawego, zadzwonię i zapytam się o szczegóły, czy jest wystarczająco wolnych miejsc.
1) http://tiny.pl/hw6k http://slawa.spanie.pl/?rk=20
2) http://www.jelonek.blo.pl/ http://www.jelonek.spanie.pl/
3) http://glebokie4.spanie.pl/?rk=20 http://www.wakacje.pl/glebokie/ http://glebokie4.w.interia.pl/index.html
4) http://ta.pl/csbir.mierzyn/index_pl.php http://csbir.spanie.pl/
5) http://www.swiatowid-wilkowo.pl/ http://swiatowid.spanie.pl/?rk=10
6) http://wojnowo.spanie.pl/?rk=10 http://wojnowo.pl/
7) http://dacjan.spanie.pl/?rk=10
8 http://www.john.com.pl/
9) http://www.schroniskohanka.com/polski.html
10) http://miedzyrzecz.spanie.pl/?rk=10
11) http://olszowka.spanie.pl/?rk=20
12) http://emeteor.pl/baza/polski/1864.html
13) http://emeteor.pl/baza/polski/2704.html
15) http://emeteor.pl/baza/polski/2813.html

Jeśli ktoś znajdzie coś ciekawego, też niech poda.

Julek

bg - 10 Kwiecień 2005, 11:42

Po paru telefonach znalazłem tylko to (świętokrzyskie):
http://www.zacisze.agrowczasy.com/

Domek zielony jest wolny, ale posiada tylko 5 łóżek, więc raczej odpada.

Może lepiej będzie za radą Vroobelka zmienić termin.

Vroo - 10 Kwiecień 2005, 13:48

krótko, co ustalono na spotkaniu warszawskim i czacie

1. Karolina i Jenny organizują zlot w weekend 7-8V. Prawdopodobnie gdzies nad Pilicą. Niestety w tym terminie nie wszyscy moga przyjechać

2. Piotrek i Julek szukają wciąż lokalizacji na przełom kwietnia i maja. Być może jednak nie Jura.

Batkocz - 11 Kwiecień 2005, 12:16

No to mam dobre wiadomości. Udało się zarezerwować 2 pokoje 5 osobowe w schronisku w Bobolicach. Optymistycznie zarezerwowałem dla 10 osób ale w razie jakby co to można dać dostawki i miejsc bedzie więcej. Cena za nocleg z własnym spiworem to 15 zł, z pościelą trochę drożej ale nie pytalem ile myśle że około 20 zł.

http://www.jura.tur.pl/podzamkiem/

http://ekspedycja.gronie....co=wiecej&id;=39

Co do dojazdu to najlepiej jakby każdy dojechal do Zawiercia we wlasnym zakresie a stamtąd już wspólnie PKS-em i 2 kilometry piechotką.
http://www.pks-zawiercie.pl/
http://www.batkocz.republ...ie_odjazdy.html
http://www.batkocz.republ...dow_odjazdy.htm - powrót
Kurs do Dobrogoszczyc wysiadamy w Zdowie.
Albo prywatnym busikiem ( wtedy już pod same schronisko ale to trochę drożej wyjdzie). Więcej szczegół wkrótce zresztą sporo już jest na tych stronkach do których dałem linki.

http://www.batkocz.republ..._zlotu_duza.JPG

http://www.batkocz.republ..._zlotu_mala.JPG

http://www.zamekbobolice.pl/

http://www.ga.com.pl/zamki1.htm

P.S. Dziękuję wszystkim za pomoc w szukaniu noclegu.

Julek - 11 Kwiecień 2005, 14:01

Batkocz - tylko kiedy? Długi weekend, czy weekend wcześniej, czy później? Jeśli długi weekend, to ja się zgłaszam :)

Julek

hh - 11 Kwiecień 2005, 14:13

a czy ktos rozpatrywał drugi długi weekend majowy 26-29.V.2005 r.?
ja osobiscie jestem za :)

Batkocz - 11 Kwiecień 2005, 21:01

Julek napisał/a:
Batkocz - tylko kiedy? Długi weekend, czy weekend wcześniej, czy później? Jeśli długi weekend, to ja się zgłaszam :)

Julek


Chodzi o weekend 30.IV - 3.V tzn zaczynamy w Sobotę a kończymy we Wtorek.

Batkocz - 11 Kwiecień 2005, 21:04

hh napisał/a:
a czy ktos rozpatrywał drugi długi weekend majowy 26-29.V.2005 r.?
ja osobiscie jestem za :)


No narazie nie było to rozpatrywane. W takim razie masz pole do popisu. Może coś zoorganizujesz? Jęsli tylko dadzą mi wolne 27 to się zgłaszam do udziału.

Dopisane: 13.04.2005
No to już wiem, że się nie zgłaszam.

Vroo - 11 Kwiecień 2005, 23:31

Batkocz, gratuluję udanego strzału :-D

[uwaga specjalna dla Hani: w ten to poetycki sposób gratulowałem Batkoczowi znalezienia dobrego miejsca na nocleg. Przykro mi, że to zinterpretowałaś inaczej. Mam nadzieję, że na *jakimś* zlocie się zobaczymy :)]

Na Bobolice oczywiście się piszę. Marjolaine donosi mi, że też.

Miejsce i okolica wyglądają obiecująco... :) 2km przeżyjemy - zresztą z Górzanki do Wołkowyi też chyba tyle było...? A zaletą może być, że nie będzie takiego tłoku.

Zgłaszajcie swój udział :-)

r.

hh - 12 Kwiecień 2005, 11:42

ja również gratuluję.
w związku z uwagami dwóch przedmówców wypisuję się z czegokolwiek gdzie mogłabym sie natknąć na tych dwóch panów.
jeszcze raz gratuluję.

(taka miła atmosfera to chyba zmiany duchowe jakie ostatnio deklaruje wiele osób.)

pwl - 12 Kwiecień 2005, 12:20

a ja Wam wszystkim gratuluję ;-)
Batkocz - 12 Kwiecień 2005, 13:09

Dziękuję za gratulacje ale tak naprawdę to gratulacje bedą się należały po zlocie - miejmy nadzieję, że udanym - wszystkim jego uczestnikom.
Karolina77 - 12 Kwiecień 2005, 15:39

Oczywiście podtrzymuję chęć swojego uczestnictwa :wink: A po ustaleniu detali deklaruję zajęcie się załatwieniem biletów PKP (dla załogi z W-wy).
Julek - 12 Kwiecień 2005, 15:46

hh napisał/a:
ja również gratuluję.
w związku z uwagami dwóch przedmówców wypisuję się z czegokolwiek gdzie mogłabym sie natknąć na tych dwóch panów.
jeszcze raz gratuluję.

(taka miła atmosfera to chyba zmiany duchowe jakie ostatnio deklaruje wiele osób.)

Jak dla mnie, tym razem w "niezrozumieniu rozmówcy" przebiłaś psychica dziesięciokrotnie ;)

Julek

PS: Żeby nie nabijać sobie postów, napiszę w tym: Kto będzie najwcześniej i o której? Ja mam daleko i może zwieję z zajęć ;) i chcę wiedzieć, czy ktoś by był już w piątek.

modrzewina - 12 Kwiecień 2005, 16:41

Ja także podtrzymuję chęć swojego uczestnictwa. Nawet perspektywa 9 godzinnej podróży pociagiem go nie osłabiła, jak na razie :D
Tomek83 - 14 Kwiecień 2005, 06:13

Prośba o info:

Ile? (podsumowanie: noclegi + ceny biletów)

kiedy wyjazd (Warszawa) dzień, godzina , skąd,

No i kilka porad praktycznych:

co z żarciem

co zabrać poza gaciami na zmianę :)

o czym szczególnie pamiętać

Dzięki za info.
Właściwie jestem zdecydowany, ale ostateczną decyzję podejmę ok.
22 IV.

afa - 14 Kwiecień 2005, 10:09

ss
aga - 14 Kwiecień 2005, 10:13
Temat postu: więcej info
Hejka!
Jestem tu po raz pierwszy, znalazłam się przez przypadek.
Również jestem zainteresowana i nieśmiała. :D
Mieszkam niedaleko, więc mogłabym wpaść. Tylko napiszcie więcej na ten temat. Jednym słowem odpwiedzcie na pytania kolegi powyżej.
Pozdrawiam

aga - 14 Kwiecień 2005, 10:15
Temat postu: więcej info
Jaka jest średnia wieku uczestników?
Tak z ciekawości pytam;)

Vroo - 14 Kwiecień 2005, 10:35

Wyjazd z Warszawy. Zakładam, że jedziemy pospiesznym, nie ekspresem. W sobotę wyjazd o 10:19, w Zawierciu 14:02 - późno, ale nic wcześniej nie ma. Wtedy wspomniany PKS do Dobrogoszyc jest o 16:20 dopiero...

(Update: z Myszkowa - stacja przed Zawierciem jest w sobote o 14.20 autobus do Niegowej - stamtąd będzie 4-5km).

Ktoś poza Julkiem chetny, zeby wyjechac w piatek?

Koszty - Batkocz podal koszt noclegów, 3x15zł + dojazd + jedzenie.

Jedzenie - na ostatnim zlocie przygotowywalismy na miejscu z tego co przywiezlismy i kupilismy. Sklepy tam beda, wiec powinnismy przezyc. Przyjeło sie tez ze czasami zachodzimy do jakiegos baru itp.

Karolina77 - 14 Kwiecień 2005, 12:13

Ja jednak byłabym za EX (z Centralnego o 09:00, w Zawierciu o 10:59 i dalej PKS o 11:40)-nie tracimy całego dnia. Pociągi nie należą do moich ulubionych środków komunikacji. Z drugiej strony, jesli większość będzie za pośpiesznym - dostosuję się :wink:
Batkocz - 14 Kwiecień 2005, 12:20

No ja jednak zdecydowałbym się na ekspres. Jeśli bilety kupi się odpowiednio wcześniej to nie powinno wyjśc to bardzo drogo (zdaje się że na bilety kupione do tygodnia wcześniej jest zniżka). Inną mozliwością jest także ekspres Tanich Linii Kolejowych ale jego odjazd z Warszawy już o godzinie 4.40. Ekspres ten jedzie aż z Kołobrzegu między innymi przez Gdańsk skąd odjeżdża 7 minut po północy. To dla Sili pod rozwagę.

http://rozklad.pkpik.pl/b...867.1113470941&

http://www.intercity.pl/162

Co do Autobusu do Dobrogoszczyc przez Zdów to ja bym, proponował żebyśmy wszyscy skądkolwiek jesteśmy spróbowali zdążyć na ten o 11.40 tzn. że trzeba by być w zawierciu myslę, że nie później niż o 11.25.

Co do poprzednich pytań Tomka 83, Agi i innych. To średniej wieku jeszcze nie wyliczyłem bo caly czas się zmienia;) ale tak mniej więcej w przedziale 20-30 ale jak przyjedzie ktoś starszy czy młodszy to chyba się dogadamy co? To już trzeci zlot więc można poczytać na starym forum jak wygladały poprzednie.

http://free4web.pl/3/2,42...DA3E3F2733C17C0

http://free4web.pl/3/2,42...DA3E3F2733C17C0

http://free4web.pl/3/2,42...DA3E3F2733C17C0

Jęsli chodzi o koszty biletów to jednak proponuje żeby każdy sobie to sam sprawdzil wiadomo gdzie dojechać (do Zawiercia). Oczywiście pośpiesznym taniej ekspresem szybciej ale ja nie mogę narzucać kto czym chcę jechać.
Dla Ciebie Tomek jesli jedziesz z warszawy to napewno będe mial te informacje bo jedzie nas kilka osób i postaramy się jechać razem.

Co do jedzenia to raczej we wlasnym zakresie, jak może przeczytaliście w linku to w schronisku jest kuchenka gazowa gdzie mozna zagrzać wodę do ciepłych napojów ale na obiadki nie ma co liczyć no chyba że zupki chińskie. Mysle, że to będzie wyglądało tak śniadania i kolacje jakieś kanapki przygotowane z wlasnych zapasów lub z kupionych w sklepach w okolicy (jeszcze będe dzwonil pytać jak wyglada sytuacja z miejscowymi sklepami), natomiast obiadki gdzieś w trasie bo jak sądzę w ciagu dnia będziemy robić wycieczki w Jurę. Na dwóch poprzednich zlotach wlaśnie tak to wygladało i zawsze udało znaleźć się nam się znaleźć obiad po cenie nie ruinujących kieszeni, zresztą zawsze można nie jesć obiadu na ciepło tylko też rano przygotować kanapki (chyba 3-4 dni da się wytrzymać na kanapkach?). Czy edzie trzeba coś brać z domu do jedzenia to napiszę za jakiś czas jak się dowiem jak wygląda sytuacja ze sklepami. Jesli sklepy bedą otwarte w okolicy to nie ma co dźwigać prowiantu z domu raż że to ciężar dwa że zazwyczaj na wsi jest nieco taniej.
A tak już na zupelny koniec to jak i co będziecie jeść to kwestia do ustalenia na już miejscu. Nikomu nic nie będziemy narzucać. To nie wczasy czy wycieczka z biurem podroży gdzie co prawda wszystko jest ustalone i opłacone ale nie ma możliwości żadnych zmian.

Karolina77 - 14 Kwiecień 2005, 12:39

Jeszcze co do tematów biletów PKP... Opcja 50%zniżki (wykup na 7dni przed wyjazdem) nas nie będzie dotyczyć, ponieważ obowiązuje do 28.04. Ale najprawdopodobniej będzie można skorzystać z biletu weekendowego i wtedy za przejazdy EX/IC płacimy 99zl+miejscówka 18zl. Dla porówniania wtedy podróż P+EX wyniosłaby ok.42+70zl. No ale PKP w tej kwestii decyzji jeszcze nie podjęło.
musk - 14 Kwiecień 2005, 17:53

Ja też jestem za ekspresem. Liczcie mnie oczywiście do grupy warszawskiej.
Vroo - 14 Kwiecień 2005, 20:09

Ten nocny ekspres wygląda bardzo przyjemnie... 1) taniej --43zł z miejscówką 2) jedziemy razem z Sili i Cosmą (i ew. innymi pomorzanami).

Tylko czy wszyscy będziemy w stanie dostać się o 4:40 na Centralny? Karolina chyba nie ma dojazdu :(

r.

Batkocz - 14 Kwiecień 2005, 20:09

Karolina77 napisał/a:
Ja jednak byłabym za EX (z Centralnego o 09:00, w Zawierciu o 10:59 i dalej PKS o 11:40)-nie tracimy całego dnia. Pociągi nie należą do moich ulubionych środków komunikacji. Z drugiej strony, jesli większość będzie za pośpiesznym - dostosuję się :wink:




No mi się podoba bardzo ten ekspres o 9.00 zresztą wyjeżdża on z Gdyni to i może Sili by się z nami nim zabrala (odjazd z Gdyni 4.40). A i cenowo nie wygląda to najgorzej. Zresztą opcja biletu weekendowego może być interesująca dla pozostalych zlotowiczów. Jak rozumiem bilet kosztuje 99 zł i mamy za to nieograniczoną liczbe przejazdow.
http://www.intercity.com.pl/36

http://rozklad.pkpik.pl/b...167.1113501099&

Ja bym w ogole proponowal żebyśmy wszyscy już zlotowicze zebrali się w Zawierciu na 11.30 i pojechali tym autobusem o 11.40.

Cytat:
Ten nocny ekspres wygląda bardzo przyjemnie... 1) taniej --43zł z miejscówką 2) jedziemy razem z Sili i Cosmą (i ew. innymi pomorzanami).

Tylko czy wszyscy będziemy w stanie dostać się o 4:40 na Centralny? Karolina chyba nie ma dojazdu :(


No nic widzę, że spodobała się poprzednia propozycja. to w takim razie jeszcze się wszystko ustali co lepsze.

musk - 14 Kwiecień 2005, 20:30

Qrde. Żadna tam 4:40. 9 to je ono.
Silianna - 14 Kwiecień 2005, 21:31

Kochani.... ze względu na wysokie koszta (dojazd ewentualnym ekspresem, pks-em, nocleg i tamtejsze utrzymanie) zlotu w moim przypadku (jestem z Trójmiasta i przypominam nie jestem na utrzymaniu rodziców), pragnę poinformowac, że moje uczestnictwo na zlocie zmalało do 50%. Wszystko zalezy od tego, jak wyrobię się z finansami w tym miesiącu. Podobnie też prezentuje się sytuacja u Cosmy. Niemniej nie chciałabym się wypowiadać w jej imieniu.
Będziemy was informowac.
Wszystkim zycze dobrej zabawy.
Silianna

Karolina77 - 15 Kwiecień 2005, 10:06

Tak, potwierdzam-Karolina nie będzie miała czym dostać się do W-wy na 4:40 :shock: A poza tym 9:00 ma inne zalety:
a)ja dojadę czymś rozsądnym;
b)Mus się wyśpi;
c)Piotrek dotrze nawet na piechotę bez pośpiechu :wink:
d)a Ty Robert zdążysz zdrzemnąć się jeszcze po czacie :P

P.S. A tak przy okazji czy jakaś niewiasta wybiera się ze stolicy? Nie bierzcie tego do siebie moi kochani Panowie :)

marjolaine - 15 Kwiecień 2005, 10:46

Ja niestety nie zdążę na 11.40, będę w Zawierciu dopiero ok 14-tej, więc spotkamy się pewnie w Bobolicach.Mam wcześniejsze połączenie, ale jedzie się dłużej, drożej, jest więcej przesiadek a i tak nie zdążę więc nie ma sensu.
Będę o 14-tej jeśli wszystko dobrze pójdzie, tzn pociąg Przemyśl-Wrocław nie będzie opóźniony, co jest nierealne.Jeśli nie zdążę na przesiadkę zobaczymy się gdzieś....w nocy.

katka - 15 Kwiecień 2005, 23:19
Temat postu: Re: zlot
marjolaine napisał/a:
Można się jeszcze zapisać?Bo tak właśnie sobie pomyślałam, że co ja będę robić w ten długi weekend jak wy wszyscy wyjedziecie??Jadę z wami.
:D
czesc,
jestem calkiem niu member. Dopiero teraz zobaczyłam to cudo.... Piszę sie na zlot w majowy weekend.
Katka

marjolaine - 19 Kwiecień 2005, 14:58

Ze względu na utrudnienia komunikacyjne, jakie będę mieć w sobotę, mam zamiar przyjechać na zlot już w piątek po południu.Jeśli ktoś jeszcze jest zainteresowany wcześniejszym przyjazdem niech się zgłosi, bo trzeba zarezerwować miejsce do spania.Na razie pisze się na to jeszcze Vroobelek.Ktoś jeszcze chętny?
Julek - 19 Kwiecień 2005, 17:31

Ja będę w Krakowie od rana, zostanę tam pewnie przynajmniej do wieczora (jeśli się uda zrobić Krakowskie spotkanie w tym dniu). Nie wiem, co będzie po spotkaniu, albo będę musiał szukać miejsca do przespania, albo pójdę gdzieś na dyskotekę.

Julek

Vroo - 19 Kwiecień 2005, 18:11

Czyli Julek rozumiem, że na nocleg w Bobolicach w piątek się nie piszesz. Ktoś inny ma jeszcze ochotę przyjechać dzień wcześniej?
Batkocz - 20 Kwiecień 2005, 00:02
Temat postu: Re: zlot
katka napisał/a:

czesc,
jestem calkiem niu member. Dopiero teraz zobaczyłam to cudo.... Piszę sie na zlot w majowy weekend.
Katka


Zapraszamy! Napisz do mnie na maila jeśli chcesz więcej szczegółów.

keanu - 20 Kwiecień 2005, 20:13

Piotrek74(Batkocz)---->ile osob zdeklarowalo sie na 100%? Mieszkam stosunkowo niedaleko i zastanawiam sie czy nie jechac. Czy ktos z Krakowa obczaił już może połącznie do Bobolic?
Vroo - 20 Kwiecień 2005, 21:40

Postaram się podsumować informację, kto jedzie, kto nie. Będę uaktualniał tę wiadomość gdy pojawią się kolejne potwierdzenia :)

100%
Batkocz, Vroobelek, Modrzewina, Marjolaine, Karolina, mus, Julek, Zeus, bg, Matyi +1

5-60%
Naklofen, foxhound, Tomek83, Keanu, Radek (ent) + 1, kwiatuszek

Batkocz - 20 Kwiecień 2005, 22:01

keanu napisał/a:
Piotrek74(Batkocz)---->ile osob zdeklarowalo sie na 100%? Mieszkam stosunkowo niedaleko i zastanawiam sie czy nie jechac. Czy ktos z Krakowa obczaił już może połącznie do Bobolic?


Tak na 100% to nie wiem ile, ale jeśli się martwisz czy będzie dla Ciebie miejsce to się nie martw. Będzie! Co do dojazdu do Bobolic to z tego co wiem to nie ma bezpośredniego połączenia. Najlepiej, więc dojechać do Zawiercia a stamtąd PKS-em do Zdowa (kurs do Dobrogoszczyc) i kawałek piechotką. Zresztą już wcześniej umieściłem instrukcje jak dojechać i linki do rozkładu autobusów PKS z Zawiercia oraz mapkę gdzie wysiąść i którędy dojść. Zajrzyj do pierwszego posta w temacie.
W wyszukaniu dojazdu do Zawiercia z Krakowa mogą się przydać (wszystkim) poniższe linki:
PKP http://rozklad.pkpik.pl/bin/query.exe/p?

PKS http://www.rozklady.com.pl/

A to rozkład z Krakowa do Zawiercia na dzień 30.04
http://rozklad.pkpik.pl/b...afasScrollDir=2

Julek napisał/a:
Ja będę w Krakowie od rana, zostanę tam pewnie przynajmniej do wieczora (jeśli się uda zrobić Krakowskie spotkanie w tym dniu). Nie wiem, co będzie po spotkaniu, albo będę musiał szukać miejsca do przespania, albo pójdę gdzieś na dyskotekę.

Julek


A może się jakoś z Julkiem umówisz?

[ Dodano: Pią 22 Kwi, 2005 13:28 ]
No to mamy małe zmiany i uzupełnienia:
- będziemy mieli jeden pokój, który pomieści nawet 16 osób, a nie dwa 5 osobowe
- cena noclegu z pościelą to 18 zł z własnym śpiworem to 15 zł
- będzie gdzie zaparkować samochód tzn. na terenie (ktoś się o to pytał)
- sklep jest bardzo blisko schroniska i na pewno będzie czynny nawet w święta - pani mówi, ze wtedy ma najlepszy utarg z turystów;)
- jeśli ktoś chce przyjechać już wcześniej w Piątek to nie ma problemu (proszę o maila to podam swoje nazwisko i będzie wiadomo że to nasza rezerwacja, jak ktoś chcę mój numer komórki to też proszę o maila - łatwiej się odnajdziemy w Zawierciu)
- co do obiadów to można je zjeść w Mirowie około 2 km od Bobolic - jest kilka restauracji

Jeśli macie jeszcze jakieś pytania to piszcie!

[ Dodano: Nie 24 Kwi, 2005 01:55 ]
No na szczęście okazało się, że PKP staneło na wysokości zadania i tańsze bilety weekendowe obowiązują do wtorku 2 maja.

http://www.intercity.pl/184

http://www.pr.pkp.pl/

keanu - 24 Kwiecień 2005, 12:04

dzieki za info,a do kiedy sie mozna deklarowac? . Troche mi glupio bo nie znam nikogo a sie wpraszam.
Vroo - 24 Kwiecień 2005, 14:45

keanu, sądzę, że spokojnie możesz się zadeklarować nawet w ostatniej chwili - najważniejsza sprawa czyli noclegi są w zapasie. Skontaktuj się najlepiej z Batkoczem i wyciągnij od niego numer do kontaktu, no i napisz gdzie mamy Cię oczekiwać - Zawiercie czy już na miejscu... Może umówisz się jakoś z Julkiem żeby razem z Krakowa przyjechać?
Batkocz - 24 Kwiecień 2005, 15:00
Temat postu: Re: wyjazd
kasia napisał/a:
Cześć,
Jestem po raz pierwszy na tej fajnej stronie. Bardzo się ucieszyłam, że jest coś takiego. Wyjazd deklaruję na 100%.
Do zobaczenia, Kaska.


robeq napisał/a:
ooo, chociaz do tej pory sie tutaj nie udzielalem, to czuje ze bardzo bym chcial na taki zlot pojechac :]


katka napisał/a:

czesc,
jestem calkiem niu member. Dopiero teraz zobaczyłam to cudo.... Piszę sie na zlot w majowy weekend.
Katka


Kasia, Robeq, Katka a co z wami. Macie niezarejestrowane niki więc nie mogę się z wami skontaktować. Czy podtrzymujecie chęć wyjazdu?

[ Dodano: Nie 24 Kwi, 2005 15:13 ]
Vroobelek napisał/a:
keanu, sądzę, że spokojnie możesz się zadeklarować nawet w ostatniej chwili - najważniejsza sprawa czyli noclegi są w zapasie. Skontaktuj się najlepiej z Batkoczem i wyciągnij od niego numer do kontaktu, no i napisz gdzie mamy Cię oczekiwać - Zawiercie czy już na miejscu... Może umówisz się jakoś z Julkiem żeby razem z Krakowa przyjechać?


W pełni zgadzam się z Vroobelkiem, napisz do mnie malia to dam ci telefon do kontaktu żebyśmy się mogli odnaleźć w Zawierciu no chyba, że chcesz już od razu jechać do Bobolic.
A z Julkiem to możesz się spróbować umówić na czacie - wejdź kiedyś wieczorkiem.

rozalka - 25 Kwiecień 2005, 10:22

Z różnych powodów nie mogę być na zlocie, więc proszę nie brać mnie pod uwagę. Bawcie się dobrze :)
Batkocz - 25 Kwiecień 2005, 11:43

rozalka napisał/a:
Z różnych powodów nie mogę być na zlocie, więc proszę nie brać mnie pod uwagę. Bawcie się dobrze :)


Oj to bardzo szkoda :(

marjolaine - 25 Kwiecień 2005, 16:33

Szkoda....:(
Miroslaw_Hermaszewski - 25 Kwiecień 2005, 21:45

jest mała szansa (naprawdę mała) że będę w okolicach. Wiec jeśli można daj Bat namiary (telefon) abym w razie czego mógł tam wpaść i zrobic przegląd jak sie sprawujecie na zlocie :)))
matyi - 26 Kwiecień 2005, 11:52

Ja będę jechał samochodem ze znajomym więc możemy ew. zabrać dwie osoby z Warszawy. Chętni niech piszą na [email protected] . Batkocz bądź tak dobry i podaj mi swój nr tel. kom. na wszelki wypadek i jakieś namiary na schronisko.
Pawel23 - 26 Kwiecień 2005, 12:27

Silianna napisał/a:
Batku.... deklaruję się..... Nie mogę sobie odmówic takiej przyjemności :)
zapraszam ze swojej strony wszystkich, ktorzy dotąd nie uczestniczyli w takich zlotach.
Sili


[b] Podziwiam wasz entuzjazm, kiedy czytam wasze posty mam wrażenie że jestem jedyną nieśmiałą osobą na tym forum. Osobiście bardzo chciałbym pojechać na taki zlot ale i tak nie mam co się oszukiwać że się na to odważe. Życze miłej zabawy.

Wink - 26 Kwiecień 2005, 14:57

Pawel23 napisał/a:

Podziwiam wasz entuzjazm, kiedy czytam wasze posty mam wrażenie że jestem jedyną nieśmiałą osobą na tym forum.

Oj nie jesteś. Ja jestem np. z Bydgoszczy, i patrząc na to skąd pochodzą forumowicze mam wrażenie, że jestem jedynym nieśmialcem w tym mieście. U mnie nie są organizowane żadne spotkania a do innych miast mam zbyt daleko(Kraków, Warszawa,itd :cry: )
Osobiście bardzo żaluje że nie moge byc na zlocie . Na pewno bym poznał wielu fajnych ludzi . No cóż mam taką nadzieje ze w przyszlości będzie lepiej.
Na dzisiaj życze wszystkim udanej zabawy i owocnych dyskusji( w tak wyśmienitym gronie) :D

Vroo - 26 Kwiecień 2005, 15:02

Wink napisał/a:
Ja jestem np. z Bydgoszczy, i patrząc na to skąd pochodzą forumowicze mam wrażenie, że jestem jedynym nieśmialcem w tym mieście.


Z bydgoskich nieśmialców na naszym czacie bywają dwie przeurocze panie: Mada i (oj, zapomniałem nicka -- Kwiatuszek jest z Bydgoszczy?). Może w trójkę wymyślicie jakieś spotkanie?:)

Wink - 26 Kwiecień 2005, 15:38

Dzięki Vroo . Już nie musze sie martwic ze jestem sam. Pojawiła sie jakaś iskierka nadzieji na zorganizowanie spotkania. Oby tylko moje obawy nie zrujnowały tego entuzjazmu :D
Batkocz - 26 Kwiecień 2005, 16:30

matyi napisał/a:
Ja będę jechał samochodem ze znajomym więc możemy ew. zabrać dwie osoby z Warszawy. Chętni niech piszą na [email protected] . Batkocz bądź tak dobry i podaj mi swój nr tel. kom. na wszelki wypadek i jakieś namiary na schronisko.


Numer telefonu wysłany. Dzięki za propozycje transportu. Ja jadę pociągiem. Ale może by skorzystały osoby, ktore wachają się przed wyjazdem na zlot ze względu na rózne problemy związane z dojazdem?

[ Dodano: Wto 26 Kwi, 2005 16:36 ]
Pawel23 napisał/a:


[b] Podziwiam wasz entuzjazm, kiedy czytam wasze posty mam wrażenie że jestem jedyną nieśmiałą osobą na tym forum. Osobiście bardzo chciałbym pojechać na taki zlot ale i tak nie mam co się oszukiwać że się na to odważe. Życze miłej zabawy.


Oj nie jesteś napewno jedyną osobą niesmiałą na forum. A zloty są też między innymi po to żeby się przełamywać. Skad będziesz wiedział, że robisz coś ze swoją nieśmiałością jeśli nie bedziesz tego sprawdzał? A zlot moze być takim "sprawdzianem" tyle tylko, że możesz u nas liczyć na większę zrozumienie swoich obaw.

Julek - 28 Kwiecień 2005, 12:53

Pierwszy raz jadę na zlot i nie wiem, co się tam robi wieczorami :)
Mogę wziąć Eurobusiness (gra jak Monopoly) na zlot, jeśli się zmieści. Wezmę, jeśli ktoś dzisiaj do 18-tej napisze, że jest zainteresowany ;)

Julek

Vroo - 28 Kwiecień 2005, 13:05

Jeśli się zmieści, bierz, zagramy, nie zagramy, ale przyda się :) <mus na gg mówi, że też chce> Mnie juz ktoś namawiał zeby scrabble zabrać. Na poprzednich zlotach wieczorami albo się włóczyliśmy po knajpach (Wegorzewo), albo palilismy ognisko (Górzanka), jakoś nie nudziło się.
Tomek83 - 28 Kwiecień 2005, 21:57

Jadę na zlot.

I mam taką małą prośbę, do wszystkich, którzy tam będą
bądźcie dla mnie wyjątkowo wyrozumiali.
Przymknijcie na mnie oko jeśli będę jakiś taki "dziwny".

Pozdrawiam. :)

Batkocz - 29 Kwiecień 2005, 00:20

Tomek83 napisał/a:
Jadę na zlot.

I mam taką małą prośbę, do wszystkich, którzy tam będą
bądźcie dla mnie wyjątkowo wyrozumiali.
Przymknijcie na mnie oko jeśli będę jakiś taki "dziwny".

Pozdrawiam. :)


No to bardzo się cieszę, że jedziesz. A co do "dziwności" to pewnie jak się przekonasz to nie będziesz jedynym takim na zlocie. Będzie nas "dziwaków" trochę, może ponad 10 :)
Pozdrawiam

[ Dodano: Pią 29 Kwi, 2005 00:52 ]
Zlotowicze z Warszawy i okolic. Proponuję się spotkać w hali głównej Dworca Centralnego na 20 minut przed odjazdem pociągu to jest o godzinie 8.40. Na spóźnialskich czekamy 5 minut a potem niech Nas szukają na peronie - tylko czy aby to nie będe jak zwykle Ja ;)

Pozostali Zlotowicze jadący autobusem z Zawiercia o godzinie 11.40. Proponuję się umówić na dworcu PKP/PKS przy kasach biletowych. W razie problemów z odnalezieniem się dzwońcie do mnie na komórkę. Czy komuś jeszcze nie dałem?

Marjolaine! Ty zdaje się, że będziesz w Zawierciu trochę później. Daj znać jak będziesz dojeżdżać do Zawiercia. Może coś wykombinujemy żebyś nie musiała czekać dwóch godzin na autobus do Zdowa. A nawet jeśli to i tak umówimy się na przystanku PKS w Zdowie żebyś nie musiała sama iść przez las do Bobolic.

No i na koniec. Jeśli jest jeszcze ktoś, kto się waha czy aby nie pojechać to niech piszę. Jest jeszcze jeden dzień na wyjaśnienie wątpliwości. Miejsca jeszcze są!

Pozdrawiam Piotrek

pwl - 29 Kwiecień 2005, 16:11

Dobrej zabawy Wam wszystkim życzę :) Tej śmiałej i mniej śmiałej :wink: Czekam (i pewnie nie tylko ja) na relację.
kwiatuszek - 2 Maj 2005, 11:15

Właśnie wczoraj wróciłam ze zlotu. Było Bardzo fajnie :D żałuję tylko, że tak krótko (niestety obowiązki wzywają). Cieszę się bardzo :D że mogłam Was wszystkich poznać i spędzić z Wami przemiło czas. Już nie mogę się doczekać następnego zlotu.
Debutowałam w tym roku zarówno na zlocie regionalnym jak i na ogólnopolskim i mogę tylko żałowąć że tak późno znalazłam tą stronę i spotań które mnie omineły.
Wielkie podziękowania dla organizatora zlotu Piotrka 74 :D

Julek - 3 Maj 2005, 15:34

Helou!
Nie mogę się powstrzymać żeby zatrollować i napisać na forum jako pierwszy ze zlotowiczów, którzy zostali do końca ;)
Jak na razie nic więcej nie napiszę (utknąłem w Katowicach ;) ), recenzje innych pojawią się pewnie niedługo.

Julek

jim_tulip - 6 Maj 2005, 09:35

No i? :roll:

Czy nikt więcej ze zlotowiczów nie pokusi się o napisanie słów paru? :>

...

matyi - 6 Maj 2005, 12:04

Parę słów ....
Jestem w pracy więc napiszę krótko. Moje prywatne odczucia związane ze Zlotem są jak najbardziej pozytywne. Przede wszystkim ludzie bo to właśnie oni są najważniejsi w całej tej historii. Pomimo nieśmiałości stać nas było na dobrą zabawę, śmiech, rozmowę nawet z obcymi którzy drugiego dnia pojawili się w schronisku (tak na marginesie niektórzy czuli się przy nich pewniej niż w naszej grupie, co wydaje się w sumie normalne). Ja podobno czułem się tak pewnie że posądzono mnie o „podrywanie” Karoliny (bez komentarza).
Nie będę pisał więcej o nieśmiałości na Zlocie bo ktoś mógłby odebrać to jako ocenę a nie bodziec do refleksji.

Dla tych którzy lubią jazdę rowerową w trudnym terenie okolice Bobolic są wręcz wymarzone, niemniej my bardzo przyjemnie spędziliśmy czas chodząc po lesie i wspinając się 400 m pagórki co w brew pozorom dla mieszczucha jest pewnym wyczynem. Niestety nikt nie odważył się wspinać na skałki i ruiny zamków których w okolicy jest sporo. Wprawdzie niektórzy z nas próbowali ale rozsądek dał górę nad chęcią przeżycia czegoś bardziej ekscytującego. Wieczory spędzaliśmy oczywiście przy ognisku popijając browar, jedząc kiełbaski i grzejąc obolałe mięśnie.

Biorąc pod uwagę fakt że pojechałem na ten Zlot zupełnie nie przygotowany jeżeli chodzi o „ekwipunek” (tak jest jak się ktoś pakuje 30 min przed wyjazdem) za to z pozytywnym nastawieniem pozostaje mi powiedzieć że osobiście jestem zadowolony i że następnym razem będzie jeszcze lepiej - obiecuję. :-)

modrzewina - 6 Maj 2005, 14:37

ja może powtórzę za Grzesiem (Grzesiu wybacz że użyję Twoich słów): zlot był rewelacyjny!!
więc niech żałują wszyscy, którzy nie zdecydowali się jednak przyjechać.
najprzyjemniejsze wspomnienia to te związane z porannymi rozmowami przy śniadaniach (czego my nie jedliśmy!), pewnym popołudniem i wieczorem w barze oraz drogą powrotną do schroniska :) , słuchaniem jak tuptają mrówki (pozdrawiam osoby, które słuchały jak hałasują mrówki razem ze mną :wink: ), odpoczynkiem w lesie, kwitnącą na biało padliną (kto był wtedy ten wie o co chodzi), termicznym przekształcaniu w węgiel aktywny kiełbasek ;) , nieśmiałymi rozmowami na tematy różne, z podejmowaniem decyzji!...

biorąc pod uwagę turystyczne przygotowanie niektórych osób do wypraw w teren wszyscy spisali się znakomicie :) szczególnie Ci, którzy dotrzymywali mi kroku :)

chciałam tylko dodać ze przylaszczka, to jest taki niebieski kwiatek kwitnący na wiosnę i że następnym razem może uda mi się namówić kogoś na porzucanie się szyszkami - to świetna zabawa :)

musk - 7 Maj 2005, 12:11

Z jednej strony był to zlot pełen zaskoczeń (nie przypuszczałem, że potrafię tak długo łazić i do tego codziennie wstawać o siódmej rano ;)), z drugiej pełen obserwacji socjologiczno-psychologicznych (obserwowanie jak grupa zbiera się do wyjścia, albo podejmuje jakąś inną zbiorową decyzję).

Szkoda, że zlot nie trwał dłużej. Turystyka piesza w nieśmiałym gronie to bardzo dobry sposób na spędzanie czasu. Poza tym bardzo miło wspominam śniadania i hamaki ;)

bg - 7 Maj 2005, 14:22

Z perspektywy osoby, która nikogo nie znała też muszę się zgodzić, że zlot był udany, poczynając od miejsca a kończąc na obecnych tam osobach.
Również miło wspominam śniadania (i parę innych rzeczy), szczególnie rozmowy na pobudzenie apetytu dotyczące przemysłowej produkcji żywności.

marjolaine - 7 Maj 2005, 17:37

Zdecydowanie przyznaję, że zlot się udał.Warunki mieszkaniowe były bardzo dobre, pogoda piękna i zlotowicze niekonfliktowi.Jako kobiety miałyśmy swój pokój i dzięki temu nie musiałyśmy się osobiście przekonywać dlaczego panowie po każdym powrocie z trasy długo wietrzyli swój;)))
Poza tym wieczory przy ognisku i palonej kiełbasce(powinien być jeszcze śpiew, ale nieśmiali jakoś nie garnęli się do śpiewania), wspólny odpoczynek na polance w środku lasu i niezmordowany Julek biegnący 3 km do sklepu w drogę powrotną, kiedy my ,jako "ogon" grupy ,z jęzorami na brodach brnęliśmy dopiero do schroniska...
To wszystko zostanie mi w pamięci...

musk - 7 Maj 2005, 17:58

marjolaine napisał/a:
niezmordowany Julek biegnący 3 km do sklepu w drogę powrotną, kiedy my ,jako "ogon" grupy ,z jęzorami na brodach brnęliśmy dopiero do schroniska...


To były niecałe 2 kilometry ;)

marjolaine - 7 Maj 2005, 18:31

musk napisał/a:
marjolaine napisał/a:
niezmordowany Julek biegnący 3 km do sklepu w drogę powrotną, kiedy my ,jako "ogon" grupy ,z jęzorami na brodach brnęliśmy dopiero do schroniska...


To były niecałe 2 kilometry ;)


A niech ci będzie że 2- po całym dniu łażenia po górach nie czułam nóg, a on miał jeszcze tyle siły....

Vroo - 8 Maj 2005, 10:29

Pozlotowe impresje vroobelka.

Ogólnie, jak zwykle zadowolony z tego, że przyjechałem - tym bardziej, im więcej czasu mija. Cieszę się z oderwania od codzienności, pracy oraz internetu :-)

Do zapamiętania:
1. Piękne widoki. :) Długo nie zapomnę tego morza zieleni, które rozpościera się, gdy wejdziemy na którąś ze skałek przed Mirowem.
2. Spokojne miejsce (mało ludzi, super ognisko), bezproblemowy dojazd -- podziękowania wielkie dla Batkocza, który wszystko zaplanował. Pani ze schroniska powiedziała nam ostatniego dnia, że nie widziała dotąd tak spokojnej grupy, która dodatkowo po sobie sprząta :-) <ciekawe dlaczego?!>
3. Ludzie. Jak zwykle rozczarowanie bardzo, bardzo przyjemne. Bo ci nieznani wcześniej nieśmialcy, dziwacy, fobiarze - okazują się być bardzo sympatycznymi towarzyszami :) Jak zwykle dzieliliśmy się jedzeniem i pomagaliśmy sobie w różnych sprawach :) (szczególnie dziękuję Pawłowi - nie wiem czy czyta to forum - za to, że podjechał po Marjo do Zawiercia)
4. Talking Heads. Zapamiętam rozmowę z Andrzejem i Julkiem ostatniego dnia.. szkoda jednak, że takich szczerych, dogłębnych rozmów było niewiele. Podobnie jak na sylwestrze, niektórzy wybierali potyczki słowne. Ale to tylko moja opinia.

Do przemyślenia:
1. Izolowanie się. :( 15 osób to już spora kompania - co pozwala zachować anonimowość, czasami można nie odezwać się przez długie godziny. Jak zwykle miałem myśli, żeby drugiego dnia zwiać potajemnie na poranny autobus... :) 15 osób to też tendencje do rozbijania się. Dziwne to trochę było, gdy grupka odłączyła się, zeby pójść na piwo i żadnej informacji dla reszty zlotowiczów...
2. Jak robić następne zloty? Bo tutaj były konflikty interesów trochę. Wycieczki: jedni będą zapieprzali jak mały samochodzik, inni nie mają kondycji, inni chcą czasami się zatrzymać, zrobić parę zdjęć, bez potrzeby gonienia przez pół km głównej grupy... Może od razu dzielmy się na 2 grupy: górali i spacerowiczów, albo ustalajmy zasadę, że wszyscy dostosuję się do osoby najwolniejszej, jeśli ktoś chce iść swoim tempem, wtedy u celu podróży na nas zaczeka...

r.

Batkocz - 10 Maj 2005, 00:02

Minął już prawie tydzień od zakończenia zlotu, więc czas na małe podsumowanie. Nie lubie pisać takich relacji (wolę mówić), ale zdaje się, że to obowiązek każdego organizatora. Trzeba uczyć się od najlepszych, więc postanowiłem zaczerpnąć schemat relacji od Vroobelka ze zlotu w Bieszczadach.

Uczestnicy:
Ania (Kwiatuszek)
Kasia (Marjolaine)
Karolina (Karolina77)
Monika (Modrzewina)
Andrzej (Zeus)
Grzegorz
Julek (Julek)
Krzysiek (Musk)
Maciek (Matyi)
Paweł
Radek (Ent)
Robert (Vroobelek)
Sebastian (bg)
Tomek (Tomek83)
Piotrek (Batkocz)

DZIEÑ PO DNIU:


30.04 Sobota
Mniej więcej o godzinie 11 grupa z Warszawy spotyka się z większością zlotowiczów w Zawierciu (dzięki weteranowi zlotów Zeusowi nie było problemów z rozpoznaniem się). Po krótkim oczekiwaniu ruszamy PKS-em do Zdowa skąd po półgodzinnej wędrówce piaszczystą drogą przez las docieramy do schroniska w Bobolicach. Na miejscu okazuje się, że tego dnia w schronisku będziemy spać sami a dziewczyny ku naszej rozpaczy dostają oddzielny pokój;) . Po małym odpoczynku ruszamy zwiedzić okoliczny sklep, który będzie nas żywił przez te dni (specjalność zakładu mrożony chleb). Mniej więcej w tym samym czasie docierają do nas samochodem Paweł i Maciek. Wkrótce udaliśmy się zwiedzać Zamek w Bobolicach i tak rozpędu zaszliśmy do drugiego zamku w Mirowie. Szlak łączący te dwa zamki jest bardzo piekny i przyjdzie nam podczas zlotu pokonywać go jeszcze pare razy. Po krótkim pobycie w Mirowie spędzonym w barach na konsumowaniu przysmaków miejscowej kuchni (ach ta zapiekanka) oraz skosztowaniu przez niektórych złocistego płynu wracamy inną drogą do schroniska. Do kompletu brakuje nam jeszcze Kasi, po którą pojechał samochodem Paweł wraz Robertem do Zawiercia. Wkrótce Ania, która miał zostać z nami tylko do popołudnia ogłasza nam radosną wieść bo pomimo, że nie była na to zostaje z nami także na Niedziele. Zanim zapadł zmierzch odbył się jeszcze mecz piłki nożnej o Mistrzostwo Świata Nieśmiałych. Wynik był 3:2 ale to nie istotne liczył się udział dla większości przypłacony niezłą zadyszką i zakwasami w mięśniach. Niestety z dziewczyn mecz obserwowała tylko Kasia. Reszta niech żałuję miałyby niezły ubaw - nie jest łatwo trafić w piłkę na boisku przypominającym kretowisko. Pierwszy dzień kończy się ogniskiem z pieczeniem na węgiel kiełbasek i delektowaniu się szlachetnymi napojami oraz „nieśmiałymi” rozmowami i żartami. Niestety próby śpiewania nie powiodły się, ale na szczęście mieliśmy muzykę z CD.

1.05 Niedziela

...dokończę później

modrzewina - 10 Maj 2005, 07:48

Niestety akurat w tym czasie gdy odbywały się rozgrywki w Mistrzostwach Świata Nieśmiałych w piłce nożnej my strugałyśmy (dwoma nożami o chirurgicznych ostrzach) kijki na których smażyliśmy kiełbaski, a Karolina przygotowywała ognisko! proszę więc uznać pozostałe dziewczyny za usprawiedliwione :)
chyba nie sądziliście, że kijki były na wyposażeniu schroniska???
niemniej szalenie żałuję, że nie mogłam podziwniać z bliska zmagań naszych panów.... :D

Batkocz - 10 Maj 2005, 14:42

modrzewina napisał/a:
Niestety akurat w tym czasie gdy odbywały się rozgrywki w Mistrzostwach Świata Nieśmiałych w piłce nożnej my strugałyśmy (dwoma nożami o chirurgicznych ostrzach) kijki na których smażyliśmy kiełbaski, a Karolina przygotowywała ognisko! proszę więc uznać pozostałe dziewczyny za usprawiedliwione :)
chyba nie sądziliście, że kijki były na wyposażeniu schroniska???
niemniej szalenie żałuję, że nie mogłam podziwniać z bliska zmagań naszych panów.... :D


No tak jesteście w pelni usprawiedliwione ;) . Pragnę tylko usprawiedliwić nieco panów, że nie wiedzieliśmy, ze dziewczyny zajeły się przygotowaniem ogniska bo napewno byśmy pomogli tak jak dbalismy o podtrzymywanie ognia oraz już wspolnymi silam zrobienie ogniska dnia nastepnego. Zresztą rozpalenie Niedzielnego ogniska nie bylo takie latwe ze względu na nieco zamoczone drzewo prze poranny deszcz - jam to nie chwalac się uczynił :wink:
Ale z tymi kijkami to mie zaskoczyłaś. One naprawde nie byly na wyposażeniu schroniska. Toż to skandal. :twisted:

Vroo - 12 Maj 2005, 10:01
Temat postu: Zdjęcia ze zlotu
Wrzuciłem do sieci zdjęcia ze zlotu - adres podaję tylko osobom, które już były na zlocie, lub jakimś innym naszym spotkaniu. Nie mam do wszystkich maili: bardzo proszę, niech się skontaktują ze mną Tomek83 i Sebastian :)

Parę zdjęć bez osób, za to z widoczkami :) wstawiłem do albumu na naszym forum:
http://niesmialosc.action....php?user_id=10
(trzeba chyba być zalogowanym, aby tam wejść)

r.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group